Wątek: Biorę się za siebie... a życie biegnie;) swoim torem...

hej Aga! tylko nie biegnij za daleko, bo Cie nie dogonimy!!
milego wieczoru!

Raporcik 26.02.2007

Chleb razowy 276,00
Ser żółty 75,60
Serek wiejski 250,00
Mleko 87,00
Banan 120,00
Jabłko średnie 112,50
Olej roślinny 108,00
Kapusta słodka 30,00
Marchew surowa 17,50
Warzywa na patelnię 66,00

W sumie kalorii: 1 142,60

warzywa - 113,5 kcal - tu musze się podciągnąć
owoce - 232,5 kcal
płyny - 2,5 l
------------------------------------------------------------------------------------
Dzień dobry dziewczynki

Pierwsze biegi były, a raczej marszo-biegi Tzn. wyglądało to tak, że truchtałam jakieś 2-3 min z wymachami różnymi na rozgrzewkę, potem biegłam równo 13 min a potem szybki marsz. Razem zajęło mi to jakieś 20-25 min - jak na początek jestem zadowolona, biorąc pod uwagę, że to właściwie pierwsze bieganie w życiu (nie liczac w-fu w szkole ).
Wróciłam do domu rozgrzana dobrze padłam na dywan i przećwiczyłam jeszcze ok 25 min
Dzień uznaję za zakończony wzorowo

Aga, super, że zaczęłaś biegać! Gratuluję!
Jak biegłam ostatnio (hehe w styczniu, jak było tak ciepło), to też robiłam jak, Ty, trucht trucht, przerwa z wymachami i znowu trucht :P

Miłego dnia

Aga wspaniale.
Raporcik wzorowy no i to bieganie
Oby tak dalej.

Aga super

to razem tego ruchu było prwie godzinę Świetnie Gratuluję Ci pierwszego dnia z bieganiem

A jedzenie... brak mi słów... zaczęłaś od razu z grubej rury No, pełen podziw

Aga, jak tak będziesz dzielnie dietkować i biegać i jeszcze na dywanie nogami i rękami machać to nam schudniesz w trymiga.... Czego Ci życzę

Miłęgo wtorku Agusia, na pewno czujesz się wypoczęta po takim wieczorze na dworze

hej aga! powiedzmy, że razem kawke piłyśmy - tylko czasu mi braklo, ze odpisać, ze ją właśnie siorbię.
wiesz , wczoraj byłam prawie gotowa iść biegać - ale się rozpadało i mąż mnie nie puścił....że niby przesadzam .
z chęcią będę czekała na kolejne relacje z biegania - bo mam ochotę wielką spróbować.

gratuluję udanego 'nowego początku diety'. świetnie!!

miłego dnia.

Ja rowniez sie przylanczam i trzymam kciuki!! Zblizaja sie wakacje wiec trzeba sie wziasc za siebie

Piekne poczatki Agus! I jak sie czujesz dzisiaj? Mam nadzieje, ze zadnych zakwasow

Trzymaj sie dzielnie!

Zuch dziewczynka
Miłgo biegania dzisiaj

Aga gratuluję wytrwałości!!!