Strona 28 z 272 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 78 128 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #271
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam popołudniowo,
    ja humor mam niezbyt. Nie przez jedzenie czy dietke, znowu szefowa...wrrrr...
    Właśnie się dowiedziałam że tak poprostu mam jechać na jakieś szkolenie w sobotę popołudniu Super że sie dowiaduje dwa dni przed Do tego we wtorek przywiezie mi dzieci żebym je zabrała na obiad A ja na kopenhaskie,. Ona chyba sparwdza kiedy się złamię Ale nie dam sie tak łatwo Ostatecznie szkolenie mi się przyda, a obiad któremu się oprę tylko mnie wzmocni W rezultacie ja będe na plus

    Poza tym jestem po lunchu. Znowu męczylam się z nim godzine. Zjadlam trochę salatki owocowej i jogurt naturalny. Dziś zamieniłam lunch z obiadem (można tak) bo zapomniałam wziąć jajka do pracy

    A jak Wam mija dzionek dziewczynki

    Fajnie że zajrzałas biedroneczko niestety nie wiem gdzie jest Twój wątek, bo chętnie bym Cię odwiedziła. Tak bardzo mnie wspierasz. Dziękuje

    agapinko no to czeka Cię pokaz silnej woli Ale będę trzymać kciuki. Zresztą za nas wszystkie

    Buziaki

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #272
    monika1261 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    ŚWIETNA POSTAWA SARO!!!!! pamiętaj o tym, że masz być taką super laską jak mówiłaś wcześniej przy tej sytuacji z tortem. jeśli to prowokacja ze strony szefowej, to nie daj się sprowokować, jesteśmy z Tobą

  3. #273
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuje Moniczko kochana. Strasznie się cieszę, ze nie jestem z tym wszystkim sama. Takich zgryzot nie zrozumie nikt inny jak tylko Wy. Bo dla innych nie ma problemu jedzenia, któremu trzeba się oprzeć. Albo się tym nie przejmują, ale nie mają z tym problemu. My rozumiemy się nawzajem i dzięki temu jest łatwiej. Nie czuje się człowiek osamotniony Wielkie dzięki

    Buziaki

  4. #274
    Guest

    Domyślnie

    Pewnie że dasz radę, ja nawet nie widzę innej możliwości

  5. #275
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    Saro gartulacje za łądne chudniecie juz 74 kilo

    a ja w tyle
    obijam sie ;/
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  6. #276
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Hej!
    Dzisiejsze wazenie dalo +0,1 kg co do poprzedniego tygodnia, czyli 66,5 kg - ale jestem tuz przed okresem, wiec wychodzi na to, ze wazenie sie w takim czasie to nie najlepszy pomysl ... Pozostaje mi wiec czekac do przyszlego tygodnia ...
    SaroP - milo, ze szukalas tu na forum mojego watku, ale nie trudz sie, bo go nie zalozylam . Po prostu poczepilam sie pod Twoj ... A co do dzisiejszej sytuacji z Twoja szefowa, to pamietaj - Co nas nie zabije, to nas wzmocni, wiec tylko bedziesz silniejsza po kazdej tego typu sytuacji ! Trzymaj tak dalej!

  7. #277
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobry wieczór
    Dzionek wzorowo - dietkowo.
    Na śniadanko kawa czarna bez cukru
    Lunch: trochę sałatki owocowej i jogurt naturalny
    Obiad: serek wiejski
    Zrobilam tez a6w
    Zobaczymy ile jutro pokaże waga. Tak, waże się codziennie i już nie usiłuje tego zmieniać, po prostu nie umiem się powstrzymać
    Acha, zapomnialam dodać że wczoraj dostałam @, więc troche to wszystko komplikuje, bo brzuch mnie boli, al epoza tym czuje sie rewelacyjnie
    Byłam dzis na zakupkach. Kupiłam wyposażenie na kolejne dni dietki

    Lou dzięki za wiare, teraz to już nie moge inaczej jak tylko dac rade

    Ośmiorniczko no to do dzieła. Na pewno też niedługo będzie 74 kg. Trzymam kciuki A jak idzie

    Biedronko w takim razie strasznie mi miło że dołączyłas do mnie. Teraz to już NASZ wątek Dziękuje za wszystkie Twoje ciepłe słowa i wsparcie.
    Co do ważenia to myślę że i tak jest dobrze. Ja wcześniej przed @ przybierałam nawet 4 kg Mysle że po @ będziesz miała ładny spadek wagi. I za to trzymam kciuki
    A co jadasz Może będziesz wpisywać. Zbieram informacje o tym jak jadają moje współtowarzyszki dietkowania, żeby później komponować swoje menu

    Pozdrawiam Was cieplutko i życze wieczorku bez pokus

  8. #278
    pimpek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej

    saro ....cóż ty masz za szefową ....robi wszystko żebyś przestała się odchudzać ...chyba ma coś nie tak z głową ...albo sama jest grubsza od ciebie... co za babsko
    A swoją drogą takie zachowanie ...działa wręcz odwrotnie...zwiększa motywację do odchudzania
    Trzymam nadal za ciebie kcuki... i nie daj się szefowej

    agapinko ja najbardziej na wigilię baję sie karpia ...bo go uwielbiam...ale tylko w tej najgorszej postaci...smażonego w masełku ...
    Reszta na mnie nie robi wrażenia....i reszcie dam radę

  9. #279
    kameleon30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam dziewczynki
    Już się za Wami stęskniłam ale nie miałam dzisiaj głowy aby tu siedzieć... Córka nadal z wysoką gorączką / dziasiaj rano 40,5/ lekarz mówi żeby się nie przejmować, ale przecież to nie jego dziecko Więc dzisiaj znowu nastawiam budzik na 2 i 4 w nocy żeby czuwać...

    A teraz będę gratulować:
    Saro jestem pełna podziwu .Jestem pod ogromnym wrażeniem twojej silnej woli, samozaparcia i motywacji Dajesz sobie nawet radę z szefową /chociaż ona pewnie myśli, że jest górą /. No i GRATULACJE ze zmian wagowych Ale pędzisz - mam nadzieję, że pociągniesz nas za sobą
    Biedroneczko - nie przejmuj się wagą - powszechnie wiadomo, że teraz nie powinnaś się ważyć Poczekaj kilka dni i na pewno będą efekty !!!!!!!!!!!!!!!
    Pimpek - nie bój się karpia / on nie gryzie /. Myślę, że święta są tak wyjątkowym czasem, że troszkę popróbować można....Zastanawiające, że w Polsce tradycje świąteczne nieodzownie łączą się ze stołem i z jedzeniem... W innych krajach więcej czasu spędzają na np wspólnym rodzinnym uprawianiu sportu
    Ośmiorniczko co to znaczy "obijam się" Do roboty Trzeba teraz trochę zrzucić, żeby w święta troszkę przybrać Żartuję oczywiście
    Pozdrawiam też oczywiście wszystkich i oby tak dalej

  10. #280
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez SaraP
    , znowu szefowa...wrrrr...
    Właśnie się dowiedziałam że tak poprostu mam jechać na jakieś szkolenie w sobotę popołudniu Super że sie dowiaduje dwa dni przed Do tego we wtorek przywiezie mi dzieci żebym je zabrała na obiad A ja na kopenhaskie,. Ona chyba sparwdza kiedy się złamię Ale nie dam sie tak łatwo Ostatecznie szkolenie mi się przyda, a obiad któremu się oprę tylko mnie wzmocni W rezultacie ja będe na plus ]
    Sara
    a może jest tak że z reguły tak bywało, że musiałaś np. pokroić ciasto, albo jechać na szkolenie. Tylko że wtedy nei byłaś na diecie i nie przeszkadzało ci to. Może szefowa nie jest jakoś szczególnie wredna, tylko ty przewrażliwiona
    Ja na kopenhaskiej to bylam okropnie zmierzła i czepialska.

    Ale masz rację, nie daj sie. Nie wolno ci się złamać. Ja w ciebie mocno wierzę że nie zjesz niczego poza tym co dozwolone.

Strona 28 z 272 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 78 128 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •