Nie wyglądasz na tą wagę. Sprawdź czy waga Ci dobrze działa Bo naprawdę trudno w to uwierzyć
Ale z niecierpliwością czekam na zdjęcie jeszcze po skończeniu A6W
Nie wyglądasz na tą wagę. Sprawdź czy waga Ci dobrze działa Bo naprawdę trudno w to uwierzyć
Ale z niecierpliwością czekam na zdjęcie jeszcze po skończeniu A6W
toż to tak
ale serio, masz 164 i 72kg a ja mam 175 i 65kg a nie wydaje mi sie zeby mój brzuch wyglądał lepiej od Twojego, wprost przeciwnie na pewno masz poknoconą wage
niestety tak jest że najpierw chudnie góra, biust i ramiona, potem brzuch a z tyłka i ud to tylko jeśli sie bardzo postarasz...ech wrrr... a ja grucha jak sie patrzy wiec wygladam troche śmiesznie przy "górze" - 36 i "dole" - 38 lub wiecej, to zalezy od spodni
Buciik 36/38 - Ja jestem gruszka jeszcze lepsza 38/42
Moze i waga do bani, ale narazie nie bede sprawdzac, coby sie nie stresowac, ze jednak dziala dobrze
A propos - kiedys jak wazylam 50 kg, tez nikt mi nie chcial uwierzyc, ze tyle waze Ja chyba mam jakies kosci ciezkie chociaz drobnokoscista jestem
Ja i moja siostra mamy identyczny wzrost i taki sam typ budowy (ona 30 lat, ja 29) i cale zycie, nawet kiedy wazylysmy tyle samo, ja zawsze wygladalam O WIELE chudziej Naprawde byla widoczna roznica. co wiecej: pasowaly na nas te same ciuchy
Juz sama nie wiem jak to tlumaczyc ...w zasadzie to powinnam sie cieszyc
ale w jeansach nie chodze bo mam giga tyłek wiec takie te 38 co kot napłakał
to tylko pozazdrościc, pozazdrości, moze jestes własnie srobnokostna albo Twoje kości są bardzo ciężkie, albo wcale nie masz tłuszczu tylko mięśniaki :P
Ty wazysz 72 kg Nie wierze Kurna, ja przy wadze 63 (i 165 wzrostu) mam duuuzo grubsze uda
Ja sie teraz nie dziwie, ze Twoj facet nie zauwazyl, ze przytylas
Orzechowa.....ja tez nie wierze
Zrobie sobie za kilka dni jakies zdjecie w jeansach, bo wtedy wszystko widac jak na dloni
.....hmmm...tylko ze ja chyba jeszcze nie wchodze w zadne moje stare jeansy
Jak juz pisalam, brzuch to jest dla mnie "pol biedy". Jak chudne, to brzuch mi zawsze szybko leci. Ale PUPA i nogi .....Poszukam swojego zdjecia jak wazylam chyba z 50 kg i i tak mam nogi "umiesnione" u gory ...ale nie tak ladnie
Tagotta,
co do za narzekanie, że rece to Ci brzuch wyciągneły, że uda grrr...
bardzo ładną masz budówę. Trzy razu patrzyłam na zdjęcie, wagę. I ja bym Ci dała z 195 cm wzrostu. Ja mam 166 cm i 63 kg i uwierz mi, że nie chciałbyś zobaczyć mojego brzucha, nie mówiąc o udach.
Ciesz się, że szczuplej wygladasz i walcz dalej.
miłej niedzieli
dziekuje za komplementy ....dobrze, ze nie zrobilam zdjecia z profilu
Milas - a propos - zrob sobie zdjecie normalnie (brzucha) a potem zdjecie z "rece do gory"...zobaczysz
Dzisiaj sie zestresowalam i spalilam chyba w 2 minuty 1000 kcal, bo pod naszym oknem nagle HUUUK!Wypadek. Ale jaki Facetowi guma (kolo ) pekla i wpakowal pelna predkoscia w drugiego Rzucilam sie odrazu na telefon i zadzwonilam na pogotowie, a wszystko mi sie tak trzeslo, ze ledwo co moglam slowo wydusic.... Jak ja fatalnie znosze takie sytuacje Oczywiscie pelno ludzi w oknach, pelno dookola i kazdy sie gapi i nic nie robi Ponad godzine trwala cala akcja ratunkowa.....nie patrzylam co dalej, bo i tak jeszcze na sama mysl wszystko mi sie podnosi
Tagotta,
oczywiscie spróbuję. Jak tylko bóle przestaną mnie męczyć, zrobię zdjęcia. Zacznę, waszym przykałdem 6W i jeszcze raz na koniec zrobię zdjęcia.
Współczuję porannej sytuacji. Gapiostwo i brak reakcji jest rzeczywiście okrutne u ludzi. A ja do tej pory myślałam, że to tylko Polska specjalność.[/img]
Witaj Tagotta!
masz naprawde ładny brzuch chyba tez zaczne robic A6W
No ale popatrz, mimo ze bylas zestresowana to jednak szybko wzielas telefon i zrobilas co trzeba, a nie jak inni stalas i sie patrzylas!!
Zakładki