Witam
Maryś co Ci się dzieje z tymi nóżkami? Ciągle coś przeskakuje, boli... Biedna Ty. Mam nadzieję, że to chwilowe i będziesz mogła biegać. Ja się właśnie nad tym bieganiem poważnie zastanawiam. Tylko, że ja sama niestety muszę bo towarzysza brak. Może jutro po południu się wybiorę. Kto wie
Dietka widzę świetnie. Doskonale sobie radzisz i na pewno do wakacji schudniesz. A drobnymi potyczkami się nie przejmuj. Ważne, że idziesz dalej
Zakładki