Strona 92 z 272 PierwszyPierwszy ... 42 82 90 91 92 93 94 102 142 192 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 911 do 920 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #911
    kiciamicia3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2010
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    2

    Domyślnie

    biedroneczko gratuluje tez bym chciala przesunac straznika na 64kg

  2. #912
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    ja tez przesunełam jescze nie na 64 ale mysle ze to niebawem...Saro jak TWoje wazenie?
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  3. #913
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Kiciumiciu - do 64 kg masz przeciez bardzo blisko , wiec z pewnoscia niedlugo bedzie i Twoje .
    Osmiorniczko - przed Toba nieco dluzsza droga, ale jak juz dotrzesz do celu, to jaka bedzie satysfakcja !
    U mnie dobrze . Bylam na spacerku. A zjadlam dzis:
    10:30 chleb ciemny z dzemem, a takze z serkiem plesniowym, kawa zbozowa z mlekiem,
    13:45 ryz ciemny, ryba w panierce (pieczona w piekarniku), surowka (salata+pomidor+ogorek+jogurt naturalny),
    15:30 porcja galaretki z owocami,
    17:20 chleb ciemny, pomidor, ogorek, 1 sucha kielbaska
    Na razie to na tyle, moze potem zjem jeszcze jakis owoc albo utre sobie jablko z marchewka. PA!

  4. #914
    kameleon30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie !!!
    Dawno mnie nie było bo miałam imprezowy weekend - a co za tym idzie / przynajmniej w moim przypadku/ zupełnie nie dietkowy Ale za to bardzo udany i wesoły A dzisiaj po południu byliśmy na 2 godzinnym spacerze po pas w śniegu przez las - trochę pod górkę, trochę z górki - myślę, że sporo spliłam i to w jaki przyjemny sposób czoraj znajomi, którzy nie widzieli mnie sporo jak tylko weszli to powiedzieli, że bardzo marnie wyglądam - nie jest to może strikte komplement ale dla mnie to coś innego A jutro znowu do pracy i zaczynamy tydzień z postanowieniami : zero alkoholu, zero słodyczy, zero pizzy Moja waga skacze w okolicach 72,5 i jak się bardzo postaram to może zamknę miesiąc z liczbą 72 A jak nie teraz to potem - mi się nie spieszy

  5. #915
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Witam w poniedzialek .
    Fajnie Kameleon, ze weekend mialas taki towarzyski , nie mozna dac sie zwariowac i dietkowac bez wzgledu na okolicznosci ! Zgubilas juz 11 kilo, wiec nie mam takiej mozliwosci, aby znajomi tego nie zauwazyli . No, a te 72 kg sa juz niemal Twoje .
    Moj wczorajszy wieczor byl bez podjadania, wiec super .

  6. #916
    kiciamicia3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2010
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    2

    Domyślnie

    Saro co tam u ciebie?

  7. #917
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie poniedziałkowo
    Niestety nie udało mi się zajrzeć na forum w wekend, bo był bardzo zajęty
    Jeśli chodzi o ważenie, to niestety nie mam się czym pochwalić, bo moja waga stoi dokładnie w tym samym miejscu Czyżby stan plateau
    Przyznaje że trochę się tym początkowo podłamałam, ale z niezawodnym ratunkiem przybył mój Mąż, który oczywiście wytłumaczył mi że najważniejsze że idę w dobrą stroną i że nie mam sobie nic do zarzucenia Poza tym przypomniał mi o zbliżającej się miesiączce i że to pewnie dlatego On jest taki kochany
    Więc walczę dalej, tymbardziej że ubyło mi kolejnych centymetrów No i że spodnie które sobie ostatnio kupiłam robią się luźne
    No a następne ważenie w następny weekend

    Co do jogi - no coż. Warunki były spartańskie. Zmarzłam strasznie i mimo 2-godzinnych ćwiczeń czułam że nie spaliłam swojego tłuszczyku Narazie więc takie zajęcia sobie daruje. Stwierdziłam zresztą że wolę bardziej dynamiczne ćwiczenia

    Pozadrawiam cieplutko

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #918
    kiciamicia3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2010
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    2

    Domyślnie

    saro nie martw sie waga spadnie i tak juz duzo schudlas moja waga stoi w miejscu nie wiem juz co robic jem normalnie stoi jestem na diecie stoi
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #919
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    Sara P jestem pod wrażenie schudłaś już tak dużo i to wcale nie w długim czasie.GRATULACJE też bym tak chciała...
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    wiek 22 lata
    zwrost 176cm

  10. #920
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam Saro
    Waga stoi, bo dużo spadła i potrzebny jest jej odpoczynek aby sie przyzyczaiła to spadku hi hi hi
    Pozdrawiam
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

Strona 92 z 272 PierwszyPierwszy ... 42 82 90 91 92 93 94 102 142 192 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •