-
Wypluskaj sie i za mnie
miłej niedzieli
-
O kurcze, ale Ci zazdroszczę tego jeziorka...mnie by się też przydało...po pierwsze na ochłodzenie...u as znowu ponad 30 stopni, a po drugie na opalenie moich białych nóg...bo aż wstyd chodzić w spódnicy, a lubię
W każdym razie Tobie życzę miłej zabawy....
K.
-
Witajcie Laseczki)))))
Nowy tydzień, dużo nowej energii do diety)))
Zaczynając od jeziorka hm...
Wyjazd udany, pogodał była do godziny 16.00 później trzeba się było ewakułować bo zaczać padac deszcz, a potem grad...wielkości mirabelek
Ale i tak zdążyłam się pochlapać troche i popływać,wiec naprawde było fajnie, poza tym mimo że się nie opalałam specjalnie, to jednak słonce troche mnie złapało.A jak mi się śmiać chciało z mojego chłopa, on nie bardzo się lubi opalać i ma jasną karnacje, a ponieważ chodizł w kąpielówkach to troche mu złapało słonce nogi i stopy i teraz ma takie różowe jak bobasek))))(ale ciiii wygąda z tym niewiarygodnie męsko))
Druga sprawa..troche się dowartosciowałam, bo specjalnie rpzygladałam się laskom i wiecie co??Nawet te niby super szczupłe wcale takie idalne nie są, na palcach u jednej ręki moge policzyć te które faktycznie wygladąły super super , bo te szczupłe to albo miały celulitis albo miały troche brzucha. I sobie pomyślałam,że z nami dziewczyny nie jest wcale tak źle!!Poza tym my coś dla siebie robimy ćwiczymy, dietkujemy a one?Widac ,że wcale nie wysportowane a skóra ich nie wygląda na zdrową)
Dobra teraz czas spowiedzi...ehm co dietki to ehm ehm to yyy no tak, więc nie jadłam tłustych rzeczy, nie kupiłam nic z żadnych budek z szybkim żarciem ani pizzy hot-doga, frytek, waty cukrowej ani nic a nic, kupiłam sobie tylko wodnego loda. Kanapek też nie jadłam, no ale taka święta też nie byłam. Nie będe teraz wszystkiego wyliczać, bo to było tak,że ja podziabaiałbym różnych rzeczy po troszke, w tym troszke ciasta (no i tak troszke ponad tysiąc się zebrało)
Czyli super nie było,ale źle też nie) tak sobie
Dzisiaj zaczne już ćwiczyć, ale wieczorkiem chyba waolne sobie tylko godzine gimnastyki, bo chce,żeby z noga było wszystko całkiem ok, więc rower jutro
Ale sie rozpisałam , mam nadzieje,że przez to przebrniecie,
IDe do Was
ciumeczki!!!!!!
-
HAHAHAHAHAHAHAHHAHAHHAHAH TROCHE SIE DOWARTOŚCIOWAŁAM
HAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHHAHHAHAHAHAHAHAHAHHAAHAHHAHAA HHA
TO TROCHE TO NIE TAKIE TROCHE
ALE JA N PLAXY ROBIE DOKŁDNIE TO SAMO
TEZ MUSZĘ W FAJNEJ DZIEWCZYNIE ZNALEŚĆ COŚ ABY MI NA SERDUCHU BYŁO LŻEJ, ZE SIE TAK ZAPUSCIŁAM
Z DIETKA NIE BEDE KRYTYKOWAĆ, BO SAMA ŚWIETA NIE BYŁAM
CZYTAJĄC O TYCH TWOICH ROZMYSLENIACH O SZCZUPŁYCH LASKA Z BRZUCEM DOSZŁAM DO WNIOSKU, ZE WEIDERKA OD JUTA ZACZYNAM BO WIEM, ZE NIE WOLNO ROBIC PRZERW
MOŻE COSIK UDA MI SIE NA TYM MOIM BRZUCHU OSIAGNĄĆ
POZDRAWIAM I MIŁEHO DNIA
-
kochana linuniu super, że miałaś taki dobry dzień i się dowartościowałaś! na pewno masz teraz dużo energii do kontynuowania diety i ćwiczeń a dziewczyny jakie są takie są... nikt z nas nie jest doskonały, trzena to sobie tylko uświadomić a Ty już tyle schudłaś, że pewnie wyglądałaś w kostiumie jak super laska! życzę kolejnego świetnego dnia
-
suwak uciekl
-
Oj z ta pogodą to istne utrapienie, sama o tym wiem Wczoraj chciałam się opalać (też mam jasną karnację jak twój chłop hehe), ale nic z teog nie wyszło bo lało cały dzień
Ale za to dziś ładna pogoda i troszkę słońce mi zaróżowiło twarz
A te twoje troszke ponad 1000 kcal to nic takiego, przecież spaliłaś je - popływałaś trochę itp Zdarza się nawet najlepszym Nie ma się czym przejmować
A co do pięknych lasek, to wiadomo, że jak ktoś jest chudy i nie musi się odchudzać ani ćwiczyć to tego nie robi, a potem jego skóra wygląda nie najlepiej, dlatego zawsze znajdziemy jakieś plusy naszych diet ))
-
Witajcie Laseczki!!!
Na szczęscie dzisiaj nie zapowiada sie tak upalny dzień jakie były ostatnio
Wczoraj dietkowąłam i cwiczyłam ok(zaraz raport),ale mam doła, bo po wczorajszej gimnastyce znowu boli mnie kostka załamka totalna, chciałm pojeździć an rowerku porzadnie pospalac kalorie a tu nici, ja ledwo chodze,więc jak mogłabym jeździć więc dóóóóóółłłłłł!!!!!!!!
Musze się oszczedzać z tą noga, bo w górach to z kontuzją dopiero sobie psozaleje ,tak więce dzisiaj rowerka też nie będzie, wszelkich ćwiczen nadwyręzajacych ta kostke tez ehhRaporcik Słonka:
JEDZONKO:
serek w.+łyżeczka miodu,kawka
pół jogurtu probiotycznego, 2 słodziki, i ok 300 gram arbuza(kompletnie niesłodkiego!!)
poł talerza zupy szpinakowej "Winiary", cappuccino
baton fitness, kawa
maślanka truskawkowka 200ml
Oprócz tego woda,pokrzywa, herbatka miodowa
RUCH
60min gimnastyki w tym:
pilates 10 min ABS
pilates 10 min arms
A6W 1x24 powtórzenie
20 min dance aerobic "pump it up"
2 minutes abs work out
8 minutes buns
Dzisiaj pewnie też bedzie tylko gimnastka tylko dłuższa w zastepstwie za rowerek, chyba,że do wieczora przestanie boleć ehh
I jeszcze za 2,5h mam wizytę u dentyski suuuper))))
Ide lepiej do Was zobacze co słychać
buziaki, życze Wam pięknego wtorku!!!!!!!!!!
-
Biedna Linunia
Znam ten ból mnie po ostatnim rowerku
tez coś strzyknęło i chyba nadwyrężyłam Achillesa
Przejdzie Ci
Może Twój organizm po prostu krzyczy
" daj mi chwilę odpoczynku przed telewizorem"
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
-
Linunia odpocznij sobie troszkę lepiej zadbać o kostkę niż później mieć z nią kłopoty, a jeden dzień na pewno nie zaszkodzi Ci w dietce! życze superowego dnia w dietkowaniu i nie tylko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki