Wątek: Kilka słów o mnie

maxxima,
Dzieki za informacje
A mezczyzna jako pamiatka z gor to wcale niezly pomysl

pyrmag,
To ten jarmark trwa az 3 tygodnie?!

-

Ja wlasnie ide na miasto, zjem sobie lody, mniiaam I podobnie jak pyrmag znowu meczy mnie lakomstwo :/ Ale moze te lody mnie zadowola.

Uwaga, uwaga!

Niestety Kamil przeforsowal dzisiaj, ze mam jesc wiecej. Po dlugich petraktacjach zgodzilam sie na 1300 kcal od dzisiaj, co i tak uwazam za wyczyc negocjatorski bo niedawno mowilam ze teraz bedzie 1400 kcal
Ostatecznie i tak pewnie przytyje w Hiszpanii :/

witam, witam

dziś zgłaszam sie z niechlubnym bilansem, ale chcę od razu zaznaczyć że to było umyślne i zaplanowane. Mieliśmy w pracy imprezę pożegnalną, więc skusiłam sie na kawałek karpatki (366kcal o zgrozo ale już nie pamiętam kiedy jadłam ostatnio) ale i tak jestem z siebie dumna bo poprzestałam na jednym kawałku i innych ciast nie ruszyłam do tego drinki z coca-colą (dalczego ludzie nie uznają lite ) i 2 śledziki malutkie ( w majonezie nie ruszyłam choć uwielbiam). Potem przyszłam do domu i już nie mogłam sie doczekać na objad i zjadłam kromkę chleba+pomidory+wędlina. Tak sie najadłam, że objadu już nie zmieściłam. I mała kolacja potem: pół grachamki+2pomidory+kawałeczek kabanosa z koniny (mniam). i właśnie z tego wyszło mi:
zjadłam 1287 kcal
spaliłam 1444 kcal
bilans - 157 kcal

jutro będzie nowy piękny dzień zresztą dziesiejszy też był piękny

maxxima wróć do nas jak najszybciej

op,

Przeciez za duzo nie zjadlas?? Chyba jedynie cwiczen zabraklo.

A u mnie dzisiaj jakies:

1320 kcal

(na 1300 planowe)

Ide spac... Dobranoc

Ratunku

dziewczyny nie wiem co mam zrobic nie wiem jak mam sobie z tym poradzic mam taki apetyt ze zjadła bym wszystko co mozliwe


dzisiaj mój raport jest fatalny jak pójdzie tak dalej to pekne wszwach
spalone 975
zjedzone 1500
i czuje sie opuchnieta co mam robic


tak zastanawiam sie nad dieta "dobrych kalorii" pamietam ze kiedys to stosowałam i schudłam sporo
tylko musze znalezc moje notatki
ta dieta polega miedzy innymi na tym ze nie mozna łączyc węglowodanów z białkami
mało sie je owoców prawie wcale
tak planuje od poniedzialku

skylite jarmark bedzie trwal 3 tygodnie i zaczyna sie od jutra




DOBRANOC

Cześć dziewczyny!

pyrmag piszesz o diecie Kensington,ja prawdopodobnie przejde na nią od niedzieli.Owoce można jeśc,ale nie można ich łączyć z niczym innym(w najgorszym przypadku z warzywami).Trzeba robić 4 godzinne odstępny w posiłkach.No pare zasad jest,czytam właśnie ksiażke o tej diecie i mi tez wydaje sie skuteczna i dobra dla zdrowia.
maxxima wiem że piwo jest grzechem podczas odchudzania ale czasami sie skusze,albo przerzuce na dobre wino(chyba ma mniej kalorii)

Pozdrawiam was cieplutko!

Witajcie Kochane

Przepraszam, że wczoraj wieczorkiem do Was nie zajrzałam, ale byłam taka padnięta, że już nie miałam na to sił. Zamiast myśleć o pakowaniu i podróży to ja popędziłam na aerobik i saunę, a potem jeszcze się okazało, że mamy imprezę pożegnalaną z ekipą z aerobiku i siłowni. W sumie wyniknęło to tak spontanicznie, bo sekcja zawiesza działalność na cały sierpień i zobaczymy się dopiero w wrześniu.

O bilansie wczorajszym lepiej nie myśleć, bo zaliczyłam ponad plan szampana i piwo, więc suma kalorii musi być powalająca....

Nie wiem, czy zdołam jeszcze wejść dziś na forum. Mam mnóstwo roboty, ale jak dam radę to jeszcze zajrzę. Gdyby jednak nie to chciałam się z Wami pożegnać.

Trzymajcie się dzielnie (ja się też postaram), pilnujcie dietki, pamiętajcie o wtorkach i dbajcie o nasz topic.
Myślę, że po powrocie będę miała co czytać.

Rany Jak ja bez Was wytrzymam...

Pozdrawiam Was serdecznie i do (najpóźniej) 15-go sierpnia, MAGDA

maxxima udanego wypoczynku

Odpoczywaj,baw sie i uważaj na siebie maxximo! Buziaki!

Maxxima,


Dobrej zabawy, swietnej pogody (bo od niej wiele zalezy) i braku kalorycznych wpadek!!

Ja tez wlasnie powoli zaczynam sie pakowac, bo jutro jedziemy do tesciow i od nich jedziemy na lotnisko, wiec wszystko co mi potrzebne musze spakowac juz dzisiaj. Ale jakos nie czuje ze wyjezdzam.