Strona 71 z 105 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 701 do 710 z 1049

Wątek: SCHUDNE 10kg- NAPEWNO!!!! i wy też:)

  1. #701
    KawaZMleczkiemLight jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Napewno schudniesz, wystarczy tylko odrobina wytrwałości i uporu. A Ty ją masz! To co, że czasem masz "słabsze" dni? Potem trzymasz dietę i jest o.k...
    Najśmieszniejsze jest w tych komentatorach to, że jedzą dwa razy więcej niż osoba odchudzająca się, a mają czelność mówić, że grubasy nie mają silnej woli...Jeść mniej!- do tego trzeba mieć kupę silnej woli...

  2. #702
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziewczyny dziekuję że mnie tak wspieracie,.... Naprawde zawsze po przeczytaniu waszych wypowiedzi czuje sie lepiej

    Inezza
    wiem ze to tylko głupie gadanie, ale....
    Najgorsze, ze ja kiedys byłam bardzo chuda i nie doceniałam tego.... dopuki nie przytyłam tak ze nie potrafie schudnac
    Ja to napewno nigdy nie znajde faceta, bo oprócz tego z egruba to jeszcze jak wspomionałam malo wygadana- a tak już jestem
    Mam przyjaciół którzy cenia mnie za to jaka jestem w srodku, ale czasami tez odczówam cos takiego..... ze chcialabym byc chuda poprostu...

    wiosna w tym roku pewnie przyjdzie szybko... wiec do peracy poprostu musze sie wziac ..... Bede na forum tak czesto jak tylko sie da - z wami

    Ta jedna moja z najoma ma problemy z waga bo po wakacjach tak jej sie przytylo ze kumpel zapytal sie prosto z mostu czy nie jest w ciazy, to ona po 2 tyg wróciła do normy ( codziennie hula hop basen i joga) i teraz spowrotem laska jest a nawet jak ma troszke brzuszek to nikt na to uwagi nie zwraca bo ma sliczna szczuplutka buzie, która zreszta jej sie nie zamyka ....

    Rygorystyczna dieta nie dla mnie wiem to.... Bede pomalutku az do skutku

    kochanego ciała nigdy nie za wiele- miałam kiedys chłopaka ( gdy byłam szczupla) tez tak mówił i czestował mnie ciasteczkami itd...ale jak w koncu bylo za duzo to poprostu mu to przeszkadzalo

    Newa
    ciezko oj ciezko schudnać...
    dietka u mnie tak jakos idzie.... W sumie to już dzisiaj koniec z jedzeniem... A cwicze jak mam czas- za chwile wlasnie ide

    To cieszę sie kochana ze ci humorek dopisuje - to najwazniejsze chyba jest- prawda?? Ja jeszcze nie wiem co to znaczy stesknic sie za domem......

    Mikamaly
    ciesze sięnaprawde Ja też was bardzo lubie.... Mysle ze gdyby nie wy to pewnie rady bym nie dala Ale mam WAS kochane

    Kawa
    schudne.... tylko że mi tej wytrwałosci i uporu brakuje A te słabsze dni to norma u mnie
    Tak zgadzam sie z toba całkowicie trzeba miec bardzo duż e silnej woli a to nie jest łatwe...

    Pozdrawiam

  3. #703
    KawaZMleczkiemLight jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wydaje Ci się...Wbijesz się w ten rytm odchudzania i wszystko będzie w porządku...

  4. #704
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    Marie głowka do góry

    hej maleńka uważasz ze tylko szczupłe wygadane laski mają facetów, to co robią tu na forum te grube mężatki ja nigdy nie byłam szczupła a mimo to znalazłam fajnego faceta, który mnie akceptuje
    nawet jeśli ja mówię że mam grube nogi, to nie znaczy ze on mnie nie kocha

    jasne że to jest przykre gdy słyszy sie takie słowa, myślisz że ja nigdy tak nie miałam, w podstawówce się ze mnie nabijali bo mam czerwone policzki, nazywali mnie czerwona lub indianka wiesz jakie to było przykre, kilka osób potrafiło obrzydzic mi życie, myślałam że jestem najbrzydszą dziewczyną na swiecie, wiele nocy przeryczałam z teego powodu, bałam sie że jak pójdę do średniej szkoły to nikt mnie z tego powodu nie polubi, a tym bardziej nie pokocha

    teraz wygladam lepiej, z wiekiem policzki zbladły, wprawdzie nie do końca ale dużo, i nie myślę o tym, ale swoje przyżyłam

    Marie odchudzanie to ciężka praca, ale mamy siebie i możemy się wspierać, pomalutku nam się uda

  5. #705
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Inezza
    mam nadzieje, ze też kiedyś znajdę takiego faceta, który mnie zaakceptuje
    mam ten sam problem do dzis- często czerwona sie robie- to jest straszne.... Juz do tego przywyklam, ale ludzie roznie reaguja, gdy nagle robie sie czerwona
    Odchudzanie to bardzo cieka sprawa ale wczoraj zawaliłam

    Zjadłam z pół czekolady aż mi się głupio przyznać, ale cały dzien bylo ok i wieczorem i ..... dopiero kolo 23 jak ogladalam film naszla mnie ta straszna ochota i mówie sobie- jeden kawalek.... a skonczylo sie na polowie czekolady Tak strasznie sie czuje z tego owodu

    Naszczescie troszke cwicze ostatnio- wczoraj 30min hula hop i 200 brzuszków i troche rowerek stacjonarny.... A dzisiaj też już na hula hop pokreciłam

  6. #706
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    Marie nie męcz sie tak bardzo z tego powodu, każdy ma takie słabe dni, ja też wczoraj zawaliłam, ale mam to gdzieś, pomalutku i uda nam się

    ale nic na siłę

    fajnie że zwiększasz ćwiczenia

  7. #707
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    Marys nie przejmuj sie ja tez sobie wczoraj pofolgowałam.Przyszła paczka z Polski a w niej moje ulubione michałki z firmy sniezka :P :P :P :P I nie mogłam sobie odmowic,oczywiscie nie poprzestałam na jednym
    A co do faceta to ja tez nie miałam go szybko.Moj maz jest mojim pierwszym facetem ktorego naprawde pokochałam.Wczesniej były to tylko przelotne tz.romanse :P
    Swojego slubnego poznałam w wieku 24lat,wiec jak widzisz nie byłam juz nastolatka.
    Miłego dnia

  8. #708
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ahhhh Inezza te słabe dni- to chyba zawsze weekend musze cos z tym zrobic....
    Z cwiczen tez sie ciesze... bo wkoncu mam na nie ochote ajk nie mam to sie zmuszam i otem juz mmam

    mikamaly fajne ucvzucie sobie pofilgowac, ale to tylko przez 5 minut a potam tydzien wyrzytów sumienia
    hmmm.... michałki tez bym sie nie powstrzymala
    Tak sobie mysle ze pewnie znajde faceta na studiach dopiero, no ale coz....



    Chora jestmm gardło mnie boli i głowa i wszzystko i nic mi sie nie chce

  9. #709
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    oj u mie dietka nie bardzo też mam słabe weekendy

    chyba przestanę liczyć kalorie, po prostu MŻ będzie najlepsze

    widzę Marie że martwisz się brakiem chłopaka, nie martw się na pewno gdzieś chodzi po świecie i cię szuka, tylko nie może znaleść

    mnie też boli głowa, drugi dzień i żadne tabletki nie pomagają

  10. #710
    Ulii6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2006
    Mieszka w
    Giżycko
    Posty
    0

    Domyślnie pomocy

    masakra ja musze zrzucic min 10 kg do maja.wydaje wam sie ze to duzo czasu?? ja od 2 lat probuje i nic, moge nie jesc jest caly dzien ale gdy przychodzi wieczor...porazka!! jak sobie pomoc i sie zmusic? i wytzymac jak wy to robicie i jescze jedno pytanie. ktora waga jest poprawniejsza?? taka domowa ktora zawsze pokazuje mi 65 bez wzgledu czy to u mnie w domu czy u kogos, czy ta lekarska ktora zawsze pokazuje mi wiecej??

Strona 71 z 105 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •