Wątek: ZACZYNAM dalszą walkę o piękne ciałko ;)

Kaiss ja też się męczę na tysiaku, i zawsze go kończę po kilku dniach i zawsze się potem objadam przez kilka dni, błędne koło dlatego teraz jem więcej niz 1000

pozdrawiam wszystkich

Myszko jak minęły święta??

Myszko za namowa mojego faceta zaczynam wiedera dzisiaj. Mam andzieje, ze sie nie gniewasz i nadal chcesz sie do mnie przylaczyc :*

A jak Swieta

Witajcie po świętach

Tak jak myślałam - 2kg mi przybyło Trudno się mówi, jakoś zrzucę te kilogramy Pomyślałam sobie nawet, że skoro znowu zaczynam tysiaczka to może uda mi się schudnąć troszkę więcej niż do 54kg, ale jeszcze nad tym pomyślę...

Święta minęły bardzo sympatycznie. Sporo pojadałm, ale głównie ciast. Gdyby nie te słodkości to napewno bym nie przytyła, bo innych rzeczy jadłam naprawdę nie za wiele.

A jak u Was święta? Udało się nie przytyć?


Acha, Weidera zaczynam od poniedziałku, bo w weekend będzie u mnie mój chłopak i pewnie nie będzie mi się chciało ćwiczyć

U mnie święta upłunęły na obzeraniu się ...wiec beznadzieja.. nie mogłam odmówić sobie ciast i innych pyszności..No i apetyt mi się tak rozkręcił,ze nadal jem więcej niż przed swiętami...porażka.
Jeszcze sie nie zważyłam, bo aż nie chce wiedzieć ile przytyłam.. buuu....

pozdrawiam

PS A od kiedy zaczynasz tysiaczke, bo ja tez chce, ale jakoś mi ciężko zacząć...Moze byśmy zaczęły razem?

Myszko jak tam weekend z ukochanym Mam nadzieje ze dobrze sie bawicie i ze ladnie dietkujesz :*

Hmm ...
od jutra może zaczne a6w w celu uzyskania jako takiej rzeźby ;p
dzis sie przymierzalem do a6w ale strasznie brzuch boli

HA!
A ja bym chciala aby mnie zaczely bolec bo sie boje, ze cos robie zle. Jestem po 5 dniu i nawet zakwasow nie mialam

Hej Myszko
Eee tam dwa kilo. Szybko przyszło szybko pójdzie. Nie ma co się niemi przejmować. Ja też na święta sobie pojadłam, ale dopiero wczoraj odważyłam się wejść na wagę. I nie było tak źle jak myślałam.
To od kiedy wracasz do dietki? Trzymam kciuki.
Pozdrawiam

HEJ MYSZKO!!!

Co u CIebie, gdzie się ukrywasz
U mnie swietne wieści...Po Świętach przytyłam tylko 0,5 kg... NIE WIEM JAK TO OŻLIWE...a jednak

Ale nadal CHCĘ ZACZĄĆ TYSIACZKA. TY JUZ ZACZĘŁAS???

pozdrawiam

Dzień dobry.
2 pytanka / sorka Myszko, że w Twoim dziale ale o moim nikt nie pamięta.

1)
Śniadanie -> Mała grahamka + szynka + odrobina masła
II Śniadanie -> ok. 30g pestek słonecznika
Obiad ->Kilka kawałków kurczaka (takich małych oczywiście ) + 2 ogórki kons. + ok. 8 cm kawałka ogórka surowego (nie wiem jak go określić dlatego podaje w cm) + 2 średnie rzodkiewki + kromka chleba grahamowego + mały pomidor
Podwieczorek -> Danone E.Wedel Duett (ok 190kcal)
Kolacja -> Marchewka

Chciałem się zapytać czy to nie za dużo ? (dziś to zjadłem)
Jestem człowiekiem średnio aktywnym (30min spacer dziennie + ew. wyjście na miasto) i mam 18 lat. Chciałem się zapytać czy nie jem za dużo ? Czy tylko mi psychika szwankuje?

2)
Chciałem się zapytać tak z CIEKAWOŚĆI jak Ci specjaliście określają ile dany pokarm ma kalorii ? :O Może ktoś z Was wie

Dzięki za pomoc,
Pozdrawiam - fatN.