Strona 45 z 329 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 145 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 441 do 450 z 3287

Wątek: UDA MI SIĘ!!

  1. #441
    Guest

    Domyślnie

    linunia - postoi , postoi, a potem ruszy z kopyta....sama na to liczę.hehehe.

    pomyślnego dnia i dużo siły.pa

  2. #442
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Oooo matko wspolczuje tego wstawania:/ ja na szczescie moglam sobie dzis poleniuchowac troszke;p i wstalam 7:30;p

    buziak i udanego dnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  3. #443
    pannakonda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejho,
    jak czytam nasze wątki to mam wrażenie, że te wagi się dziś sprzysięgły jakośm wszędzie albo w górę idzie albo stoi. Eee tam, olać szerokim strumieniem

    Co do spania - zawsze myślałam, że im mniej się śpi, tym więcej kalorii się spala i że lepiej poćwiczyć w nocy kosztem snu.. Tymczasem jest tak, że mała ilość snu bardzo spowalnia przemianę materii i się nie chudnie Dlatego Ty linuniu dzisiaj wskakuj wieczorem prosto do łóżka, a jutro poćwicz więcej.

    Pozdrowionka :*

  4. #444
    LadyAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka Sllonko ... podziwiam Cie ze tak dajesz rade ... wstajesz w srodku nocy..woowowowo
    Ale za to dzis szybko do lozeczka .. Twoje Kochanie niech zaspiewa Ci kolysanke a napewno szybciutko zasniesz

    Buzki :*

  5. #445
    klaudynka1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja to cię podziwiam. Ja jestem śpioch i uwielbaim spać, a z łóżka mnie ściągnąć jest bardzo ciężko. A ty....rannny ptaszek...zazdroszcze...Ale jak inni móiwą dzisiaj do łóżeczka wcześniej...

  6. #446
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Słoneczka
    Jeszcze 5 godzin i będzie doba jak nie spie hehe)). Ja wczle nie lubie tak rano wstawac a juz na pewno nie jak dzien wczesniej połozyłam sie o 22.00| tylko,że dzisiaj musiałam oddac konspekty, wiec to był mus. Ale zaraz sie położe i nie mam zamiaru wstawac zbyt wczesnie))

    A dzisiaj byłam okropnie zbaiegana jak wyszłam z domu o 7.20 wrociłam o 20.20

    Ale udąło mi sie wieczorne pocwiczyć . Zrobiłam 5 filmików "8minute" i A6W.
    A jedzenie było ok tylko, ze trzy posiłki, ale to ze wzgledu na obiadke u Kochanai rozumiecie)
    a jedznie było takie:
    1. 30 gram musli plus szklanka mleka
    2. batonik belvita( ale teraz już je dostawiam)
    3. sałatka full wypas ztunczykiem i warzywami u Kochania

    plus jedno cappuccino (sukces bo zwykle były dwa) no i oczywiscie herbatki pu-erh

    Jutro raniutko Was poodwiedzam obiecuje!!! teraz wybaczcie mi ale sie położe bo,że tak powiem ledwo na oczęta spogladam

    buziunie dobranoooocki

  7. #447
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    Połóż się, połóż, bo 'czytam', że faktycznie dzień wyczerpujący na maxa!
    Jak Ty to przeżyłaś.. biedactwo

    Ładnie zjadłaś, choć mało, ale ze względu na sytuację to CI wybaczymy i jeszcze poćwiczyć zdążyłaś, aż 5 razy?!
    RISPECT :P

    Mogłabyś zarzucić te filmiki A6W?

    Miłych snów i wypocznij :*

  8. #448
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    matko kochana to ty teraz odpoczywaj nam i wyspij sie

    buziak;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  9. #449
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajCie LAseczki ))

    u mnie Słoneczko za oknem i duuzo energii, tylko,że jeszcze wiecej spraw do załatwienia ehh myslałam,ze w weekend odpoczne, ale gdzie tam

    wstałam o 7.30 i od rauz poki miałam troszke czasu to poćwiczyłam 1h 20minut, mało, ale wieczorem mam plan jeszcze z 30minut na stepie posmigac zobacyzmy czy dam rade

    Jestem juz posniadanku (musli z mlekiem, ale dzisiaj kupuje serki wiejskieD)

    Karateko Słonce A6W to nie filmki tylko cwiczenia na brzuch u nas na dieta.pl jest o tym mowa np tutaj:
    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=66871

    Filmiki to *minute na brzuch nogi posladki ręce i rozciaganie sa dostepne na osiołku, poza tym te na brzuch są też tutaj:

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Tylko się nie śmiej, bo to film z przed 12 lat hehe))

    Trzymajcie się Laseczki życze Wam suuuper udanego dnia buziaczki!

    Ps. Jest mały dołek bo ćwicze i dietetkuje grzecznie,a waga od tygodnia stoi(((((

  10. #450
    pannakonda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Linuniu, odchudzasz się ponad miesiąc, intensywnie ćwiczysz, to bardzo dobrze, że waga stoi, bo to jest prawidłowa reakcja organizmu. To taki zastój, który trzeba przeczekać, ale nie wolno zmniejszać liczby kalorii Trza się trzymać tysiaka i aktywności fizycznej i za tydzień-dwa będzie dobrze.Przyczyn zatrzymania się wagi może być wiele (np. za dużo tłuszczu albo cukru w diecie, za mała ilość kalorii), ale wydaje mi się, że Ty odżywiasz się bardzo rozsądnie, więc podejrzewam, że to zwykły zastój.

    Wklejam Ci kilka informacji dot. zmian wagi podczas odchudzania:


    Dlaczego waga nie spada?
    Podczas odchudzania, zdarza się, że waga przestaje spadać. Wynika to z następujących przemian, które zachodzą w organizmie podczas diety:

    1. Lekki spadek wagi. Przy ograniczeniu pokarmu i spożywaniu większej ilości warzyw, przyspieszających perystaltykę jelit, przewód pokarmowy jest prawie pusty, co natychmiast odzwierciedla waga.
    2. Waga nie zmienia się. Stosujesz dietę ale masa ciała nie zmienia się. W tym czasie organizm chroni jeszcze zmagazynowany tłuszcz.
    3. Lekki spadek wagi. Organizm rozpoczął czerpać zapasy z tkanki tłuszczowej.
    4. Waga znów się nie zmienia. Uruchomienie mechanizmów obronnych organizmu. Oszczędne spalanie energii.
    5. Nagły spadek wagi. Organizm przystosował się do nowych warunków czerpiąc energię z zapasów.
    6. Waga nie zmienia. Organizm przestawia się na jeszcze oszczędniejsze gospodarowanie energią.
    7. Waga stoi w miejscu. Przyzwyczajanie organizmu do aktualnej wagi.
    8. Nagły spadek wagi. Organizm korzysta jednak ze zgromadzonej energii w tkance tłuszczowej.
    9. Waga nie zmienia się. Organizm przyzwyczaił się do nowej wagi. Zaakceptował zmniejszone zapasy energii.


    Jak widzisz tych etapów zatrzymania wagi jest kilka i one świadczą o tym, że prganizm się powolusiu przyzwyczaja, więc proszę mi o żadnych dołach nie pisać Jesteś wzór dla nas wszystkich i nim pozostań Cierpliwość rzecz ważna, szczególnie w trakcie diety, przecież tak naprawdę masz całe życie, żeby chudnąć i uczyć się zdrowego jedzenia, buziaki :*

Strona 45 z 329 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 95 145 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •