Witaj, Ees! Trzymam kciuki i życzę powodzenia! Zaglądaj do nas regularnie
Notta - nie przeforsuj się. Potrzebujesz dużo sił na inne rzeczy!
Witaj, Ees! Trzymam kciuki i życzę powodzenia! Zaglądaj do nas regularnie
Notta - nie przeforsuj się. Potrzebujesz dużo sił na inne rzeczy!
[i]Notta - wierze, ze mimo wszelkich trudnosci magisterke zaliczysz -dzielna i waleczna kobitka w koncu jestes
Hejka Ess! Widze, ze wzrostowo u nas identycznie, tylko zmierzasz do sporo nizszej wagi . Ale chyba wiesz co robisz . Zycze powodzenia - trzymaj z nami, a bedzie dobrze .
U mnie dzis w porzadeczku - dietka pod kontrola, slodycze z daleka ...
Co tam Dorgie Panie słychać? mam nadzieję że początek dnia u Was wyglądał równie rewelacyjnie jak u mnie! Przede wszystkim mam wyniki egzaminu.... jakimś cudem zaliczyłam! Po resztę informacji zapraszam do mnie do wątku, pędzę bo dziś zakręcony dzień
Dziękuję dziewczyny za tak miłe powitanie Gratuluje zdanego egzaminu Ja ciągle się uczę matematyki. Dieta średnio, bo żeby pozbyć się wyrzutów wprowadziłam w życie rytuał pojegający na gorzkiej kawie+ ciasteczku. Dzisiaj i tak były to tylko 4 kostki gorzkiej czekoady A więc:
waga 70,5 kg (o zgrozo)
bius 99 cm
talia 82,5
biodra 101,5
udo 60
Liczby same mówią za siebie :/ Idę więc ćwiczyć aeoroboks Co polecacie na brzusio?? Słyszałam o 6 weidera, ale nie wiem czy to działa. Całuje
Witaj
6 Weidera ponoć świetnie działa, ale jej jeszcze nie próbowałam.
Ostrożnie z tym, o zgrozo, bo masz moją wymarzoną wagę, a tylko 4 cm wzrostu mniej
A tak całkiem serio - to czy troszkę nie za dużo chcesz schudnąć przy tym wzroście?
Pozdrawiam
Hej Dziewczyny
Dalej smęcę więc się będę streszczać
Biedronko, ja to napiszę- oczywiście że tak Problem tylko w tym, że i czas odgrywa tu niebagatelną rolę. I to nie dlatego tylko że "chcę mieć to z głowy"
Anczoks, dbam o siebie dbam, chyba aż za dardzo Dziś zjadłam obiad wielkości jak dla 3 osób. Teraz siedzę pełna po brzegi . Ale to olewam, jedynę co teraz chcę i muszę to przyśpieszyć tempa z mgr.
Halamko, już CI gratulowałam na Twoim wątku. Ale nie stoi nic na przeszkodzie pogratulować Ci ode mnie raz jeszcze GRATULACJE
Ees, 70,5 kg to nie zgroza. Aczkolwiek zawsze może być lepiej Chciałabym móc pochwalić się Twoją "o zgrozą" Ale pożyjemy, zobaczymy.
Szczególnie teraz gdy się uczysz organizm potrzebuje cukru. Tak więc nie mniej poczucia winy bo zjadasz to w rozsądnych ilościach. Ja dużą dawkę dostarczam rano przy końskiej dawce muesli z owocami (papaja, banany suszone) i nawet ono jest przez producenta dosładzane A jak dodam słodki jogurcik to już zaczyna się robić mdło
Ćwiczeń dziś nie było, jutro też choć mogłabym nie idę na aerobic. Nie mam czasu.
Wracam do roboty. Pozdrowionka
Notta
Notta Dzięki jeszcze raz
ees thx i witam Co do brzusia to również polecam A6W, jeśli masz mało tłuszczyku w tych okolicach rzecz jasna bo tylko wtedy efekt będzie zadowalający, no chyba że połączysz z aerobami spalającymi Ja A6W próbowałam ale musiałam na jakiś czas zprzestać, doszłam do 7 dnia więc efektów tak naparwdę jeszcze nie zdążyłam zauważyć, ale od poniedziałku znów zaczynam Udało mi się w to wciągnąć parę osób i bardzo sobie chwalą
Dopiero teraz się zorientowałam , ees Ty chyba żartujesz sobie z tą wagą, prawda Zaraz proszę mi tu wyznaczyć jakiś realny i zdrowy cel, a nie popadać w skrajności No Kochana, bez przesady Przy takim wzroście to jak kościotrupek będziesz wyglądać i Halamka ma rację, że każda budowa ciała tak będzie przy tym wyglądać.
Proszę Cię abyś się zastanowiła nad tym, z dobrego serca radzimy
Pozdrówka
Notta
To stary strażnik wagi, więc nie macie się czym martwić (można go jakoś usunąć?). Teraz trochę zmądrzałam i chciałabym ważyć 63- 60 kg. Halamko, a co jest dobre jeżeli chciałabym pozbyć się trochę więcej tłuszczyku?? Dziewczyny a co jecie? Ja nie mam pomysłów. Teraz siedze w domu i ciągle mi podrzucają coś słodkiego i żadne rozmowy nie skutkują aeroboks jak na razie za szybki dla mnie i mało przestrzeni. Jutro także zaczynam A6W. No i weekend basen. Już się cieszę. Pozdrawiam
Zakładki