Strona 33 z 195 PierwszyPierwszy ... 23 31 32 33 34 35 43 83 133 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 321 do 330 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #321
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej doty.. nadrabiam.. czytam.. przewijam..i oczywiscie zawsze wtrace to swoje 5 groszy.. ja po wizycie u mamy.. ehh.. nie przybralam ale bronilam sie rekami.. nogami.. i drobnymi sprzeczkami. Nawet nie wiedzialam ze moja mama - ksiegowa - tak dobrze zna sie na zywieniu - jak sie okazalo. Przetrwalam.. choc pokus bylo tyyyyyyyyyysiace. Walki o jedzenie rowniez. Moj kochany maz - biedak.. rowniez odbijal ataki jedzeniowe tesciowej.. no i nauczyl sie ulubionego hasla mojej mamy.. ehhh OD PONIEDZIALKU SIE ODCHUDZAM.. ale wlasciwa i konkretna data nie padla.. a moja mama po prostu trzesie sie jak widzi jedzenie.. niektorzy jeszcze kalafior w gebie trawia a ona juz kawa .. ciacho.. i cukierek..i jablko.. egal.. byleby buzia ruszac.. Smiesznie bylo.. wiec takim jednym Hot dogiem to sie nie przejmuj.. da sie z tym zyc.. Ale jestem z Ciebie dumna. Zapraszam na pyyyszna kawke.. zaraz sobie chyba druga zrobie.

  2. #322
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej doty.. nadrabiam.. czytam.. przewijam..i oczywiscie zawsze wtrace to swoje 5 groszy.. ja po wizycie u mamy.. ehh.. nie przybralam ale bronilam sie rekami.. nogami.. i drobnymi sprzeczkami. Nawet nie wiedzialam ze moja mama - ksiegowa - tak dobrze zna sie na zywieniu - jak sie okazalo. Przetrwalam.. choc pokus bylo tyyyyyyyyyysiace. Walki o jedzenie rowniez. Moj kochany maz - biedak.. rowniez odbijal ataki jedzeniowe tesciowej.. no i nauczyl sie ulubionego hasla mojej mamy.. ehhh OD PONIEDZIALKU SIE ODCHUDZAM.. ale wlasciwa i konkretna data nie padla.. a moja mama po prostu trzesie sie jak widzi jedzenie.. niektorzy jeszcze kalafior w gebie trawia a ona juz kawa .. ciacho.. i cukierek..i jablko.. egal.. byleby buzia ruszac.. Smiesznie bylo.. wiec takim jednym Hot dogiem to sie nie przejmuj.. da sie z tym zyc.. Ale jestem z Ciebie dumna. Zapraszam na pyyyszna kawke.. zaraz sobie chyba druga zrobie.

  3. #323
    Guest

    Domyślnie

    hej doty, gratulacje ogromne kolejnego ubytku....
    miłego dnia w pracy i tej reszty już po

  4. #324
    kwach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    figurka ekstra , zapodaj zdjęcia jak będzie 55 kg. Gratuluje i powodzenia życzę

  5. #325
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    doty nie zamartwiaj się tak tym jednym dniem, od jednego nic się strasznego nie stanie. I gratuluję wygranej z kolejnym kilogramem

  6. #326
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Gratulacje sukcesu 60kg.
    Moja waga ani drgnie,więc postanowiłam zrezygnować ze słodyczy już drugi dzień.
    Może wkońcu zacznie spadać,jestem na 1000kcal.

  7. #327
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Jejku, jejku... ale mi mi miło, ze do mnie wpadacie i to z takimi kompelentami ... jeszcze trochę i się zaczerwienię Miło mi szczególnie, że kwach, czyli mężczyzna posypał mi komplementy Dzięki, dzięki

    A teraz spowiedź z dnia dzisiejszego:

    Zjadłam dziś:


    X Jogurt naturalny Bakoma opakowanie 200g 120,90
    X Musli z owocami 70g 224,00
    X Pączek 15g 49,40
    X Warzywa na patelnie z bazylia i tymiankiem srednio 200g 88,00
    X Wasa 3 zboza 2 kromki -> 20g 64,00
    X Porcja warzyw zupka porcja 180ml 48,00
    X Morele suszone srednio 20g 61,60
    X Indyk na slodko - kwasno Delecta srednio 200g 147,00
    X Baton Mueslli egzotic sztuka 25g 94,00
    X Makaron bezjajeczny suchy porcja 20g 73,00
    X Chleb razowy pełnoziarnisty kromka 35g 62,30
    X Margaryna Tina 2,5g 12,42
    X Ketchup łyżka 16g 17,00
    X Musztarda 3,75g 4,50
    X Parówka drobiowa szt. 40g 83,00


    W sumie kalorii: 1 160,62

    Ruch:

    zamiatanie biura i wystawki Całe 15 minut, z wycieraniem kurzów
    Spacer z Antkiem na rękach - 10 minut
    jogging w deszczu z garażu (Antek u sąsiadki ) -> 10 minut
    45 minut gimnastyki (uwierzcie mi, nie dałam rady więcej, a spociłam się przy tym, jak myszka )
    masaż i nałozenie kremu 15 minut
    gimnastyka przy depilacji nóg... i no wiecie... miejsc intymnych -> 30 minut... jest trochętego jeszcze do ogarnięcia
    zakupy w Tesco - 15 minut

    Tak, i to na dziś wszystko nie licząc spalonych kalorii w trakcie nerwów i użerania się z klientami, stresu, bo szef prawie cały dzień siedział z klientami na wystawce i nie mogłam robić, tego, co chciałam, bo nie wiedziałam, kiedy wejdzie

    Minął kolejny dzień dietkowania, czyli zmiany żywienia Jestem zadowolona, że skusiłam się tylko na jednego malutkiego pączusia.... Ja wiem, że wy powiecie, że to kolejny... Ale ja i tak wiem, że schudnę

    Tylko coś od dwóch dni mam problem z zaparciami... Wiecie, ja nawet w ciąży nie miałam takiego problemu, a teraz po prostu czuję taką kulę w dole brzucha i nie moe się załatwić Mam nadzieję, że po miętówce i zielonej herbatce (którą kupiłam dziś w Tesco ) mi przejdzie i juzjutro spokojnie się załatwię

    Dobra, tyle, co u mnie, idę odwiedzić Was Do jutra

  8. #328
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    kochaniutka

    60 kilo wcziąż nie mogę wyjść z podziwu )))
    Ale widzę że zaczęłaś diete pączkowo hotdogową (parówkową )

    buzialki

    ps - spójrz na mój suwaczek ))))
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  9. #329
    tlustaanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    BRAWO, BRAWO I JESZCZE RAZ BRAWO!!!!!!!!!!!!!!!!


    DOTY, TO MOJ CEL TA TWOJA OBECNA WAGA

  10. #330
    kwach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj doty
    Wczoraj pokazałem twoje zdjęcia koleżanką z pokoju w pracy to znaczy nie na forum (bo by wiedziały, ze jestem na diecie) ale wcześniej ściągnąłem je na kompa. I powiedziałem: „patrzcie jak moja znajoma się elegancko odchudziła.
    I było jedno O JEEEEEZZZZZUUUUUU EKSTRAAAA.

Strona 33 z 195 PierwszyPierwszy ... 23 31 32 33 34 35 43 83 133 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •