Strona 183 z 214 PierwszyPierwszy ... 83 133 173 181 182 183 184 185 193 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,821 do 1,830 z 2133

Wątek: Kilka słów o mnie

  1. #1821
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witajcie

    melduje dzisiejszy dzień:
    zjadłam 1629 kcal
    spaliłam 1731

    na balu bawiam się ŚWIETNIE... niezapomniane przeżycie, gdyż to był mój pierwszy taki bal, atmosfera wspaniała, spotkałam niespodziewanie moją dobrą koleżankę ze studiów, z krórą byłam w tej samej grupie dziekańskiej i jeszcze na dodatkek siedziała przy tym samym stoliku Mojemu Ukochanemu sie tak spodobało, że już chce powtorki za rok
    Jedzeniowo na balu nawet OK, wiadomo więcej niż normalnie, ale to raz w roku i dużo tańczyłam

    maxxima gratuluję kilograma "z głowy" i zazdroszczę po cichu ferii. Ja jutro do pracy, a w środę na uczelnie, bo wymyślili sobie dodatkowy zjazd
    Jestem ciekawa jak sweterek wyjdzie

    minimoy ale werwa... tyle sprzątania.... mmm podziwiam szczerze

    pyrmag również porządki... skąd bierzesz na to wszystko siłę ? Paulinka, dom, sprzątanie itp i jeszcze masz tyle czasu i chęci na aktywność fizyczną.

    żYCZĘ KOLOROWYCH SNÓW

  2. #1822
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie Kochane

    Strasznie szybko przeleciał mi ten pierwszy dzień wolności. Do południa uczyłam się angielskiego, po południu byłam na lekcji, a teraz wieczorkiem wpadł znajomy z pracy i przegadaliśmy w sumie 3 godzinki. W międzyczasie próbowałam podziubać trochę mojego swetra.
    Kalorii nie policzyłam i rower nie zaliczony. Jestem bardzo nie zadowolona...

    op
    Wiem, że ferie fajna rzeczy, ale to w ostatnim czasie jedyna sympatyczna rzecz jaka mi się przytrafiła. Ja zazdroszczę Ci trochę tego balu, bo to musiało być fantastyczne przeżycie. A sweterkiem się pochwalę, jak zrobię. Wyślę zdjęcia do oglądania.

    pyrmag

    Twój zapał do ćwiczeń mnie zdumiewa. Jesteś niesamowita Za gratulację dziękuję ślicznie

    minomoyku
    U mnie też by sięprzydały takie porządki, ale nie mam do tego jakoś serca. Straszny ze mnie chomik i ciężko mi cokolwiek wyrzucić. Myslałam, żeby troszkę się z tym pozmagać przez ferie, ale boję się, że jak to rozgrzebię to tak spędzę cały wolny czas.

    Pozdrawiam gorąco i do jutra

  3. #1823
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    witajcie


    juz zaliczyłam pol godzinne skakanie
    teraz delektuje sie kawusia i płatkami

    opsama się zastanawiam skad mam tyle sily ,
    fakt faktem ze wieczorem padam, jak tylko poloze glowe do poduszki
    ale cos w tym jest im wiecej sie cwiczy tym wieksza ma sie werwe
    szczerze mowiac nigdy nie byłam na takim prawdziwym balu ,jak juz to były takie imprezki domowe i kazdy przebierał sie za kogos tez super bylo

    maxximaz miła checia zobaczylabym twój sweter


    Miłego dnia

  4. #1824
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    czesc Wam


    taniec pół godzinny zaliczony

    dzisiaj pomaszeruje sobie na piechotke (2-2,5 )do sopotu



    Miłego dnia

  5. #1825
    minimoy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jakie macie dzis humorki dziewczynki

    U mnie swieci sloneczko a poza tym jestem juz po porannej kawie wiec jest niezle

    Podaje raporcik z wczoraj!
    zjadlam 1130 kcal (bardzo bylam glodna wieczorem i nic nie tknelam)
    sport niestety nie zaliczony

    Ale dzis bedzie juz lepiej....

    Prymag
    Podziwiam Cie

    Maxxima
    Gratuluje zgubionego kilograma, Ja sie jeszcze nie wazne bo sie boje ze jak mi waga stoi to sie zniechece wiec na razie robie swoje i nawet na moja kolezanke ulokowana pod szafka nie spogladam

    Op
    pozdrowienia fajnie ze masz okazje sie troche "wyrwac" i poszalec od czasu do czasu. Ja jestem troche za pulchniutka (obecnie na sukienki )

    Jutro ide na kolacje ze znajomymi na PIZZE bardzo ich lubie i nie moglam odmowic bo wyjezdzaja do Angli w piatek i chcieli sie z nami pozegnac a ze siedza juz na walizkach to innego wyjscia nie bylo jak ...no wlasnie pizza Troche sie tym stresuje bo wiadomo tutaj sie staram a tu takie cos wyskakuje...
    No coz postaram sie jej zjesc jak najmniej

    MILEGO DNIA

  6. #1826
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie Kochane

    Przepraszam za wczorajszą nieobecność, ale brat przygotowywał na dziś do swojego profesora rozdział pracy magisterskiej i nie miałam serca mu zawracać głowy o zwolnienie kompka.

    Niestety kalorii za wczoraj dokładnie niepoliczyłam, bo nie miałam jak, ale było tak około 1500. Upiekłam wczoraj ciasto kruche z powidłami i to dlatego. Za to rower zaliczony koncertowo - pełne 60 minut.

    Dziś byłam w Katowicach razem z koleżanką. Częściowo załatwiałyśmy sprawy, a potem wybrałyśmy się do kina. Obejrzałyśmy sobie "Wimbledon", jak się okazało całkiem niezły film.

    Odezwę się wieczorkiem.

    Pozdrowionka i uściski

  7. #1827
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie Pięknoty

    A co tu takie pustki Chyba wszytskie wcinacie pączki, bo innego wytłumaczenie nie ma.

    A ja właśnie wróciłam z Krakowa. Jestem okrutnie zmęczona i padam z nóg Dziś już tylko jem pączki i leżę.
    Pani promotor miała niewiele uwag na temat mojej pracki. Teraz tylko zrobię niezbędne poprawki i w przyszłym tygodniu zawożę całość do Krakowa. Potem już tylko odbiorę świadectwo.

    Mam nadzieję, że miło spędzacie ten dzień. Tylko nie przeginajcie z tą tradycją.

    Pozdrowionka i uściski

  8. #1828
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witam

    troszkę mnie nie było, ale szybko postaram się to nadrobić

    maxxima już nie mogę się doczekać swetra
    "Wimbledon" mam na dysku, i po Twoiej ocenie tego filmu postaram się jak njaszybciej go obejżeć
    Bardzo mnie cieszy fakt tak gładkiego posuwania sie sprawy Twojej pracy dyplomowej po prostu suuuuuper !

    minimoy fajnie Ci idzie z jedzonkiem, mam nadzieję że dziś również tak było

    pyrmag jak zwykle tytan pracy

    na uczelni pojawiłam się tylko w środę, i uzyskałam trzy wpisy, pozostało mi jeszcze zdobyć dwa ale postanowiłam to zrobić dopiero po feriach, bo dziś jakoś nie miałam ochoty jechać ponownie na uczelnie. Wczoraj jedzeniowo było poprawnie, dziś również, bilans na minusie choć spożycie dość wyspokie (prawie 2000kcal), ale pączka nie zjadłam, ale za to sporo krążków (oponek jak kto woli )

    POZDRAWIAM SERDECZNIE

  9. #1829
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie Kochane

    Mnie jednak opanowało wczorajsze pączkowe szaleństwo - zeżarłam 3 Za to nie zjadłam kolacji, ale marna to pociecha.
    Dziś siedzę w domku i robię generalne porządki oraz wielkie pranie.

    op
    Dzięki za miłe słowa w sprawie pracy. Na sweter jeszcze troszkę trzeba będzie poczekać - zostało mi do zrobienia 1'3 rękawa i kaptur oraz zszywanie. Wczoraj w Krakowie kupiłam do niego guziki i zapłaciłam bardzo dużo. Kurka, nie wiedziałam, że guziki tyle mogą kosztować

    pyrmag

    Skąd Ty masz tyle zapału i energii do ćwiczeń Chętnie bym trochę go od Ciebie pożyczyła .

    minmoyku

    Jak tam spotkanie z znajomymi i pizzą

    Dużo dobrego na piątek

  10. #1830
    minimoy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAM WAS DZIEWCZYNKI

    Wlasnie skanczylam sprzatac i za chwilke zaczne przygotowywac obiad ( dzis zupa warzywna) Wczoraj bylo bardzo fajnie, moja kolezanka powiadomila nas ze spodziewa sie dzieciatka wiec naprawde jestem bardzo szczesliwa!!! Musze sie pochwalic ze zjadlam polowe malej pizzy i uwaga 0 alkoholu tak wiec jesli chodzi o dietke to nie bylo tak strasznie!!!

    podaje moj spozniony raport ze srody:

    zjedzone 1154 kcal
    spalone na steperze 270 kcal

    Wczoraj niestety nie podliczalam kcal choc do pizzy zjadlam jakis 600 kcal!!!! niestety bez cwiczen

    Jutro wybieram sie na caly dzien z mezem w gory zeby troche pomaszerowac

    Maxxima super Ci idzie z pracka GRATULACJE

    Op ja cie podziwiam za wytrwalosc 0 paczkow....super

    Prymag co tam slychac u ciebie

    pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •