Strona 215 z 272 PierwszyPierwszy ... 115 165 205 213 214 215 216 217 225 265 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,141 do 2,150 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #2141
    sobolcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć Sarunia
    przepraszam ze tak późno sie pojawiam, ale pojawiam się z wielkimi wilkimi gratulacjami !!! wyglądasz fantastycznie\!!!! az słów mi brakuje ja wiem co to znaczy tyle schudnąć i ile to kosztuje ciężkiej pracy, nie tylko zeby nie jeść , ale pracy nad własnym sobą ja moze kiedyś tez odważe sie wkleić swoje fotki , chociaż nie wiem... ja nie schudłam jeszcze tyle co chciałam...a wręcz suwak nieaktualny, bo przytyłam...dziś znów ledwo wdarłam na siebie moje ulubione dzinsy ....ehhh biore sie za siebie, a pod wpływem twoich zdjęć to mam jeszcze większą ochote wziąść sie w garść w końcu ...bo dlaczego ma mi sie nie udać ....ja wiem ze nic mnie nie usprawidliewia, bo jeśli sie chce to sie da schudnąć , czego jesteś saro przykłądem ja sie moge usparwiedliwić tym, ze nie moge ćwiczyć , ale bez ćwiczeń tez sie schudnie tylko wolniej ...
    jesteś naprawde wzorem do naśladowanie podziwiam, jeszcze raz gratuleje, miłego dnia życzę i pozdrawiam,
    pappa

  2. #2142
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    pozdrawiam gorącowitam Sosnowiczankę (w której dzielnicy mieszkasz? )

    obejrzałam Twoje zdjęcia-normlanie WOW szczęka mi spadła do samego parteru (a mieszkam na 3 piętrze). Moje wielkie i najszczersze GRATULACJE

    ja musze jeszcze zrzucć ok 10 kg, ale i 5 mniej by mnie cieszyło ale coś ostatnio mi się motywacja chwieje... w dodatku teraz podwójna sesja, stresssss, a to powoduje, ze wcinam co popadnie

    jeszcze raz gratuluję, naprawdę mnie trochę zdenerwowałaś tymi zdjęciami...znaczy ja się zdenerwowałam na siebie, ze mam taką słabą wolę


    pozdrawiam gorąco :*

    M

  3. #2143
    sunnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    miłego dzionka życze :*

  4. #2144
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie porannie
    Dzis wyjątkowo wcześniej jestem w pracce, bo od 8ej
    Miałam być na 8ą bo jakiś gość z drukarni miał przywieźć ulotki Jest 9a a jego nie ma A ja tu wpół przytomna jestem
    Chyba sie kawy napije
    A dziś na śniadanko zjadłam sobie twarożek chudy ze szczypiorkiem, koperkiem i ziołami a do tego pół pomidorka Pyszotka
    Na drugie mam jogurt pitny z mlekowity - też pychota.
    W ogole ostatnio stwierdziłam że ja własciwie jem już tylko to co uważam za pyszne

    Na wadze 58,3 . Ale powiem szczerze że cieszy mnie to, bo jestem pare dni przed okresem Wiec mogłoby być gorzej

    Wczoraj graliśmy z mężem z pół godzinki w paletki ( z taką fajną lekką piłeczką) i aż sie pot lał Ale dobrze mi to zrobiło

    Dzis czeka mnie dośc ciężki dzień w pracy, bo zaczynamy kolportaż, a po pracy do sklepiku na zakupy I tylko to mnie pociesza

    sunnyy poranny ptaszku Jak ciastko Pewnie pyszne
    Dziś też rowerek
    Pozdrawiam i miłego dnia życzę

    mustikka witam kolejną sąsiadkę
    Ja jestem z Pogoni A Ty
    Widziałam że też masz bardzo fajne sukcesy na koncie i wyznaczasz sobie kolejne cele
    Super Mam nadzieje że będziemy się wspierac wzajemnie
    A gdzie studiujesz

    sobolciu dziękuje Normalnie mnie zawstydzacie tymi opiniami
    Wiem, że Tobie też sie uda Czekam z niecierpliwością żeby zobaczyć Twoje fotki
    Mam nadzieje że faktycznie moje fotki potrafią motywować i weźmiesz się pieknie za siebie i dżinsiki będą luźne Uda Ci sie Wierze w Ciebie
    Buziaki :***

    marti oczywiście że możesz osiągnąć wymiary jakie chcesz Przecież już dużo spadło
    Co do dietki to długa historia i musialabyś przejrzeć wątek, ale wiem że jest to dośc trudne, wiec w skrócie:
    początek to ograniczanie słodyczy i zwiększanie ruchu, potem kopenhaska, a potem 1000kcal i ćwiczenia. Swego czasu ćwiczyłam 2 godziny dziennie (aerobik i inne ćwiczenia) i chodzilam na step. Teraz już tyle nie ćwicze, raczej rekreacyjnie, czasem biegam, spaceruje, ćwicze, aerobikuje sie Ale codziennie staram sie poruszać choć troche
    Teraz jestem na diecie Montignaca Bardzo mi odpowiada No i nie chodze głodna Co mi sie czesto zdarzało na tysiaku
    Jeśli jeszcze masz jakieś pytania, pisz, postaram sie pomóc, a przynajmniej podzielić doświadczeniem

    AleXL dziękuje

    laliko ciesze sie że to taka motywacja A modelki może i mają wiecej, ale wzrostu też zazwyczaj mają z 20 cm wiecej
    Dziekuje za zrozumienie w sprawie zrzucenia jeszcze kilku kilo. To faktycznie jest tak że te ostatnie to juz chyba tylko dla siebie Bo każdy mówi że juz nie trzeba, ale ja wiem że trzeba
    A na forum zamierzam pozostać co najmniej do późnej starości Przeciez ja żyć bez Was nie mogę

    Weraa moja teściowa zawsze daje nam prezenty z ceną Nie wiem czemu Na pewno nie jest to dlatego że zapomniała odkleić Chyba chce żeby podkreślić że ona sie wykosztowała
    Pozdrawiam i miłego dnia

    Kitolka ceny niezbyt (chyba sie zaopatrzyła w sklepie po 4zł - i dlatego sie dziwie tymbardziej że daje z ceną - no ale moze chce żebym wiedziała że nie wydaje na mnie dużo )
    A jak u Ciebie Mam nadzieje że jako motywacja sie troche przydaje
    Bo jak nie Ty z motywacją, to motywacja w końcu przyjedzie do Ciebie

    Buziaki i lecę Was poodwiedzać

  5. #2145
    sunnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    też cche zagarć w paletki dzisiaj spacerek planuje 8km i rowerek też chyba 8 :P zobaczymy jak bedzie buziaki :*

  6. #2146
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    Saro,ale prezenty od teściowej dostałaś:]...z cenami!? Matko...
    Nie skomentuję tego, z szacunku do osób starszych;]

    Brawo dla Twojego męża za to,ze odniósł Cię do pokoju,byś nie mogła zjeść fistaszków!!
    BRAWO!!!! Nic,tylko pozazdrościć, widac,jak bardzo on Cię kocha Świetnego masz meża, [ale po co ja Ci to mówię,pewnie o tym wiesz]

    Jakbym miała być na 8 w pracy przez kogoś a ten ktoś spóźniłby sie choć5 minut-....zabiłabym... Współczuje!!! Z całego serca współczuje

  7. #2147
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Saro, podoba mi się to co piszesz, ze jesz tylko to co pyszne. ja jestem na tysiącu i też tak mam. Jem tylko to co lubię. Choć oczywiście sa rzeczy, które lubie bardziej, ale da sie bez nich żyć.
    Kiedyś nie wyobrażałam sobie jajka bez majonezu, czy kawy zbożowej bez cukru, a teraz, jak mam wypić coś słodkiego, to juz mi nie zmakuje, a majonezu nie dodaje do niczego. Do zmiany odżywiania można się po prostu przyzwyczaić, prawda?? Zwłaszcza, gdy wiemy, ze robimy to dla siebie, dla lepszego samopoczucia. A jak sie głębiej zastanowić, to to co nam najbardziej smakuje zwykle jest najmniej zdrowe...

    miłego dnia. Mam nadzieję, ze w pracy nie bedzie tak ciężko jak sie zapowiada.

    A w ogóle, to marzy mi się, że kiedyś cię dogonię... choć trochę, by kupować choć rozmiar 40...

  8. #2148
    Guest

    Domyślnie

    Hej saro, u mnie tez jakos spiaco, za oknem upal a mi sie spac chce jakbym zapadla z zimowy sen Kawa pomogla....

    buzka i milego dnia

  9. #2149
    rolini Guest

    Domyślnie

    cześć kotuś!
    Przeczytałam uwaznie co u mnie pisałas i rzeczywiscie masz racje.Z tymi 15 kg wypaliłam...hehehehehehe
    ale stworzyłam inny plan.Moze zechcesz go przestudiowac i ewentualnie moze masz jakis inny pomysł co do planów gubienia moich kilosków?
    Wiesz ze bardzo uciesz mnie twoje wsparcie i rady
    Sle wrocłwskie cmokusy

  10. #2150
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    ależ tu się tłok zrobił ale nie ma co się dziwić-każdy chce pogratulować Ci tak pięknie pozbytych się kologramów

    ja jestem z Niwki (swoja drogą co 3 Sosnowiczanin wie, gdzie to jest), a na Pogoni właśnie studiuję na UŚ na filologii romańskiej opróćz tego studiuję też zaocznie dziennikarstwo...no i oczywiście na uczelni jest problem z jedzeniem, bo są to głównie kanapki...echh.....

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •