Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

Witajcie

NA początku ogromniaste gratulacje dla BIEDRONECZKI
Cieszę się razem z Tobą. Byłaś dzielna i jest nagroda SUPER



Warto walczyć ze sobą dla takich własnie chwil

Rolini widze że wklejanie obrazeczków już idzie ok
Ciesze sie że na wątku robi się tak kolorowo

U mnie dietka ok, choć waga stoi w miejscu. Najgorsze że jutro raczej step odpada. Z tym jak wieczorem źle się czuje to mąż mnie nie puści. Ale wzięłam sie za a6w, to narazie musi wystarczyć
Dziś na śniadanko kubeczek kaszki - przynajmniej ciepła
A potem mam jeszcze sałatkę grecką i kabanosa

A jak mija Wam dzionek

Hej Saro, poranno-poludniowe "dzien dobry"

hej saro no u mnie jak narazie ok tez zaczynam 6w tylko jak dostane taka uproszczoan odp na moim wteczku ja raczej bede cwiczyc wieczorkiem bo wtedy jakos mam wieksza ochote niz rano wiem ze rano lepeij no ale mam nadzieje ze przez te moje wieczorne cwiczonka tez beda jakies efekty nie musza byc duze ale zawsze cos...pozdrawiam pa


a co do obrazeczkow to tez bym chciala ale w tym to ja sie juz wogole nie orientuje..


buziaki milego dzionka

Witajcie popołudniowo
Ja własnie jestem po kabanosie Tak dawno nie jadłam kiełbasy że mi się wydawał strasznie tłusty mimo że był mocno suszony
Jak Wasze dietkowanie
Likam, widzę że wklejasz śliczne obrazeczki No i co najważniejsze masz dobry humorek
Ktośku, będe trzymać kciuki żebyśmy były wytrwałe w tym a6w. Wierzę że tym razem wspólnie dobrniemy do finiszu, a nagrodą będą piekne brzuszki
Jeśli chodzi o obrazki to ostatnio opisywałam jak to zrobić i dziewczynkom się udaje, więc może i Tobie pomogą te instrukcje

Pozdrawiam cieplutko

Witam wieczornie
Dietka bez wpadek. Czyli grzecznie o 16.00 sałatka grecka a po 18ej banan i jabłko
A jak Wam minął dzionek
Likam i Ktośku, jak a6w Udało się zrobić

Mnie dzionek minął bardzo miło W parcy zleciało mimo nawału zajęć. POtem przyszły koleżanki więc miło poplotkowałysmy. Potem przyjechała szefowa, była jak zwykle ostatnio milutka Pozniej przyszła klientka i przyniosła prezencik. Firmowy kubeczek i smyczke z Metra A potem przyjechał po mnie mężuś i wróciliśmy do domku. Teraz on je kolacje a ja siadłam sobie chwilke na forum

Hejka dziewczyny !
Dzieki Wam moj maly sukces urosl do sporych rozmiarow - jestescie kochane !
Jutro wyjezdzam na tak dlugo wyczekiwany urlop . Bardzo sie ciesze, bo przy okazji bede mogla i tam pochwalic sie moja nowa figura . Jednak przykro mi, ze raczej przez ten czas nie bede tu miala mozliwosci pisac ... Dlatego juz teraz zycze Wam spokojnych, rodzinnych i nietuczacych Swiat Bozego Narodzenia. A w Sylwestra wybawcie sie za wszystkie czasy ! I nie zapomnijcie o mnie, bo na pewno jakis tydzien po Nowym Roku znow sie tu pojawie - z pewnoscia bede miala mnostwo do czytania .
Trzymam kciuki za Wasze odchudzanko Ja na czas urlopu "zawieszam" dietkowanie - utrzymanie wagi przez ten okres i tak bedzie sporym wyzwaniem .
Buziaki !

Hejka!

Saro ja dzisiaj ledwo zrobilam te cwiczonka po prostu nie mialam na nie czasu i dopiero po polnocy mi sie udalo no ale grunt, ze w ogole je zrobilam kurcze podziwiam cie w tej twojej diecie. widze, ze ladnie sie trzymasz a mnie ostatnio coraz trudniej do swiat wytrwam na pewno, bo sobie tak postanowilam, mam nadzieje, ze po swietach wystarczy mi na tyle samozaparcia, zeby to dalej pociagnac. chociaz jak sie tak zastanowic, to bardzo motywujace sa spostrzezenia np. mojej kochanej kuzyneczki, ktora ostatnio caly czas zachwyca sie moja nowa figurka moze to mnie tak na maksa zmotywuje, zeby dalej walczyc

biedronko, szkoda ze nas opuszczasz na te 3 tygodnie, wyglada na to, ze sie rozminiemy, bo tydzien po nowym roku ja wyjezdzam na 3 miesiace w kazdym razie zycze udanego urlopu, ale nie zapominaj o rozsadnym odzywianiu sie, zebys nam tu 2 razy wieksza nie wrocila Zycze ci cudownych swiat oraz niezapomnianego sylwestra, ktory radosnym krokiem wprowadzi cie w nadchodzacy, szczuplejszy nowy rok

WItam
Miłego Dnia

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

witam sarowczoraj 6w poszla bez wiekszych problemowale postanowilam ze dotrwam do koncaa co u ciebie??pozdrawiam buziaki

Witajcie kochane dziewczynki w ten grudniowy piekny poranek
Niedawno dopiero "dobrnęłam" do pracy. Strasznie pada śnieg Ale opatuliłam sie ciepło i udało się dotrzeć
Po przyjściu oczywiście najpierw śniadanko, czyli Activia
Na później mam grahamkę z tu ńczykiem, porcję warzyw i 2 jabłuszka
Moja waga stoi w miejscu, ale własnie się zorientowałam że zbiża mi się @, wiec muszę to przetrwać (bo w sumie to waga może mi nawet skoczyć do góry - więc wazne żeby się nie poddać ).
Jeśli moja waga nie ruszy się po świętach to pomyśle o jakiejś diecie z większymi wyrzeczeniami
Narazie jednak nie grzeszę, nie zaliczam żadnych wpadek wiec mam czyste sumienie i nie moge sie poddać. Rano zrobiłam a6w i trochę poćwiczyłam, popodskakiwałam Mam nadzieje że kiloski znowu polecą w dół
Na step dziś nie mogę pójść, ponieważ wciąż wisi nade mną widmo grypy
Ale po Nowym Roku to sobie nie odpuszczę

Biedroneczko kochana, smutno tu nam będzie bez Ciebie, ale mam nadzieje że sobie przynajmniej odpoczniesz, spędzisz miło czas i wybawisz sie na Sylwestra. Życzę Ci w ten wyjątkowy czas dużo spokoju, miłości i radości. Poza tym oczywiście wielu komplementów o Twojej figurze Ale również miłych spotkań rodzinnych i uśmiechu, fajnych prezentów
A w Nowym Roku wiele wytrwałości w dążeniu do celu, realizacji planów i spełnienia marzeń No i wracaj do nas zaraz jak będziesz mogła




kameleonku widzisz, ledwo zrobiłaś te ćwiczenia, ale ZROBIŁAŚ i to sie liczy. Każde staranie wsadzone w to odchudzanie na pewno w końcu przyniesie rezultaty. Wciąż idziesz w dobrą stronę i to jest najważniejsze. I nie łam mi się Piszesz że wytrwasz, bo postanowiłaś. No to postanów więcej. Że nie zaprzepaścisz wszystkiego Warto, uwierz mi. Ja w Ciebie wierzę, świetnie się trzymasz, a po świętach będzie nowy bodziec (w postaci Nowego Roku) żeby dalej walczyć Pomyśl o swojej motywacji... Lubisz jak każda z nas, gdy ktoś zauważa Twoją fajną figurkę Czy dla tych chwil warto powalczyć, przetrwać kilka gorszych dni Oczywiście że tak A ile jest sytuacji w których jeszcze poczujesz się z siebie dumna i zadaowolona Mnóstwo
Poza tym po Nowym Roku szybko zleci do wiosny. Wtedy ubierzesz się w coś wystrzałowego i po raz kolejny się przekonasz że warto było przetrwać te szare dni
Więc trzymaj się koniecznie. Poza tym dajesz mi dużo motywacji, więc musisz sie trzymać Ja trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno





agapinko witam, również życzę miłego dzionka z dietką

Buziaki dla wszystkich