-
Witajcie
melduje dzisiejszy dzień:
zjadłam 1629 kcal
spaliłam 1731
na balu bawiam się ŚWIETNIE... niezapomniane przeżycie, gdyż to był mój pierwszy taki bal, atmosfera wspaniała, spotkałam niespodziewanie moją dobrą koleżankę ze studiów, z krórą byłam w tej samej grupie dziekańskiej i jeszcze na dodatkek siedziała przy tym samym stoliku Mojemu Ukochanemu sie tak spodobało, że już chce powtorki za rok
Jedzeniowo na balu nawet OK, wiadomo więcej niż normalnie, ale to raz w roku i dużo tańczyłam
maxxima gratuluję kilograma "z głowy" i zazdroszczę po cichu ferii. Ja jutro do pracy, a w środę na uczelnie, bo wymyślili sobie dodatkowy zjazd
Jestem ciekawa jak sweterek wyjdzie
minimoy ale werwa... tyle sprzątania.... mmm podziwiam szczerze
pyrmag również porządki... skąd bierzesz na to wszystko siłę ? Paulinka, dom, sprzątanie itp i jeszcze masz tyle czasu i chęci na aktywność fizyczną.
żYCZĘ KOLOROWYCH SNÓW
-
Witajcie Kochane
Strasznie szybko przeleciał mi ten pierwszy dzień wolności. Do południa uczyłam się angielskiego, po południu byłam na lekcji, a teraz wieczorkiem wpadł znajomy z pracy i przegadaliśmy w sumie 3 godzinki. W międzyczasie próbowałam podziubać trochę mojego swetra.
Kalorii nie policzyłam i rower nie zaliczony. Jestem bardzo nie zadowolona...
op
Wiem, że ferie fajna rzeczy, ale to w ostatnim czasie jedyna sympatyczna rzecz jaka mi się przytrafiła. Ja zazdroszczę Ci trochę tego balu, bo to musiało być fantastyczne przeżycie. A sweterkiem się pochwalę, jak zrobię. Wyślę zdjęcia do oglądania.
pyrmag
Twój zapał do ćwiczeń mnie zdumiewa. Jesteś niesamowita Za gratulację dziękuję ślicznie
minomoyku
U mnie też by sięprzydały takie porządki, ale nie mam do tego jakoś serca. Straszny ze mnie chomik i ciężko mi cokolwiek wyrzucić. Myslałam, żeby troszkę się z tym pozmagać przez ferie, ale boję się, że jak to rozgrzebię to tak spędzę cały wolny czas.
Pozdrawiam gorąco i do jutra
-
witajcie
juz zaliczyłam pol godzinne skakanie
teraz delektuje sie kawusia i płatkami
opsama się zastanawiam skad mam tyle sily ,
fakt faktem ze wieczorem padam, jak tylko poloze glowe do poduszki
ale cos w tym jest im wiecej sie cwiczy tym wieksza ma sie werwe
szczerze mowiac nigdy nie byłam na takim prawdziwym balu ,jak juz to były takie imprezki domowe i kazdy przebierał sie za kogos tez super bylo
maxximaz miła checia zobaczylabym twój sweter
Miłego dnia
-
czesc Wam
taniec pół godzinny zaliczony
dzisiaj pomaszeruje sobie na piechotke (2-2,5 )do sopotu
Miłego dnia
-
Jakie macie dzis humorki dziewczynki
U mnie swieci sloneczko a poza tym jestem juz po porannej kawie wiec jest niezle
Podaje raporcik z wczoraj!
zjadlam 1130 kcal (bardzo bylam glodna wieczorem i nic nie tknelam)
sport niestety nie zaliczony
Ale dzis bedzie juz lepiej....
Prymag
Podziwiam Cie
Maxxima
Gratuluje zgubionego kilograma, Ja sie jeszcze nie wazne bo sie boje ze jak mi waga stoi to sie zniechece wiec na razie robie swoje i nawet na moja kolezanke ulokowana pod szafka nie spogladam
Op
pozdrowienia fajnie ze masz okazje sie troche "wyrwac" i poszalec od czasu do czasu. Ja jestem troche za pulchniutka (obecnie na sukienki )
Jutro ide na kolacje ze znajomymi na PIZZE bardzo ich lubie i nie moglam odmowic bo wyjezdzaja do Angli w piatek i chcieli sie z nami pozegnac a ze siedza juz na walizkach to innego wyjscia nie bylo jak ...no wlasnie pizza Troche sie tym stresuje bo wiadomo tutaj sie staram a tu takie cos wyskakuje...
No coz postaram sie jej zjesc jak najmniej
MILEGO DNIA
-
Witajcie Kochane
Przepraszam za wczorajszą nieobecność, ale brat przygotowywał na dziś do swojego profesora rozdział pracy magisterskiej i nie miałam serca mu zawracać głowy o zwolnienie kompka.
Niestety kalorii za wczoraj dokładnie niepoliczyłam, bo nie miałam jak, ale było tak około 1500. Upiekłam wczoraj ciasto kruche z powidłami i to dlatego. Za to rower zaliczony koncertowo - pełne 60 minut.
Dziś byłam w Katowicach razem z koleżanką. Częściowo załatwiałyśmy sprawy, a potem wybrałyśmy się do kina. Obejrzałyśmy sobie "Wimbledon", jak się okazało całkiem niezły film.
Odezwę się wieczorkiem.
Pozdrowionka i uściski
-
Witajcie Pięknoty
A co tu takie pustki Chyba wszytskie wcinacie pączki, bo innego wytłumaczenie nie ma.
A ja właśnie wróciłam z Krakowa. Jestem okrutnie zmęczona i padam z nóg Dziś już tylko jem pączki i leżę.
Pani promotor miała niewiele uwag na temat mojej pracki. Teraz tylko zrobię niezbędne poprawki i w przyszłym tygodniu zawożę całość do Krakowa. Potem już tylko odbiorę świadectwo.
Mam nadzieję, że miło spędzacie ten dzień. Tylko nie przeginajcie z tą tradycją.
Pozdrowionka i uściski
-
Witam
troszkę mnie nie było, ale szybko postaram się to nadrobić
maxxima już nie mogę się doczekać swetra
"Wimbledon" mam na dysku, i po Twoiej ocenie tego filmu postaram się jak njaszybciej go obejżeć
Bardzo mnie cieszy fakt tak gładkiego posuwania sie sprawy Twojej pracy dyplomowej po prostu suuuuuper !
minimoy fajnie Ci idzie z jedzonkiem, mam nadzieję że dziś również tak było
pyrmag jak zwykle tytan pracy
na uczelni pojawiłam się tylko w środę, i uzyskałam trzy wpisy, pozostało mi jeszcze zdobyć dwa ale postanowiłam to zrobić dopiero po feriach, bo dziś jakoś nie miałam ochoty jechać ponownie na uczelnie. Wczoraj jedzeniowo było poprawnie, dziś również, bilans na minusie choć spożycie dość wyspokie (prawie 2000kcal), ale pączka nie zjadłam, ale za to sporo krążków (oponek jak kto woli )
POZDRAWIAM SERDECZNIE
-
Witajcie Kochane
Mnie jednak opanowało wczorajsze pączkowe szaleństwo - zeżarłam 3 Za to nie zjadłam kolacji, ale marna to pociecha.
Dziś siedzę w domku i robię generalne porządki oraz wielkie pranie.
op
Dzięki za miłe słowa w sprawie pracy. Na sweter jeszcze troszkę trzeba będzie poczekać - zostało mi do zrobienia 1'3 rękawa i kaptur oraz zszywanie. Wczoraj w Krakowie kupiłam do niego guziki i zapłaciłam bardzo dużo. Kurka, nie wiedziałam, że guziki tyle mogą kosztować
pyrmag
Skąd Ty masz tyle zapału i energii do ćwiczeń Chętnie bym trochę go od Ciebie pożyczyła .
minmoyku
Jak tam spotkanie z znajomymi i pizzą
Dużo dobrego na piątek
-
WITAM WAS DZIEWCZYNKI
Wlasnie skanczylam sprzatac i za chwilke zaczne przygotowywac obiad ( dzis zupa warzywna) Wczoraj bylo bardzo fajnie, moja kolezanka powiadomila nas ze spodziewa sie dzieciatka wiec naprawde jestem bardzo szczesliwa!!! Musze sie pochwalic ze zjadlam polowe malej pizzy i uwaga 0 alkoholu tak wiec jesli chodzi o dietke to nie bylo tak strasznie!!!
podaje moj spozniony raport ze srody:
zjedzone 1154 kcal
spalone na steperze 270 kcal
Wczoraj niestety nie podliczalam kcal choc do pizzy zjadlam jakis 600 kcal!!!! niestety bez cwiczen
Jutro wybieram sie na caly dzien z mezem w gory zeby troche pomaszerowac
Maxxima super Ci idzie z pracka GRATULACJE
Op ja cie podziwiam za wytrwalosc 0 paczkow....super
Prymag co tam slychac u ciebie
pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki