Strona 10 z 105 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 1049

Wątek: SCHUDNE 10kg- NAPEWNO!!!! i wy też:)

  1. #91
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    dlatego właśnie nic teraz nie kupuję bo jeszcze nie dotarłam do celu ale jak dojdę to kupię sobie fajne, malutkie spodnie ,nareszcie nie jak dla wieloryba

  2. #92
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    och tak... nie dla wieloryba....
    Ja dzisiaj znowu mialam dylemat co do kosciola zalozyc mam juz dosyc takich decyzji- w czym wygladam mniej grubo chce chodzic w tym co mi sie podoba....

  3. #93
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehhh.... życie jest takie, takie.... okrutne....

    Ja staram sie schudnac, a moja rodzinka mi kłody pod nogi rzuca

    Mamusia oczywiście musiała placka nakupic i specjalnie dla mnie owoce, ale jakie..... W wafelku, ananasy brzoskwinie rodzynki truskawki i wszystko polane jakims SŁODKIm sosem..... A jak mówiłam, zeby kupila mi owoce, to chodzilo mi o najzwyklejsze jabłka, a nie deser owocowy Ale tylko troszke ponarzekałam i NIE zjadłam oczywiscie

    Ale to nie koniec.... własnie moja siostra frytki piecze Poprostu jest straszna
    Dlatego do kuchni to ja juz dzisiaj NIE WCHODZE

    ehhh... tyle mi jeszcze do stracenia zostało.... A mi sie dzisiaj Cwiczyc nie chce mam nadziej, ze jutro juz bedzie lepiej....

  4. #94
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzisiaj zmieściłam sie w 2000 kcal bo pozwoliłam sobie na małe co nieco ale to tak zawsze w nidziele można miec taki dzionek w tygodniu

  5. #95
    Awatar tysiulka
    tysiulka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    57

    Domyślnie

    MarieAntonine
    Witaj słoneczko
    I bardzo dobrze że kupiłaś tylko szaliczek bo potem jak ty będziesz wyglądać w tych za wielkich spodniach
    Widzać że mądra z Ciebie dziewczynka . Pamiętaj że już niedługo będziemy super laski .
    Ale muszę Ci przyznać tytuł super twardzielki bo ja bym nie wygrała z tym deserkiem.
    Do juterka wojowniczki
    Rowerkiem do Grecji


    Do naszego ślubu pozostało:

  6. #96
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    moja siostra planuje dziś robić spaghetti z sosem pomidorowym pewnie pycha bo uwielbiam takie rzeczy ale postaram się nie zjeśc albo tylko odrobinkę



    MarieAntonine widzę że odnosisz sukcesy ze swoją silną wolą

    nie możemy się poddać

  7. #97
    Awatar tysiulka
    tysiulka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    57

    Domyślnie

    Inezza
    Mam podobny problem -moja siostra zaprosiła mnie na naleśniki z jabłuszkami. Postaram się skończyć na 1-2 i potraktować to jako obiadek. Trzymam kciuki za twoje spagetti

    MarieAntonine gdzie jesteś słoneczko-koniec spanka -ja to już od 6:00 na nogach
    Rowerkiem do Grecji


    Do naszego ślubu pozostało:

  8. #98
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziwczyny

    Już nie śpie tysiulka obudzialm sie o 5, bo nie moglam spac, ale przelezalam do teraz


    kiniucha

    ja wczoraj tez niestety troszke przesadzilam z kaloriamii , ale wieczorkiem jeszcze 2h rowerkiem jezdzilam

    tysiulka

    na spodnie to chyba do grudnia bede musiala czekac heh... Za pozno sie odchudzac zaczelam tak na powaznie i z wami
    Ohhh..... trudnobylo sie deserkowi oprzec, ale przeciez ja chce byc CHUDA

    nalezniki---->mniam ale jak ostatnio moja mama na sniadanie zrobila to ja pocieszylam sie czyms lżejszym, bo wiem, ze w moim przypadku na 1-2 by sie nie skonczylo......


    Inezza

    spagettii----> tez lubie Ale dasz rade i zjesz odrobinke tak dla zaspokojenia apetytu Wierze w Ciebie

    I wierze w NAS wszystkie

    Wiecie co wam powiem
    Te siostry to straszne sa, same pysznosci przyzadzaja, i jak tu sie odchudzac

    Ale my sie NIE poddamy

    Niestety znowu mnie pokusy czekają i nie wiem czy bede zagladac tu do was- mam nadzieje ze tak, ale......

    dzis prawdopodobnie przyjezdzaja moje chude kuzynki (duzo jedza)
    wiec pewnie bede musiala caly czas poswiecic im i nie znajde czsu zeby wpasc ale bede sie starac Najbardziej sie obawiam tego, ze moja mama bedzie chciala im jak najbardziej dogodzic- a to problem, bo wtedy same pyszosci Tak wlasnie przytyłam w feriie 2kg

    Ale ciagle bede myslec o was walcacych i wspierajacyh mnie I dam rade-chyba
    wolałabym jednak, zeby nie przyjechaly- choc bardzo je lubie, no ale same wiecie

    AAAA..... i jeszcze cos

    rodzinka mi zarzuca, ze za duzo przed komputerem przesiaduje Bo do nie dawna, to ja sie go prawiewcale nie dotykalam, a teraz to w kazdej wolnej chwili

    Ale ja tylko na forum i tylko z wami Ale im tego nie powiem..... I musze przebrnac przez te podejzenia czego ja tak w tym inernecie szukam....
    az

  9. #99
    Camelka83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewczynki

    kolejny piekny dzionek a ja sie czuje jakby ktos wypompowal ze mne wszystkie sily... chorobsko chyba nie popusci :/
    Niedziele minela mi spoko i bez przegiec kalorycznych ale nie wiem co bedzie dzisiaj bo od rana woda z miodem i cytryna jedna za druga bo sie czuje okropnie

    MarieAntonine taka twardzielka jak Ty to na pewno da rade z pokusami... jak Ty sobie z takim deserkiem pysznym poradzilas to dasz tez rade z innymi pysznosciami.... ja z owocami to bym zjadla wszystko!! i nie mialabym takich oporow... uwielbiam owoce

    trzymaj sie kobietko i zajrzyj chociaz wieczorkiem pochwalic sie sukcesem

  10. #100
    atena12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Marie dzięki za powitanie - już mi lepiej :P
    Kochana właśnie o to chodzi że ja nie mam diety - jem poprostu o połowe mniej i unikam słodyczy. Nie mam niestety zbyt wiele czasu na układanie diety. a obiadki robi mama, jak wracam z pracy to sa gotowe i nie mogę zmienic jej przyzwyczajeń. Codziennie jeżdze na rowerku stacjonarnym - około 2 godz. dziennie i staram sie unikac słodyczy. to cały mój przepis na utrate wagi!! ale dopiero zaczynam i jeszcze się nie orientuje tak dobrze jak wy wszyscy. ale mam nadzieje ,że naucze się czegoś od was niestety mam tylko jakies 165 cm wzrostu, więc niewiele. zawsze ważyłam jakies 56 -58 kilo. A potem przyszły problemy hormonalne i razem z nimi dodatkowe kila to tak o mni na poczatek. Ale pomimo wielkiej determionacji nie należe do ludzi, którzy sa zakopleksieni. Mam wilu przyjaciół, chłopoaka i akceptuję siebie! Chciałabym byc poprostu troszke mniejsza :P Liczę na pomoć lepiej doświadczonych koleżanek z forum ) Gorąco Pozdrawiam!!!

Strona 10 z 105 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •