Strona 152 z 195 PierwszyPierwszy ... 52 102 142 150 151 152 153 154 162 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,511 do 1,520 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #1511
    kwach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj doty, Jak Ci idzie, cuś mi się zdaje , że II etapu w wyznaczonym terminie nie osiągniesz

  2. #1512
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witajcie we wtorkowy niezbyt piękny i wiosenny poranek

    Na początek powiem jak mi minął wczorajszy dzień dietkowo Było, tak, jak pisałam wczoraj, czyli:
    2 kajzerki
    jogurt truskawkowy Jogobella
    skibki chleba z majonezem i mielonką turystyczną
    zupa pomidorowa z makaronem + gotowany kaczy żołądek

    Poza tym ruchowo:
    prawie 20 minut ćwiczeń prawie, ale raczej to było 15 minut

    Tak, zabiegana Kasiu, ja też jestem zabiegana.... od poniedziałku się zaczęło... a dzis też nie zamierza dopuścic Ale to takie przyjemne zabieganie, bo przynajmniej mniej myślę o pokusie....

    Inezzko dziękuję, że do mnie dotarłaś, nie gniewam się, przecież i tak jesteś
    Co do złobka, to jeśli chodzi o państwowy, to płaci się ok. 200 zł, w zależności ile dziecko w miesiącu dni opuści, to jest tak: 131 + dzienna stawka żywieniowa 3 zł/ dzień... to nie jest dużo
    Tak, dietkuję.... nie jem słodyczy, ale nie powiem, żęby było super łatwo pokusa czyha na każdym kroku... choćby w skleoie, gdzie kupujęsałątki Ale nie ulegam, twarda jestem

    Sairko jasne, ze na stałe, a bo to ja chcę przytyć Nie, a żeby nie przytyć, a jeszcze schudnąć - sport to najlepsze rowiązanie

    waszko cieszę się, że nabrałaś w żagle wiatru, moze i ja siedołączę i może mnie poniesie na bardziej spokojne wody oceanu diety matko, jakie to mąre

    Aga usciski wtorkowe

    kwach niekt nigdzie nie pisał, że zamierzam do jakiegoś czasu schudnać... już pisałam za to, ze nie chodzi w sumie o samą utratę wagi, tylko o zlikwidowanie tłuszczyku głównie na brzuchu, dlatego ćwiczę a ten II etap, to ja mam włąściwie wyznaczony tak, zeby był, a nie z określonym czasem realizacji

    Acha... mało, co zapomniałam... wczoraj opdczas gimnastyki zrobiłam ok. 150 brzuszków ale jakoś tak nie czujemięśni brzucha... dziś będzie 200 A i mój Tomek dołączył do brzuszkowania... niestety z mizernym skutkiem zrobił zaledwie 10 No, ale cóż... ja ćwiczę juzdługo... a on.... on jest leniuszek... wkurzył się, że mu nie wychodzi i sobie poszedł, zeby jego duma nie powiedziała przypadkiem, że jestem silniejsza od niego

    A więc... zmykam do Was, póki na razie spokój mam

    Miłego wtorku wszytkim

  3. #1513
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Jak to z facetem - mój udaje, że może więcej na rowerku, a to nie prawda
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #1514
    Guest

    Domyślnie

    hehehe....a mój sie wstydzi , że muskulatury zero, a ja go na 'ękę' kłada w 5 sekund.

    miłego dnia doty - buziaki dla ciebie

  5. #1515
    bedemotylkiem jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2007
    Mieszka w
    Stalowa Wola
    Posty
    5

    Domyślnie

    Hej Doty!
    A jakie Ty ćwiczenia robisz na brzuszek? Tylko brzuszki? A czy próbowałaś a6 weidera? Może kiedyś pisałaś, ale masz tyyyyle stron tutaj, że zajęłoby mi to chyba ze dwa dni . Jeśli możesz, to napisz, jak ćwiczysz na brzuszek (150 brzuszków ale jak dokładnie?)

    Buziaczek dla Ciebie i Maleństwa :P

  6. #1516
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Witaj doty,

    widze, ze wczoraj sobie ladniutko pocwiczylas.. Ja tez. Wybralam sie na aqua aerobic i bylo superowo.

    Pozdrawiam i zycze ci milego dnia...

  7. #1517
    Guest

    Domyślnie

    Sportowo się na forum zrobiło
    Pięknie poćwiczyłaś Dotty
    A mój małż tak samo ma, jak patrzy na moje wygibasy, to mu się zdaje, że to proste i komentuje, ale jak kiedyś spróbowal ze mną takich intensywnych podskoków różnego rodzaju, to chwilka starczyła i wymiękł

    Miłego popołudnia

  8. #1518
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Pozwol, Doty, ze podam ci link na wateczek Kasi, ktora jest naszym guru cwiczeniowym i w ogole... Moze dowiesz sie czegos ciekawego u niej.... Z tego co widzialam to robilas wczoraj az 150 brzuszkow i nie bardzo cie to ruszylo... Moze robisz cos zle?? Moj trener mowil zawsze, ze mozesz zrobic i 10, ale zawsze, zawsze powinno sie odczuwac te brzuszki... Podaje wiec nizej link i moze skorzystasz, bo dziewczyna naprawde madra i obeznana jest....

    PS. mam tez nadzieje, ze niczym cie nie urazilam...

    LINK DO KasiCz.

  9. #1519
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.
    ........W tym drugim linku, jak się już otworzy, na stronie 6 jest bardzo ciekawy fragment dotyczący wykonywania 'setki' brzuszków i bezsensowności takiego działania!

    Podkreślony jest fakt, że żadnego ćwiczenia, które pozwala na wykonanie aż tylu powtórzeń, nie można uznać za skutecznie oddziaływujące.


    Mało tego, takie brzuszki idące w setki strasznie obciążają lędźwie, kręgosłup i po kilku latach mogą doprowadzić nawet do pojawienia się chronicznych bolów krzyża w wyniku degeneracji dysków kręgowych!!!!!!!!!!

    Dlatego zawsze była, jestem i będę przeciwniczką hurtowego trzaskania tzw. brzuszków, bo mogą one przynieść jedynie szkodę.

    TO JA KASIA CZ.
    Zamieściłam u siebie linki do ABS II: wystarczy 4 razy w tygodniu ćwiczyć mięśnie brzucha po ok. 6 minut i po 2 tygodniach jest już efekt - bez obciążania kręgosłupa!!!

    Doty, te 200 brzuszków NIC NIE DA Twoim mięśniom! Nie ma sensu hurtowe trzaskanie brzuszków ...............

  10. #1520
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    witaj Doty

    widzę ze pomimo trudów naprawdę trzymasz linię i dietkę
    super

    ja też nie jem słodyczy i jak na razie nie czuję jakiegoś ogromnego problemu z tego powodu aż dziwie sie sama
    z tym złobkiem to faktycznie nie jest bardzo dużo, a ile musi mieć dziecko żeby mogło być przyjęte do złobka? nie mam dziecka ale kiedyś na pewno, na razie szukam pracy

    miłego dnia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •