Strona 292 z 1063 PierwszyPierwszy ... 192 242 282 290 291 292 293 294 302 342 392 792 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,911 do 2,920 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #2911
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    No i właśnie takie podejście mi się podoba
    Dasz radę i to bez problemu.

    Trzymaj się ciepło

  2. #2912
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    praca nie zjąc nie ucieknie a co do kg które wracają to nic dziwnego skoro znikneły bo nic nie jadłaś. Ale nie martw się znów znikną

  3. #2913
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Tagotka, no co Ty .... tak grubniesz??
    To żart oczywiście

    Sto lat! Sto lat! dla Twojego ENDRJU-ANDRZEJKA :P

    No i owocnego podtrzymywania sterty papierków, co by się nie przewróciła

  4. #2914
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.
    Tagotka, no co Ty .... tak grubniesz??
    Kasia!!!!!!No wreszcie po kilku miesiacach zobaczylam wreszcie sens tytulu mojego "pamietnika"

    To Ci sie udalo

  5. #2915
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosienko, cieszę się, że się tak ładnie śmiejesz

    A propos tytułu wątku: czy zamierzasz go zmienić?

    Bo on jakiś taki mocno nieaktualny .....

  6. #2916
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Czesc Tagotka Jak zobaczylam Twoj suwak u siebie to od razu wiedzialam ze cos nie teges wiec wpadlam sprawdzic co sie stalo, w koncu na wakacjach w PL schudnac sie nie da Ciesze sie ze jestes zaprzeczeniem tej reguly

    Usciski dla Endrju
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  7. #2917
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    gosiaa..
    wygrzebałam Cie z jakiejś 5 strony - no co to ma znaczyć

    pozdrawiam czwartkowo,wieczorowo, Andrzejkowo..
    i znikam na kolejne zaprzyjażnione wątki..bo dopiero dorwałam się do forum po całym dniu niebycia w chałpie..

    A dla Endrju sto lat of course
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  8. #2918
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Za zyczenia dla Endrju dziekuje

    Spedzilismy wspanialy wieczor w Kölnie, lazac po swiatecznym targu (jakie cudne oswietlenie ), zwiedzajac nieznane nam jeszcze uliczki, potem poszlismy do restauracji z kuchnia srodziemnomorska na pyszne spagetti. Wspaniala knajpa....a wlasciwie wystroj..bardzo taki cieply i domowy....pomine, ze laska sie trzy razy pomylila realizujac nasze zamowienie







    Wszystko jest juz udekorowane swiatecznie, co daje taki boski nastroj, ze - w taki zimny wieczor - nie chcialo nam sie wychodzic z tej knajpy Spagetti bylo wysmienite, ale i tak dalam rade zjesc tylko polowe. Dla Endrju to oczywisicie "dzien dziecka", bo on sie takimi "malymi" porcjami nie najada Zjadl wiec i moje ...nawet po tym mowil, ze jeszcze nie czuje sie w pelni nasycony

    Potem jeszcze przerzucilismy sie pociagiem do innej dzielnicy na kawe z 10 centymetrowa pianka z mleka...mmmm......Ale najlepsze w tej "knajpie" jest to, ze maja tam takie fotele i kanapy, ze jak usiadziesz z takim wielkim kubasem kawy, to juz tylko pozostaje Ci nogi przed kominek wystawic Normalnie jak w domu (chociaz w domu wcale nie mamy takiego fotela ).

    Zdjecia robione w przelocie pociagiem







    Wspanialy wieczor....troche mnie to "sciagnelo" na ziemie, bo naprawde po tym powrocie z Polski wlaczyla mi sie taka blokada, ze nawet (podswiadomie) nie moglam zrozumiec co sie do mnie mowi po niemiecku No...ale juz jest lepiej Malo kalorii dzisiaj, ale nie przejmuje sie.

    Jutro zaczyna sie nowy miesiac, od jutra mam nowy plan: wiecej kalorii, inne cwiczenia - wiecej na miesnie, mniej aerobow. Skakanie najwyzej dwa razy w tygodniu, reszta to ABS.

    Nie bijcie, ale dalej nie dotarlo do mojej mozgownicy, ze schudlam Tzn. nie mam juz obciachu, zeby chodzic w dopasowanych spodniach, krotkich swetrach itd, ale jak np Endrju strzeli mi zdjecie i potem sobie na nie patrze, to uwazam, ze to przypadek, ze "chudo" wyszlam To sie na jakies leczenie nadaje chyba

  9. #2919
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Oj Tagotta, Tagotta. I tak nas nie dobijesz stwierdzeniem, że wazysz 57 kilo. Jesteś super tak czy siak.
    A co do zdjęć. To ja, jak ważyłam już 72 kilo około, zobaczyłam zrobione mi z ukrycia zdjęcie. I tak patrzę i patrzę i zastanawiam się, czemu nie mam szerokaśnych bioder jak na innych zdjęciach. A potem przypominam sobie "ach no tak, przecież schudłam". To musi być ogromnie zakorzenione w psychice, skoro tak dlugo się nas trzyma (to, czyli myślenie o sobie jako o kimś większym niż w rzeczywistości). Ale niedługo Ci minie
    ABS polecam całym sercem. Wczoraj byłam. Część S czyli Stretch dała mi strasznie w kość, ale nie dziwne, bo już prawie-prawie robię szpagat
    Oj, zawsze się u Ciebie tak rozpiszę. Bo aż żal wychodzić Buziaki

  10. #2920
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Tagotko, cieszę się bardzo, że tak miło spędziliście wczorajszy dzień :P

    Nowy miesiąc, nowe plany, powodzenia życzę i masz rację: najwyższy czas wprowadzić trochę siłówki, bo aeroby już nie są Ci potrzebne w tak rozbudowanej formie, jak wcześniej

    Miłego dnia życzę!!! :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •