Strona 129 z 272 PierwszyPierwszy ... 29 79 119 127 128 129 130 131 139 179 229 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,281 do 1,290 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #1281
    sunnydaaay jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    miłego dzionka pełnego słoneczka życze :*

  2. #1282
    rolini Guest

    Domyślnie

    Czołem dziewczyny!!Zwazyłam sie a tam równe 100.Jak dobrze!!!Moze juz za pare dni ujże 9 na początku??Nie ma to jak dwucyfrowa liczba!!!!!!!!
    pozdrawiam i równiez życze miłego dnia!!!

  3. #1283
    bedemotylkiem jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2007
    Mieszka w
    Stalowa Wola
    Posty
    5

    Domyślnie

    Hej Saro, hej dziewczynki!
    Poczytalam trochę ten wąteczek i jest taki wesoły i zachęcający, że postanowiłam też coś skrobnąć. Nie załamujcie się że waga Wam rośnie o 1 kg lub nie spada (tak łatwo jest radzić, ale jak moja nie spada, to wpadam w panikę ), to się w końcu ma zmienić, mnie tak pocieszają wszystkie dziewczyny i ja im wierzę Musi tak być, przecież coś robimy dla siebie, zdrowe żarełko, zdrowe ruchy na świeżym powietrzu itp. Tobie Saro radzę, wyjdź choć na moment z budynku i pooddychaj świeżym powietrzem! Ja tak robię, bo też pracuję w pomieszczeniu, gdzie wpada bardzo mało słonka! Brakuje mi go jak nie wiem co! Wychodzę na dwór, (choć nie powinnam, może mnie zobaczyć prezes lub dyrektor jakiś), ale zawsze bym powiedziała, że chciałam zobaczyć jaka pogoda lub na kogoś czekam albo po prostu że mi słabo i chciałam wyjść na powietrze. Przez 6 lat, jak tu pracuję nikt mnie nigdy nie zapytał dlaczego stoję na rogu budynku i wdycham powietrze Więc robię to zwłaszcza wiosną i latem. Kiedyś stawałam w takim miejscu za drzewami i normalnie wystawiałam twarz do słońca i się opalałam choć przez 4-5 minut, dopóki ktoś nie szedł. I nic się nie stało hihi. Radzę Ci więc to samo.
    Pozdrawiam serdecznie wiosennie i ciepluteńko
    Duży Buziak

  4. #1284
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie kochane współtowarzyszki dietki

    U mnie słonecznie, pracy akurat tyle ile trzeba Dietka wzorowo i mam nadzieje że na wadzę zobacze już wkrótce upragnione 62
    Wyszłam sobie tak jak radziłaś bedemotylkiem na balkon. Co prawda jest nad ruchliwą ulicą, ale i tak słońce to słońce I trochę powietrza. Niestety nie mam możliwości wyjścia, ale te pare minut na balkonie i tak poprawiły mi nastrój.

    dziś w menu:
    kasza manna + kakao
    kanapka z wędliną , serem i dodatkami
    warzywa gotowane na parze (mieszanka fasolki szparagowej Fit - PYCHA )
    100g krakowskiej + jabłko
    baton zbożowy

    Ruch na razie utrzymuje sie tak samo od paru dni na poziomie ok

    Dziś ide kupić sobie spodenki, bo właściwie to nie spadły ze mnie jeszcze tylko te co kupilam ostatnio, ale są luźne bardzo
    Chce jakieś najzwyklejsze, tanie dość, bo przeciez jeszcze trochę schudne

    bedemotylkiem świetnie że wpadłaś. Razem raźniej,. Na pewno też będę do Ciebie zaglądaĆ, żeby wesprzeć, pogratulować i pogadać
    Dzięki za rady, masz racje, te pare minut na świeżym powietrzu wiele zmienia
    Dziś już sie zastosowałam i super się czuje

    Widzę że dązymy do tego samego celu Mam nadzieje że będziemy się dzielnie trzymać i wspierać wzajemnie

    Pozdrawiam cieplutko i słonecznie

    rolini no kochana, lada dzień zobaczysz na wadze 9 z przodu Ślicznie sie trzymasz i są efekty Prawda że warto sie trzymać i przeczekać kryzysy
    Tak dalej

    sunnydaaay ja też Cię już zdążyłam polubić i tymbardziej się cieszę że jesteś moją sąsiadką

    Ośmiorniczko wcale nie każdy, bo moja waga stoi w miejscu Ale przeciez nie będziemy z tego powodu rozpaczać, trzeba trzymać dietke, a efekty na pewno będą i waga spadnie bo nie będzie miała innego wyjścia. poza tym wiosna już jest więc nie pozostaje nam nic innego jak pięknie chudnąć
    Trzymaj sie i nie poddawaj Uśmiechnij się, spójrz jak pięknie świeci słoneczko, główka do góry i do przodu Damy rade

    kameleonku ogromne gratulacje Bardzo, bardzo sie cieszę. Trochę dopadł Cię postój, ale bardzo mi się podobało że się nie załamywałaś tylko dalej walczyłaś. Siłownia i dietka i proszę ... kilogramy spadają Teraz mając mały postój, myślę o tym jak Ty dzoielnie się trzymałaś i dałaś rade

    lalika co do aerobiku to ja osobiście uwielbiam Ćiwczę codziennie w domu Swego czasu chodziłam na step, ale bardzo umięsniły mi się łydki No i musiałam zrezygnować. Kupiłam sobie płytkę w markecie i ćwiczę sobie aerobik TBC (taki taneczny) i nie dość że po nim chudnę, czuję sie super i do tego świetnie się bawię
    Naprawde polecam każdemu

    Mam nadzieje że humor już lepszy, w końcu taka piękna pogoda. Może mały spacerek
    Zafunduj sobie coś ładnego (może torebkę ) albo coś innego. Może to sprawi że entuzjazm wróci
    Trzymaj sie ciepło

    MMAC aktynie rozpoczety dzień (moim zdaniem) bardzo prawia nastrój
    No i podobno rano ćwiczenia spalają więcej kalorii
    A jak dzisiaj mija dzień

    Czekam na sprawozdania od Was jak mija dzień Gorąco i wesoło pozdrawiam

    Buziaki

  5. #1285
    marisal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Saro

    Buziaki środowe posyłam, życze miłego popołudnia

    I niech Ci wpadną w ręce super spodenki na Twoją pupcię idealne
    Zasłużyłaś na nie

  6. #1286
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Witam

    Cieszę się, że tak pięknie trzymasz dietkę, ja też idę dzielnie do przodu, chociaż po drodze zdarzają sie małe potknięcia

    Kurde, baterie w wadze sie wyczerpały i nie moge sie zważyć oj jak ja tego nie lubie

    Cwicz dalej tak pięknie i dietkuj równie ślicznie to naprawde w lecie ubierzsesz piękny strój i wreszcie pojedziecie z meżem nad wodę
    Ja akurat nie mam tego problemu, wyglądam fatalnie, ale sie rozbiorę do stroju i nie przejmuję sie tym zbytnio. Ale dzisiaj oglądalam zdjęcia z wakacji nad morzem (dwa lata temu). Strasznie wyglądałam

    Miłego dnia !

  7. #1287
    rolini Guest

    Domyślnie

    Ja niczym masochistka wybieram sobie najfajniejsze zdjęcia jakie mam i sie wkurzam na maxa.Albo wyciągam moje rybaczki z przed 4 lat i przykładam do siebie......(są w rozmiarze 40)a teraz mam 4wiec wyobrazacie sobie co czuje.Ale z drugiej strony mobilizuje mnie to do walki i do osiągniecia tego co straciłam przez te lata.Mozliwosci ubierania sie w co tylko chciałam bez ukrywania tłustego dupska,brzucha i trzesących sie nóg.
    A zdjecia...???Jaka ja byłam na nich radosna.Juz dawno nikt nie widział mnie tak wesołej jak wtedy...
    ale poczekajcie.Niebawem wy mnie zobaczycie.HIHIHI!!!!!!!
    Bede ja dawniej!

  8. #1288
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Uda ci się rolini, na pewno, tylko czasem trzeba trafić na ten własciwy moment, w kórym dietka pojdzie gładko bezboleśnie.

    Ja akurat na tych grubych zdjeciach bylam uśmiechnieta i radosna, wszystkie z moim małym bąblem, tak ze przynajmniej na twarz można popatrzeć

    Schudnę

  9. #1289
    pimpek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj

    Napisałam ci w południe posta...klikłam wyślij i ...wyszłam z pokoju ...a komputer wywalił mi go
    i piszę raz jeszczę
    Widze ,że dieta u ciebie przebiega prawidlowo...niedługo pewnie zmienisz suwaczek

    A ja byłam z dzieckiem na dworze ale niezbyt długo...strasznie wieje, aż głowe chce urwać....
    Jakoś mnie strasznie pokusy dzisiaj męczą....co zrobic w takim dniu, aby nie popełnić błędu?
    Jak ty Saro radzisz sobie w takich dziwnych dniach?....i to wcale nie jest sprawka @ , bo ta dopiero pod koniec miesiaca mnie odwiedzi
    Żeby tylko się nie najeść za dużo

  10. #1290
    sunnydaaay jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    pieknie sobie radzisz

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •