Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Zamieszczone przez buttermilk

Ja tez tak robilam i mialam potworne bole glowy a teraz nie wiem - Tag czy Trini - robily z glowa na podlodze. Z efektami!

Słyszałam, że niektóre z Was mają te bóle głowy po weiderze, ale ja nie wie, dlaczego, może za bardzo szarpiesz głową a za mało spinasz mięśnie brzucha, tak podejrzewam, ale mogę się mylić oczywiście

Ja nie mam bólów głowy

Monika, pewnie, że liczy się ruch, akurat komputerek pomaga mi liczyć dystans a do wkazań spalanych kalorii i tak podchodzę z dystansem [/u]

zrobilam wlasnie golabki i zaraz ide puscic PAWia

a propos PAWia : Buttus! Tak wlasnie bylo, ze mnie glowa bolala i kregoslup, wiec pawia robilam z glowa na podlodze, ale nie tak, ze glowa sobie lezala swobodnie, tylko leciutko uniesiona, przez co miesnie brzucha byly napiete. Efekty - jak widac - byly i teraz robie tak samo. Tyle, ze teraz juz po tygodniu mnie bola miesnie brzucha, a wtedy nic nie bylo Ciekawe! Kregolsup tez mnie boli, dolny odcinek, ale to nie od PAWia, bo juz od kilku tygodni...nie wiem czemu Za malo cwicze chyba

aha..Kasia z tym bolem glowy i Twoja sugestia, ze to moze byc od zbyt gwaltownego zrywania, to jest jeszcze lepszy numer, bo ja za pierwszym razem trzymalam podczas np pierwszego cwiczenia, caly czas glowe w powietrzu - nie tak, ze uniesienie nogi = podniesienie glowy, tylko glowa uniesiona i tylko ruchy nogami i teraz badz tu madry jak powinno byc naprawde

Dzisiaj na obiad byly po dwa nalesniki z szynka i jajkiem (dla Endrju jeszcze z zoltym serem) mmmm...dobre!.....i tylko 300 kcal w calym obiedzie

Mierzylam sie dzisiaj i nic sie nie zmienilo. Waga rowniez. Ciekawa jestem czy po Weiderze beda jakies ubytki (oprocz tych na psychice )

Zamieszczone przez tagotta

Ciekawa jestem czy po Weiderze beda jakies ubytki (oprocz tych na psychice )

Gosia
Nie mogę, czyżby weider był aż tak niebezpieczny psychicznie?

Ja robiąc A6W czuję jedynie mięśnie brzucha, na szczęście głowa ani kręgosłup mnie nie boli

A ja z innej beczki.
Mnie dziś wszystko boli.
A po PAWiu jeszcze mocniej.
Cholipa @ zbliża się i co?
Mam to przerwać bo mnie ręka boli, ramię itp?
Nigdy! Prędzej z podlogi bedą mnie zbierali niż ja zrezygnuję
Pozdrawiam

Gosia, śpij dobrze :P

dzisiaj niestety tez byly nadgodziny nie dalo rady inaczej Skonczylam o 22:30 Wszystko mam odksztalcone od tego siedzenia przed kompem. Dlatego tez wzielam Endrjusze pod pache i poszlam na biegi. Pol godzinki, na dworze nawet cieplo , zakwasy czuje w lydkach. Ide polknac troche magnezu i jeszcze Weidera odrobic......

Jutro za to pare tylko drobiazgow do zrobienia i wolne Dobranoc dziewuszynki

A MNIE KRĘGOSŁUP BOLI OD DŹWIGANIA MOJEGO SŁODKIEGO CIĘŻARU.
NA DZIEŃ DZISIEJSZY TO CHYBA Z 11 I PÓL KILOSKA WAŻY, ALE NA SZCZĘŚCIE JUŻ SIĘ SZYKUJE DO TUPTANIA, CO Z PEWNOŚCIĄ WPŁYNIE KORZYSTNIE NIE TYLKO NA MÓJ KRĘGOSŁUP, ALE PRZEDE WSZYSTKIM NA MOJE PARAMETRY( CZYT. MEGAMETRY)

PRAWIE JAK MOJA "SZTANGA"

Hej Tagottko, zycze milego czwartku

Tagottko,
nocne biegi sobie uprawiasz. Ale wcale si e nie dziwie. Po takim siedzeniu, w sumie dzień w dzień, kręgosłup pęka.
Oby dziś było lepiej

kręgosłup to pewnie od kompa boli