Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Gosia GRATULUJE!!!
Chyba dzisiejszy dzień nazwiemy "Dniem wagi" hehehe juz tyle tych dni jest...
Jak miło... Dzis przyszlam w tych spadajacych spodniach do pracy - mam wrazenie że jeszcze bardziej mi lecą, chyba kupie do nich inny pasekk i może jeszcz troche na nich pociagne... bo ten jest taki materialowy do przewiazania sie i kurcze luzuje mi sie co chwile...

Tagotko, OGROMNE GRATULACJE!!!!!!!!!!!

Moja dzisiaj pokazała 59,3 kg, więc też jestem bardzo zadowolona

Doskonale rozumiem Twoją radość z "6" z przodu, ja tak się cieszyłam, jak zobaczyłam u siebie "5" :P

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Wielkie, wielkie, wielkie gratulacje!!! Super!!! Tez marze o 6 z przodu, ale na razie moj cel to 72, a potem kurcze zrobi sie chlodniej i bedzie trudniej... Nic to, nie dam sie! A Tobie naprawde, szczerze gratuluje, wielki wyczyn, swietnie!

O dziewczynki !!!! DZIEKI ZA GRATULACJE! Mi sie dzisiaj geba cieszy...co te liczby z czlowieka robia

Zrobilam sobie zdjecie brzucha i troche roznice rzeczywiscie widac, ale wsadze je dopiero na samym koncu Weidera, to sie akurat jakos tak z koncem drugiego miesiaca diety zbiega.

Gosia Forma - no do tej pory to ja sie raczej smialam na takie wiesci (w sensie, ze tez bym chciala miec taki problem, ze mi spodnie spadaja ), ale jak mi wczoraj spodnica 5 razy objechala biodra dookola , zanim przeszlam 500 metrow, to juz wszystko rozumiem Po prostu zapomnialam jak to jest Ze tez czlowiekowi naprawde szkoda tych ciuchow

Jestek - mi zima tez trudniej, ale licze na to, ze do tej pory juz bede wygladala mniej wiecej tak jakbym chciala A wtedy, wszystkie ciuchy oddam i nie ma "zmiluj"

Lece troche popracowac! Buziaki!!!!

Gosia ale daje powera do odchudzania taki widoczek na wadze prawda
Ja jeszcze poczekam do 53 i wtedy kupie nowe spodnie.
Gdyby nie widok mojego brzucha w lusterki dawno to 6W zostawiłabym w cholere - bardziej monotonne to juz byc chyba nie może... Najwazniejsze ze efekty są...

BRRRAAAWOOO!!!![link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Dobrze,ze chociaz Ty jestes porzadna,bo ja juz to calkiem "wyluzowalam" w tym oczywiscie negatywnym sensie....

Sciagnelam sobie dzisiaj najnowsza wersje GG z radiem i slucham sobie przez to polskie piosenki w radio!!

Trzymaj tak dalej!!!!Pozdrawiam!!!

No Gosia - masz racje - nudny ten 6W jak diabli. Juz wczoraj wzielam sie na sposob i sciagnelam z netu jakes cwiczenia w super rytmicznej muzyce, gdzie pani wywija noga i liczy. Wiec na jej 2 policzenia wypada moje jedno machniecie i w ten sposob robie swojego Weidera, slucham sobie fajnej muzyki, ktora powoduje, ze nogi same sie ruszaja no i prawie liczyc nie musze
A tak na marginesie, to myslalam, ze ten Weider jakos mniej czasu zajmuje, a jak ostatnio policzylam, to 20 minut CONAJMNIEJ

No ale brzuch sie rzezbi wiec lepszej motywacji nie trzeba Wyobrazam sobie, ze u ciebie to dopiero musi super wygladac, bo tluszczu juz chyba wcale nie masz tylko same "muly"

Sisska - jakis miesiac temu chcialam sciagnac tego GG, ale mialam jakis blad bez przerwy Musze jeszcze raz sprobowac.Narazie slucham sobie "trojki online", a to daje takie super domowe uczucie
Ale ale...sisska....jaki masz plan? zabierasz sie za diete, robisz kilka dni urlopu, czy mam do Ciebie przyjezdzac i x%&"?**?!&%

O jak fajnie, gratuluję! tempo masz piorunujące, ale Ty niewpadkowa jesteś Ja to zawsze sobie jakieś uzasadnienie wynajdę.

123mr bo ja to jeszcze narazie taki zoltodziob w odchudzaniu ale jak bede miala wiekszy staz, to.........tfu tfu...nic lepiej nie mowie

Lepiej, żebyś nie miała żadnego stażu, bo będziesz gubić kilogramy tak, jak ja teraz: w żółwim tempie