-
Witam
dziś siedzę cały dzień przed kompem mało ruchu, nuda, nuda i jeszcze raz nuda pisze pracę (zleconą) i poporstu mam mega lenia.
jedzeniowno jakoś się trzymam (na razie około 1330 kcal). Same zdrowe rzeczy wchłonięte.
pozdrawiam serdecznie
-
czesc Dziewczyny
no tak i w koncu padłam
jestem chora ,wczoraj bedąc na basenie dziiwnie sie poczułam w domku patrze na termometr a tu 38,5
wczoraj przelezalam potem reszte dnia, zreszta do dzisiaj z małymi przerwami
troszke lepiej jest
wczoraj znowu miałam napad na jedzenie nie mogłam sie opanowac ,jeny o co tu chodzi po raz ktorys z kolei,ale nie poddaje sie dalej musze popracowac nad soba chociaz naprawde nie wiem jak to zrobic
zaliczyłam dwa paczki i jeszcze duuzzzo kalorii
Miłego dnia
-
dobry wieczór
melduję:
zjadłam 1315 kcal
spaliłam 1830 kcal
dziś cały dzień w pozycji siedzącej, więc bilans tragiczny
pyrmag wracaj szybciutko do zdrowia
-
Witajcie
U mnie dziś też tragedia. Rower nie zaliczony, spożycie bardzoooooo duuuuuuuże. Upiekłam dziś faworki, no i klops.
Jutro się poprawię.
Pozdrawiam Was gorąco
-
Dzień dobry
ja juz jestem po sobotnim sprzątaniu teraz siedzę przed kompem i próbuję zaczać pisać, ale wiecie, Forum i te sprawy są ważniejsze U mnie dziś na objad placki ziemniaczane mam straszną ochotę... z kefirem... mmmmm na razie zjadłam 730 kcal . Po południu ide do rodzinki na nóżkach, wiec zaliczę spacer
pozdrawiam słonecznie
-
-
czesc Dziewczyny
powolutku dochodze do siebie
ale leze grzecznie w łózku
nie mam specjalnie ochote na jedzenie
boje sie ze jak calkowicie dojde do siebie to znowu sie rzuce na jedzenie ale musze tym razem poradzic sobie z tym -NIE DAC SIĘ
licze na to ze moze jutro dojde na tyle do siebie ze pojde z Paulinka na bal ale cos watpie w to a szkoda
miłego wieczorku
-
witam wieczorkiem
tragiczne spożycie, ruchu praktycznie zero (spacer zamienił się w jazdę samochodem ) zjadłam ponad 2200 kcal czyli jestem około +700 bilnsu ale dałam plamę....
ide spać może jak się wyśpię to mi przejdzie chandra
-
Witajcie Kochane
U mnie dziś też nie za szczególnie. Ja miałam dziś dzień pod znakiem faworków i surówki z selera. W sumie bardzo dużo kalorii. Na pociechę zaliczyłam rowerek, ale tylko 30 minut.
op
Nie miej chandry, bo to nic nie daje. Takie smucenie się na ogól zapędza nas do lodówki albo do barku. Piękne zdjęcie. Twoje Widzę, że zaglądasz na plfoto. Ja tam jestem każdego dnia i muszę przyznać, że troszkę nabawiłam się kompleksów, jak zobaczyłam jakie cudowne zdjęcia ludzie potrafią robić. Mnie jakoś tak dobre nie wychodzą.
pyrmag
Zdrowiej nam prędziutko, bo w chorowaniu nie ma nic miłego. Trzymam kciuki za szybki dojście do formy. Może jednak uda Ci się pójść z Paulinką na bal.
Miłej niedzieli Kochane
-
Witam w piękny słoneczny poranek
piękna niedziela sie dziś zapowiada...
maxxima... niestety to nie moje zdjęce choć przyznam że mam kilka pięknych zdjęć w swoim dorobku... ale to nikły procent (może nawet promil ) wszystkich zdjęć jakie zdrobiłam... kompleksów nie możemy mieć... bo przy naszym sprzećie i cenach filmów to nie jesteśmy w stanie robić masowo zdjęć. Gdybym miała porządną cyfrówkę... mmm pomarzyć można... molestuję mojego Lubego żby sobie kupił cyfrowego Nikona, oczywiście wiadomo kto by potem robił nim zdjęcia
dziś jest rewelacyjne światło do fotografowania...
faworki.. no cóż... wkońcu to ostatki
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki