Witajcie
To znów ja
Gdybym mogła, tobym dzisiaj cały czas się uśmiechała... Dostałam lepszą prace... tak mi się wydaje, ze jest lepsza Państwowa, na umowę i w ogóle... Ale mi się chce skakać... Mam zacząć w poniedziałek 16.04 Ale we wtorek idę po odbiór karty na badania i wtedy dowiem się, jakie sąkonkretne warunki pracy, ile mi zapłacą i w ogóle... ale się ciesze.... jupiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Ale to oznacza, ze nie będę mogła tak częśto wpadać do Was Ale postaram się chociaż raz dziennie... obiecuję
A tym czasem musze podopinać wszystkie sprawy tu w tej firmie i szykować siędo rozmowy z szefem tego się boje najbardziej... bo przecież to praca z polecenia od znajomego... no, ale przecież moja kariera jest ważniejsza... prawda ???
Wczorajszy dzień kalorycznie to była porażka... ale, co ja Wam będę o tym mówić obżarłam się i tyle Ale denerwowałam się, bo ta praca, a wieczorem byłam u dentysty na zabiegu... rozcinał mi dziąsło bez znieczulenia... a pod koniec kwietnia mi będzie robił zęba koło tego dziąsła... ja wiem, ze to żadne usprawiedliwienie...
Ruch:
4 dzień A6W
rozłądunek kilkudziesięciu 25 kg butli z płynem do zmywarek ( dziś mnie mięśnie bolą i karku i rąk, i pleców... )
wejscie na 8 piętro
Odpokutowałam
Przepraszam, ze nie zajrzę do Was, ale jestem tak podekscytowana, ze nie mogę na niczym się skupić...
Zajrzę jutro...
Miłęgo czwartku
Zakładki