Strona 755 z 1063 PierwszyPierwszy ... 255 655 705 745 753 754 755 756 757 765 805 855 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,541 do 7,550 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #7541
    Forma Guest

    Domyślnie

    Hej Gosia, no czekamy na relacje jak juz sie z endrju wysciskacie

  2. #7542
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

  3. #7543
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Gosia wrocila

  4. #7544
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Hej Ho na pokladzie

    Najpierw to Wam napisze, ze jak wparowalam wczoraj do domu, to najpierw oblecialam wszystkie zakamarki, tak mi sie za domem stesknilo, potem jeszcze raz wysciskalam sie z Endrju (bo wczesniej to mielismy cala godzine w pociagu na to, ale jako ze w pociagu zagadalam go na smierc, to na sciskanie sie byl czas dopiero w domu), potem wymizialam krotko Bubka i jak tylko dostrzeglam, ze komputer jest wlaczony, to tak niby mimochodem zrobilam rzut na klawiature, zeby sie z Wami choc na krotko zobaczyc Noooo.... dluzej wczoraj nie moglam, bo glupio tak z torba na ramieniu i w kurtce klepac w klawiature, nie?

    No to jestem!
    Dziekuje Wam za przywitanie i porzadki u mnie
    To prawda - odpoczelam w Polsce naprawde solidnie, przede wszystkim od komputera i TV. Chodzilam tez duzo wczesniej spac Jestem wiec jak nowa

    Nie bede Wam pisala dzien po dniu co ja tam wyprawialam, bo przewaznie bylo to odwiedzanie mojej ogromnej rodziny, lazenie po lesie, grzybobranie, zakupy, pikniki nad jeziorem. Wszystko wiec raczej spokojnie-relaksujaco Szczerze mowiac tak krotko, ze ledwo co zauwazylam
    Troche mi bylo smutno, bo chcialam sie spotkac ze znajomymi ze studiow, ale po 4-5 smsach, ze jesteem, kazdy odpisywal cos w stylu: "o kuuuurcze..tylko do srody jestes! a ja wlasnie na szkoleniu/a czemu dopiero teraz mowisz/a to, a siamto"...troche sie zdegustowalam i dalismy rade poumawiac sie dopiero na maj/czerwiec, kiedy to bede znowu w Polsce.

    Pogode mialam wymarzona, liscie, slonce, cudo poprostu. Zdjecia pokaze troche pozniej, moze wieczorem, bo - jak sie domyslacie - jestem jeszcze "w lesie"

    A! No przeciez cos o diecie wypadaloby wspomniec

    Tak jak pisala Wam juz Rejaz (Magdus, dziekuje ): ZE-RO diety! ZERO!
    Juz pierwszego dnia mama upiekla cala blache jakiegos kruszanca, oraz poinformowala mnie o wszelkich golabkach, pierogach, krokietach, bigosach i innych nalesnikach....menü wiec na moj pobyt bylo ulozone No nie powiem, zebym sie szczegolnie bronila Co wiecej: moja mama do wszelkich sosow i zup uzywa tlustej smietany....nie bylo wiec nie tylko NIE-dietetycznie, ale czasami wrecz tlusto.
    No ale co..... Tak jak pisalam do Rejaz: od poniedzialku mialam juz byc grzeczna, bo sobie mysle: wroce, wejde na wage i bede musiala znowu pol roku walczyc z tymi kilosami
    Jedyne co zrobilam "dietetycznego", to kupilam sobie pierwszego dnia blonnik i jadlam po 3 tabletki przed kazdym posilkiem (CUDA TO DZIALA NA MNIE!!! ).

    Waze sie dzisiaj rano......... DZIESIEC DEKO WIECEJ

    No tego sie po sobie nie spodziewalam

    Ciesze sie wiec jak durna, ze nie musze sie bic z nadwyzkami

    -------
    A! No wczoraj Rejaz wyjechala po mnie na dworzec w Berlinie i pojechalysmy razem na lotnisko. Oprocz wszystkich moich "ochow" i "achow" jaka to fantastyczna dziewczyna, chcialam tylko powiedziec, ze ZDJECIA KLAMIA i Rejaz wyglada tak, ze zadna z Was w zyciu by nie powiedziala, ze ona sie musi odchudzac (nie zartuje )

    No dobrze: a teraz najwazniejsze przede mna: ide nadrabiac

  5. #7545
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Ale fajnie! Ja tez bym chciala choc raz w zyciu wrocic z Polski tylko o 100g ciezsza!

  6. #7546
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia, to cudownie, że tak wypoczęłaś :P :P :P

    Prawda, że w polskim lesie jest pięknie jesienią

    Co do wagi, to ani przez moment nie miałam żadnej wątpliwości, że nie utyjesz

    Napiszę nawet więcej: zawiodłaś mnie Gosia

    Myślałam, że po tych wszystkich pysznościach schudniesz, a Ty co?!

    10 deko więcej? Nieładnie

    Buziaki, witaj raz jeszcze

  7. #7547
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Gosiek, super ze juz jestes z nami ale super jest tez, ze wrocilas wypoczeta , pelna nowej energii i................. nie przytylac ( bo te 100 g to jest NIC , ZERO , NULL, NIX!!!!!!!)

    TAK !!! Poska jesienia tez jest piekna

  8. #7548
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie


    ale to musi byc przyjemne,g dy cala rodzina czeka na Ciebie z gotową wyzerką na kilka dni
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  9. #7549
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    hej Gosia
    od razu buzia sie smieje jak widzie, ze u Tag taki ruch
    ja rowniez myslalam, ze schudniesz bo Ty to tak zawsze hihihi
    czekam na zdjecia

  10. #7550
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gosia, super, że miałaś udany wyjazd. I jeszcze fajniej, że już jesteś z powrotem.
    A z wagą - REWELACJA!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •