Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Oj, świecisz przykładem, nie tylko dietowym. No to może ja też po bieganiu nie ucieknę jak najprędzej z domu, tylko zacznę doprowadzać go do stanu klinicznej czystości...
Miłego dnia.

Witaj Gosiu!

Ty już na nogach???
I jeszcze wielkie porządki?????
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wytrwałość!

Ja dziś chcę trawę skosić ale najpierw po pracy godzinny spacer brzegiem morza w samotności - trza przemysleć kilka spraw....

Miłego dnia - o ile może być miły

jeden pokoj mam z glowy Piekna pogoda jest, dwa prania sie juz susza, trzecie leci Ide na kawe, a potem dalej latac ze scierka

chcialam skrocic troche zaslony, ktore wieszalam miesiac temu, bo sie za bardzo po ziemi majtaly, a wczesniej juz nie mialam czasu, bo zabojady przyjechaly. No wiec szybko usiadlam teraz i .........zle obcielam No i dupa!

Byle do przodu

wpadam z kawą, żebyś nie musiała długo czekać, aż się zaparzy

oooo DORKA Tego mi trza bylo, bo z moja nie jest taka spieniona

Wlasnie przenioslam nasza kanape z jednego pokoju do drugiego, a lozko z drugiego do jednego Ufffff Dzisiaj mam na bank spalonych milion kalorii Endrju jak wroci do domu to mnie zabije za to rzucanie melblami (tzn za to, ze sama to zrobilam )

Dzień dobry!

Jezdem ale muszę się brać za rozpakowanie waliz, więc do wieczorka

Ja tez tak mam, ze zamiast byc wiotka jak mimoza, to ja sama meble rzucam tu i tam, skrecam, przemieszczam, odstawiam
Tagotto, spalilas kalorii za wszystkie te, co je bedziesz jadla z okazji zabojadowego przyjazdu, podwojnych urodzin i innych celebracji

Wiecie co..naprawde chyba spalilam milion kalorii
Jak zaczelam gdzies okolo 10 rano, tak skonczylam okolo 20:00 ...moze z pol godziny przerwy na obiad Samo sprzatanie zajelo mi 3/4 tego czasu...reszta to bylo "walkowanie" moich wszystkich ciuchow z kociej siersci Przysiegam, ze kiedys jak sie wnerwie, ogole Bubika na lyso

Jedzenie:

Rano wasa z tartarem + Obstgarten
Obiad cyc indyka + salata + serek waniliowy
Po 2 godzinach jablko
Kolacja 3 kromki razowe z lososiem i zoltym serem + pomidory

Razem 1200 kcal

Jutro mam troche pracy, a popoludniu przyjezdza czteroosobowa banda Uprzedzam wiec, ze bedzie mnie znacznie mniej na forum ...do soboty

Taak, ja też zawsze jak czyszczę ciuchy z kociej sierści, obiecuję swoim sierściuchom, że je pogolę, a jak to nie pomoże to rozgonię na cztery wiatry.
Ale czy dom bez mruczącego i zadowolonego kota można nazwać domem?

Wlasnie Selva - uratowalas w tej chwili Bubkowi zycie