Dziewczyny, a jak wracacie lzejsze po takim bieganiu to... ten kilogram już ucieka czy wraca niczym bumerang nurtuje mnie to jakoś trochę bo może by tak zacząć biegać, zamiasta skakać i machać wszystkimi kończynami ...
oj biedna jesteś z tym postojem wody
moja pani derektor to ma i czasami puchnie /w stresie/ o dwa rozmiary
a co do biegania to --jejku chce miec twoją silna wolę bo ja po 30 min rowerka już nie moge wysiedzieć
wiem wstyd
nio cóz taki jest misiek
miłego dnia i dzisiaj żadnych 1500 kalc
jaaaaa....nawet nie wiem ile przebieglam, patrzylam tylko na zegarek Nawet nie sadzilam, ze to jest jakos strasznie duzo, ale nie bylo to tak " z woleja", bo wczesniej jednak sporo cwiczylam i biegalam...teraz tylko mialam kilka tygodni przerwy.....ale chyba nie wyszlam z wprawy....chociaz fakt, ze jak przybieglam do domu, to mialam jezyk do ziemi, chociaz nie bieglam szybko
---------
Dzisiaj caly dzien pada i nie jest za cieplo Pozwolilam sobie dzisiaj na przepyszny kawalek ciasta sliwkowego, ktore sobie od zeszlego roku obiecuje Specjalnie jeszcze poszlam do takiej "bio" piekarni domowej, gdzie kupilam kawalek ciasta, taki ok 10 x 6 cm z bardzo cieniutkim ciastem kruchym i ogromna iloscia sliwek....teraz za to nie mam pojecia ile takie ciasto ma kcal, bo na jednych stronach jest 300 kcal/100 g, na innych 150 za porcje (a taki kawalek ze 100 przeciez wazy)
Tak czy inaczej:
Sniadanie owocowy mix
Obiad jajko smazone, ziemniak, salatka sledziowa
Przekaska ciasto sliwkowe
Kolacja Lahmacun
Deser serek naturalnny weight watchers
Razem ( z ciastem liczonym jako 150) : 1161 kcal
----
i jeszcze zdjecia z wczoraj
a teraz wreszcie ide do Was
Nie no Goska, ja Ciebie zaraz przez kolano wezme
taka sliczna dziewczyna, zgrabna laska ( nie , nie powiem chuda, bo nie jestes chuda -
masz swietna figure ) i jeszcze nosisz CZARNE buizki i koszulki ( o kolor ni chodzi ) Gosia, rzuc ta czern w diably, Tobie pewnie w innych kolorach NAPEWNO jest tez slicznie, ja wiem ze czarne wyszczupla, ALE TY JUZ TEGO NIE POTRZEBUJESZ!!!!
Biegaj biegaj, może i ja w końcu ruszę tyłek zamiast myśleć jakby to było fajnie jakbym jjuż go ruszyła...
Piłka straszne wolno się ściąga, stracę zapał pewnie jak to jeszcze trochę potrwa...
Gosia Bo to jest taka choroba psychiczna ....No ale wiesz co...mam JASNE JEANSY To juz w polowie jestem zrewolucjonizowana I to w sumie w tej gorszej polowie, bo najwiekszy kompleks mialam zawsze od pasa w dol
--------
Monika, nie zniechecaj sie, bo to serio fajna zabawa. Na "you Tube" pod haslem Fitness Ball jest troche filmow
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
glodna jestem - ide spac Zapomnialam, ze mi kalarepka dobrze zabija glod...no ale juz za pozno
Fajowe zdjecia Ciasto ze sliwkami Ci nie zaszkodzi, skoro tyle sie wczesniej nabiegalas
Gosia, ślicznie wyglądasz
ale faktycznie, ja tam tez bym cie zobaczyła chętnie w jakiejś jasnej, może kwiecistej i obcisłej bluzeczce
A jak by jeszcze spódnica była..... no dobra, nie wymagam za wiele
Miłego dnia
Zakładki