Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

rayane jogurt o którym wczoraj pisałam jest firmy: Jovi, w takiej buteleczce, są różne, ja wczoraj wzięłam sobie "Fitness Line", bo sobie pomyślałam, że jest dobry i rzeczywiście, zasłodziłam sie nim, że ho ho Ale są jeszcze inne tego producenta Więc masz wybór Pozdrawiam

hej - niezły facet z twojego antka
rozumiem, ze oczy po mamusi, bo gdzieś pisałaś , że ty ciemnooka niewiesta jestes ??

Dzięki milushka na tego fajnego faceta na tym zdjęciu tak widać, jakby miał ciemne oczka, ale nic z tego, ma niebisko - szare, a ja czanre Ale mąz niebieskooki, więc to pewnie po nim oczka... mało tego urodę po tatuisu też odziedziczył
A ta Twoja Atomówka też laseczka moze zesfatamy nasze dzieciaczki

Oj co ja tu widze )))))))
swatanie dzieciaczków

doty - pomomi mnostwa pracy musiałam tu wpaść i zobaczyć jak Ci idzie )

buzialki
papap

Postanowiłam skrobnąc coś ostatni raz przed wolnym

mała serdeczne dzięki za odwiedziny

Zjadłam od rana:

X Musli z jogurtem naturalnym (tym razem nie byłam w dużym sklepie )
X gotowanąpierś z kurczaka (wczoraj wieczorkiem gotowałam na dziś ) z jogurtem naturalnym
X bułkę wielozbożową z nasionkami
Zamierzam jeszcze zjeść kilka racuchów jabłkowych, które sama dziśzrobię dla męża i może jedno jabłuszko
to chyba wszystko, ale nie policzyłam kalorii, bo nie mam za bardzo czasu na to dziś, ale wpiszę tu i potem w czwartek przepiszę do mojego dzienniczka i policzę kalorie

A... dziewczyny, musze się pochwalić, bo padnę...
Jak zaczęłam tu pracować w maju kręcił się pod moim oknem pewien fajny facet (dupcia jak marzenie :P ) Od lipca zaczęliśmy sobie mówić "dzień dobry" i się uśmiechać - o tak , a dziś pierwszys raz zagadał do mnie... Czyżbym mu wpadła w oko... Strasznie mi było milutko i się szczerze do niego uśmiecham, jak tylko go widze za oknem.(Pracuję na parterze...). on chyba pracuje na 1 piętrze i przychodzi pod okno, zeby się konsultować z kolegami z pracy... nie wiem... ale ładnie isę uśmiecha do mnie Miło czucsię atrakcyjną... Szczerze mówiąc dla niego wczoraj i dziś ubrałam krótką spódniczkę i moje nowe kozaczki zwariowana jestem

Dobra, do czwartku dziewczyny, miło mi bedzie Was u siebie na wąteczku gościć, jak bedziecie tu przechodzić Pozdrawiam

Dzień dobry
Wpadam z porannymi pozdrowionkami

Witajcie wszystkie miłe duszki...

Dziś zaczął się kolejny dzień... Ale po kolei...
Wczoraj był okropny dizeń, jeśli chodzi o pogodę i postanowiliśmy nie wyściubiać nosa z domu... Nie było wiec ruchu zbyt wiele... Ale dietkowałam bardzo przykładnie, tylko z tymi porami posiłków nie było tak różowo, bo zjadłam tylko dwa Ale za to bardzo tłuste, więc zmieściłam się w 1400 Kcal Nie było tak źle Ale wieczorem p[oćwiczyłam 30 minut i nie jadłam już nic od obiadu, czyli od 15 Więc to sie liczy dietkowo
Jeśli chodzi o dziś, to jem własnie moje ulubione śniadanko: muslii i jogurt Znów znalazłam fajny jogurcik smakowy, bardzo mało kaloryczny i mało tłuszczowy Truskawkowy
Dobra, nie wytrzymam, musze się pochwalić, zmierzyłam się po wczorajszej gimnastyce i oto wyniki:
Pas (talia): 77 cm
Biodra: 91 cm
Uda (każde z nich): 53 cm
Zmierzyłam wreszcie sobie te rejony, z którymi uprzednio miałam problem:
Pod biustem: 81 cm
Biust: 96 cm
Łydka: 33 cm
Ramię: 29 cm
To cała ja Wiecie Obliczyłam sobie wczoraj, że od początku mojego dietkowania straciłam odpowiednio: w pasie, w biodrach i udach po: 10 cm, 9 cm i 6 cm Jestem bardzo zadowolona
A teraz do pracy

witam!
gratuluję wyników centymetrowych - niesamowity spadek.
życzę udanego ....czwartku
całusy

Doty super straciłaś cm oby tak dalej szło, a będzie dobrze, musze wziąć z ciebie przykład i zabrać się do pracy nad sobą

Hello Dziewczynki

Inezza miło Cię widzieć na moim forum Długo CIę nie było Dzięki za kibicowanie i powiem, że wierzę w Ciebie WIem, że masz szansę na schudnięcie, tylko sie nie poddawaj A jeśli chcesz ze mnie brać przykład, to jest mi bardzo miło, bierz ile chcesz mam nadzieję, ze to wyjdzie na zdrowie