Strona 167 z 195 PierwszyPierwszy ... 67 117 157 165 166 167 168 169 177 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,661 do 1,670 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #1661
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witajcie

    To znów ja

    Gdybym mogła, tobym dzisiaj cały czas się uśmiechała... Dostałam lepszą prace... tak mi się wydaje, ze jest lepsza Państwowa, na umowę i w ogóle... Ale mi się chce skakać... Mam zacząć w poniedziałek 16.04 Ale we wtorek idę po odbiór karty na badania i wtedy dowiem się, jakie sąkonkretne warunki pracy, ile mi zapłacą i w ogóle... ale się ciesze.... jupiiiiiiiiiiiiiiiiiii

    Ale to oznacza, ze nie będę mogła tak częśto wpadać do Was Ale postaram się chociaż raz dziennie... obiecuję

    A tym czasem musze podopinać wszystkie sprawy tu w tej firmie i szykować siędo rozmowy z szefem tego się boje najbardziej... bo przecież to praca z polecenia od znajomego... no, ale przecież moja kariera jest ważniejsza... prawda ???

    Wczorajszy dzień kalorycznie to była porażka... ale, co ja Wam będę o tym mówić obżarłam się i tyle Ale denerwowałam się, bo ta praca, a wieczorem byłam u dentysty na zabiegu... rozcinał mi dziąsło bez znieczulenia... a pod koniec kwietnia mi będzie robił zęba koło tego dziąsła... ja wiem, ze to żadne usprawiedliwienie...

    Ruch:
    4 dzień A6W
    rozłądunek kilkudziesięciu 25 kg butli z płynem do zmywarek ( dziś mnie mięśnie bolą i karku i rąk, i pleców... )
    wejscie na 8 piętro

    Odpokutowałam

    Przepraszam, ze nie zajrzę do Was, ale jestem tak podekscytowana, ze nie mogę na niczym się skupić...
    Zajrzę jutro...

    Miłęgo czwartku

  2. #1662
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Doty no to gratulacje !!!!! :P :P :P :P

    panstwowa praca swietnie no i nie bedziesz chyba musiala tyle dzwigac fajnie naprawde sie ciesze razem z Toba slodyczami sie nie przejmuj ja wczoraj tez wcisnelam w siebie 5 kostek czekolady i troszeczke surowego ciasta na placek a dzis waga mi pokazala 52.1 kg :P :P :P tez sie ciesze

    milego dzionka

  3. #1663
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    Bardzo sie cieszę Dorotko
    lepsza i stabilniejsza praca to bardzo dużo
    rozumiem, że podniecenie Twoje sięga zenitu
    fajnie taki prezent od zajšczka przed œwiętami...
    życzę Ci cudownych œwišt z rodzinkš

    c.

  4. #1664
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Wszystkim życzę radosnych, spokojnych świąt Wielkanocnych

    U mnie dobrze... nie ważyłam się, nie mierzyłam, bo nie mam kiedy. Jestem tak zalatana i zestresowana że nie mam nawet na to ochoty.

    Postanowiałam, że zmieniam pracę. Rozmawiałam z szefem obecnym i on się nie dziwi, że odchodze, bo tam dostałam lepszą propozycję... I z tego to akurat się cieszę, ale mój drugi szef dowiedział przez telefon, ale też smutny zbytnio nie był....

    Takze w przyszłym tygodniu, po swietach dopianam sprawy z magazynem i mam luzik Ale, od 16-stego zaczynam nową pracę Ach, juz się nie mogę doczekać...

    Trzymajcie się, odezwę sie pewnie dopiero po świetach, więc jeszcze raz życzę wszystkim:
    Wesołych świat



  5. #1665
    rayane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję nowej pracy
    Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych składam najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego słońca oraz samych sukcesów.

  6. #1666
    Awatar elwirra28
    elwirra28 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-08-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    325

    Domyślnie

    WESOŁYCH ŚWIĄT DOTY!


    P. S. Gratuluje nowej pracy!!!! Buziaki

  7. #1667
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Gratuluję nowej pracy, a jak tam po Świetrach??
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #1668
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witam wszystkich wspaniałym humorem i uśmiechem

    Święta minęły i wraz z nimi wielkie obżarstwo

    Byliśmy u moich i u Tomcia rodziców, wreszcie dziadkowie mogli sie wnusiem nacieszyć... im to zawsze mało Tosiu pokasłuje, ale wszelkie środki ostrożności podjęte, więc nie powinno sięźle skończyć....

    Ja na wadze miałam małe zachwianie... u rodziców, na strej wadze stanęłam i zobaczyłam prawie 60 kg.... dokłądnie to jakieś 59,5 kg Przeraziłam się i dziś rano stanęłam na mojej.... i z wielkaulgą muszę przyznać, ze pokazała 55,5 kg, więc nie jest tak źle...

    Dieta i cwiczenia oczywiśćie przez święta odsuniete... więc... od nowa dziś zaczynam randkowanie z Weiderem od początku to znacyz zaczęłam od przed wczoraj, czyli dziś zrobię trzeci dzień

    A dieta Wracam pełna parą... Muszę schudnąć od tych wymaroznych 51 kg

    A.... rozmawiałam z siostrą na święta... ona jest w 19 tygodniu ciąży... teraz wazy 55 kg tyle co ja teraz a przed ciażą ważyła 47 kg Ale ona miała czas, zeby na siłownię chodzić... ja takiego czasu nie mam Ale i tak nie poddam sie i schudnę

    W święta wszyscy mi mówili, ze świetnie wyglądam, że łądnie schudłam Nawet u mojego Tomka na wiosce wszyscy się pytali teściowej, czy Tomek ma "nową" żonę Bo "Dorota" to była grubsza Widzicie

    Zastanawiałam sie, jak ja to zrobiłąm, że schudłam i że trzymam tą moja ukochaną wagę i nie tyję... wiecie, że doszłam do wniosku, ze widocznie moja przemiana materii była zaspana i ta dieta, co ją stosowałam po prostu ja obudziła i teraz radzi sobie lepiej niż wtedy...

    Wiecie... w domu znalałam kartę badań z liceum, z ostatniej klasy... tam jest waga, wzrost i takie tam... i wtedy ważyłam 55,5 kg W pasie jedynie miałam mniej, bo 68 cm, ale teraz świetnie wyglądam i wspaniale sięczuję, widząc, ze mężczyźni na ulicy śledzą za mną Wreszcie jestem z tej drugiej strony Zawsze z zazdroscią spoglądałam na takie kobiety, jak ja jestem teraz, odważnie ubrane, w obcisłe jeansy i bluzki z dekoltem Jaka ironia losu

    Zyczę wszystkim miłego dnia Zmykam, bo jestem jeszcze w "starej" pracy i muszę tu biuro doprowadzić do stanu sprzed mojej pracy, czyli przekazać obowiązki szefowi i zrobić biuro bardziej przejrzystym

    Zmykam... przepraszam, że nie zajrzę do Was, albo zajrzę, ale nic nie napiszę

    Powodzenia wszystkim w odchudzaniu i miłego uśmiechnietego wtorku

  9. #1669
    rayane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dorota ale mnie nastroiłaś tym postem na odchudzanie Nie mam już zamiaru więcej słuchać, że przytyłam. Koniec Pozatym jak ty to robisz, że waga ciągle ta sama?moja to skacze jak szalona
    Miłego dnia

  10. #1670
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Doty u mnie tez bylo obzarstwo staralam sie ale nie wyszlo no ale od dzis zaczynam A6W + 100 lub 150 polbrzuszkow dziennie i ewentualnie jazda rowerem (do sklepu i z powrotem hihi ) mam juz 1 dzien A6W za soba

    Jak tam nowa praca?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •