-
Skylite .. dokładnie.. o to mi chodziło
-
Ciekawy artykul w naszej tematyce:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witam
dziś pogoda koszmarna zbieram sie do pracy, mam dziś coś w rodzaju zakończenia roku więc musiałam sie "odszykować"
pozdrawiam i życzę udanego dnia
-
Moje Miłe
Pogoda taka, że nawet najgorszego wroga nie miałabym sumienia wywalić na dwór. Jak to rano zobaczyłam to przeszła mi ochota na wyjazd do Krakowa. Jutro jednak już nie będę miała wyboru.
Mam nadzieję, że mimo tego co się dzieje za oknem spędzicie miły dzień. Ja powoli zaczynam myśleć o pakowaniu i zabieram się zaraz za przegląd szafy i odkurzanie plecka.
A popołudniu zasuwam na dalsze katusze do kosmetyczki. Czemu to wszystko musi tak boleć My kobiety to jednak mamy przegwizdane...
Pozdrowionka i do później, MAGDA
-
Dzięki maxxima!
Motywuja mnie tacy ludzie jak Ty i ten serwis,teraz wstyd byłoby zjeść i napisać w swoim topiku że pochłonęłam 2000 albo 3000 kcal.Mam nadzieje że długo wytrzymam i schudne
Tobie także życze powodzenia i dalszych sukcesów w zmaganiu z tłuszczykiem!
Miłego dnia!
-
witam serdecznie
własnie wstalam
op ,skylite rozumiem Was ,jak sie kontroluje to jest ok , a znajac zycie,na poczatku sie kontroluje a potem sie je do bólu , i mozna szybko przytyc
ja kiedys tez sie odchudzalam i zapisywałam sobie w zeszycie -i troche schudlam jak przestałam zapisywac to momentalnie przytyłam
a bez Was było by smutno tutaj
dzisiaj cos boje sie wchodzic do kuchni -bo mam napad jedzenia bym jadła i jadla
nie dam sie -ide pocwiczyc
Milego dnia
-
pyrmag,
Nie ty jedna masz napady jedzenia, ja jestem przed obiadem a mam juz 520 kcal na stanie Bardzo mam ochote na jedzenie, nawet czegokolwiek.
-
czesc
skylite ja cały czas walcze ze soba mam juz 1139 a dopiero 16.00
trzymajmy sie razem nie dajmy sie
ale tu pusto dzisiaj dziewczyny gdzie jestescie?
no tak słonce sie usmiechneło do nas
-
pyrmag,
U mnie juz dokladnie tyle samo!! I chce slooodkieeeego... Chyba zaczne pic duzo wody, albo sprobuje zjesc marchewke, dziasla mi sie nieco podleczyly juz na szczescie
-
dziewczyny
coś się dzieje dziś ja również miałam napad jedzenia
w pracy nornalne śniadanie, potem ciasteczka i wafelki, a potem kiełbaska z piekarnika , wróciłam do domu i byłam głodna ale napchałam sie trochę bobrem i objadu, zn duszaków zjadłam już nie wiele bo zaczął boleć mnie brzuch z przejedzenia i chyba mi przeszło -przed chwilą juz standardowo wypiłam kawę+ 2 delicje i nie chcę mi się jak na razie jeść.
pochłonęłam 1055 kcal
RANY CO ZA DZIEŃ
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki