tak sie zastanawiam czemu ja wazac aktualnie 70 kg mam takie same wymiary jak Ty ?
chyba powinnam miec mniejsze ?? a moze rzeczywiscie moj kosciec tyle wazy...zawsze tlumaczylam sie,ze tyle waze bo mam grube kosci i kosciec po tacie moze to jest prawda??
bardzo madre slowa.super,ze przelalas mysli na klawiature.popieram idee powolnego odchudzania bo sama przezylam takie chudniecie na fali :PMimo to nie chcę znowu szybko schudnąć na fali tego, że mam dużo energii do pracy, a potem - jak już przyjdą długie jesienne i zimowe wieczory - ponownie wpaść w fazę obżarstwa.
Chcę jeść świadomie, wiedząc, ile mi potrzeba kcal, ile i co jem codziennie. Nie zapychać się, nie pocieszać się jedzeniem, nie stosować go jako wypełniacza nudnych chwil
pozdrawiam i Cie moocno przytulam
Zakładki