Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

JA: wiesz........ jak dzisiaj spotkalismy tych naszych sasiadow dawnych, to ona mi powiedziala, ze bardzo schudlam

Andy: ..... dwa miesiace temu, jak jeszcze nie schudlas, tez Ci to powiedziala.....

hej ,dzieki ze do mnie zajrzalas ...

ja tez mam nadzieje ze mi nic nie jest

Ehh.. spalas do 11 cholera ja juz niepamietam kiedy do tej godziny spalam ..A ostatnio tez zaplacilysmy z ciotka kare w bibliotece (2$ lOl) ekhym u nas w PL to tak zaraz nietrzeba placic za kilka dni spoznienia...

Ehh Tobie tez milego weekendu..ale mnie cos juz ciagnie do lodowki.. trudno ..eh.h.


pozdrawiam:*

O Tagotta, dostrzegłam pierwszą wadę u Twojego faceta, ma trochę zbyt dobrą pamięć I psuje radość z komplementów

no wlasnie nie wiem co mu sie stalo, bo normalnie z pamiecia to u niego nie za dobrze Moze to dlatego, ze odkad mu sie "przyznalam" ile waze, to caly czas gadam o odchudzaniu i moze to byla taka SUGESTIA zebym juz skonczyla

Ja mu zaraz dam !!!! cholerka!!!

dzieki za odwiedziny na moim wątku - widze ze u ciebie o krok od 6 z przodu - a moze juz jest?? kiedy ważenie??

Pozdrawiam

Hej Tomek,
...wazenie jutro.....ale cos mi sie zdaje, ze tych 100 gram zabraknie jednak do zobaczenia szostki Ale ale...w koncu to tylko granica psychologiczna
Jak nie jutro, to w srode .....

No i jak Jest ta szóstka upragniona
Mam ogromną nadzieje, że ją zobaczysz, jak nie dziś, to na pewno w tym tygodniu

A z chłopem nie ma co za dużo o diecie rozmawiać i za bardzo pokazywać z których "kawałków" chcemy schudnać, bo jeszcze przyjrzy się dokładniej i te nasze fałdki zacznie zauważać..... Ja tam wole odchudzać sie po cichu

Trzymam kciuki za 6tkę



Pozdrawiam
***
Grażyna

...wykrakalyscie mi....

69,8



.... :P

JUPI
Ściskam i gratuluje serdecznie
No to jesteś już szósteczka Pięknie