Aga, super dietka Ci idzie... rewelacja...
Przepisy na cukinie pyszne! napewno zrobie!
Miłego dnia!
Aga, super dietka Ci idzie... rewelacja...
Przepisy na cukinie pyszne! napewno zrobie!
Miłego dnia!
U mnie w kuchni leży sobie cukinia i kusi, kusi... Zrobię taką zapiekaną z warzywkami, na pewno będzie pyszna!
Agusiu, jak mija dzień?
Już niedlugo do domicu zmykam
W pracy pożarłam ok 500kcal-to dobry wynik
Po drodze musze wymyślic cos na obiad i kolację. No i ćwiczę dziś na mur
Może skusze się na jakieś podsumowanie, po miesiącu nie było ze względu na @, a dziś 5 tygodni mija
Udanego popołudnia dziewczynki
No to czekamy na podsumowanie z niecierpliwościa
Zapomniałam się zważyć Uwierzycie Mi samej trudno
Daruje więc sobie już podsumowanie w tym tygodniu i wskoczę na wagę jak zwykle w poniedziałek. Tym bardziej, że myslałam, ze żegnam się z @ na ten miesiąc, a tymczasem powrót i znowy troche podpuchnięta jestem
Wczoraj przekroczyłam 1000kcal przez podjadanie wiśni z cukrem w trakcie robienia przetworów
Ile tego było - nie wiem, bo wiecie
chop wisienka do buzi
chop wisienka do buzi
chop wisienka do buzi
chop wisienka do buzi
......
i tak wiele razy
Ale cwiczeń była godzinka a dziś rano 6W odrobiłam
Roboty trochę, więc poodwiedzam wac po południu.
Buziaczki i miłego dnia
Tyle ćwiczeń! Podziwiam! A jakie wrażenia po A6W?
Miłego dnia, pozdrawiam!
lili - Pan W nie taki straszny na razie
Bez większego wysiłku się udaje.Jak zwiększy się ilośc powtórzeń pewnie będzie trudnie-na to liczę
Dziś:
jogurt z musli - 180kcal
wasa+poledwica+ogórek - 170kcal
I na razie tyle
W takim razie na zdrówkoIle tego było - nie wiem, bo wiecie
chop wisienka do buzi
chop wisienka do buzi
chop wisienka do buzi
chop wisienka do buzi
......
i tak wiele razy
Czekam na podsumowanie
hej chudziutka !!!!
ty to zorganizowana dziewczyna jestes, ja tez sie staram - inaczej nic tylko uciekac z chałupy.mojego meża raczej mamusia systematycznosci nie nauczyla. a teraz ja muszę wszystko na karteczkach na lodowce wieszac.....i pilnonowac, zeby wszystko było na czas, z firmą włącznie - sekretarka domowa .
idę poćwiczyc, będę miała lepszy humor, choć i tak jest wyśmienity.
trzymaj sie dzielnie (czyli nic nie zmieniaj, no może oprócz gramów, dekagramów, kilogramów w dół)
buziaki[/img]
Nigdy w życiu nie robiłam przetworów, ale może kiedyś się nauczę...
Agusiu, koniecznie pisz, gdy coś się zmieni w kwestii pana W - intrygują mnie te ćwiczonka, choć na razie się na nie nie porywam, nie czuję się na siłach.
Pozdrawiam cieplutko, trzymaj się!
Zakładki