Witajcie kochane ,
kolejny dzień dietki rozpoczety
A wczoraj faktycznie udało mi się poćiwczyć Mąż mnie pogonił
No i 30 min solidnego wysiłku, tak że poczułam że mam mięsnie (bo czasami mam wrażenie że już zanikły ) Dziś też zamierzam ćwiczyć
A jak u Was
Ja dziś na śniadanie zjadłam zupke mleczną z makaronem. Czy to jest dobre danie na diecie Właściwie nic innego nie miałam (dietetycznego) a zupki mleczne uwielbiam - pychota
kameleon30 gratuluję samozaparcia. Ja chyba jak mnie ktoś nie zmotywuje to się poddam. Dlatego też tu zagladam I zgdazam sie w 100% że ruch poprawia humorek
agapinko bardzo, bardzo sie ciesze że się nie poddajesz Buziaki.
BIEDRONKA28 dzielnie sie trzymasz kobieto Świecisz nam tu przykładem i bardzo dobrze
pimpek1 nie ma co płakać nad zmarnowanym czasem. Biedronka ma racje. Najważniejsze, że już się opamietałyśmy i robimy co należy. Wiadomo fajnie byłoby wcześniej. Ale dzieki temu jak długo męczyłyśmy się ze swoimi kilogramami, będziemy bardziej doceniać siebie kiedy już nam się uda pozbyć tego balastu. No i myślę że łatwiej będzie wytrwać żeby już nie wrócić do mega wagi
Pozdrawiam dziewczynki i czekam na Wasze relacje
Buziaki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki