Cześć dziewczyny.
Ja dopiero teraz zaglądam bo pojechałam zaliczyć jedne zaliczenie.Tak przy okazji.A dzięki temu nie pojadę w piątek.A zaliczyłam język na 5.(musiałam się pochwalić).
Musiałam zmienić strażnika na 85,7 .I od tej wagi zaczynam.
Rano wypiłam koktajl długowieczności.
Śniadanie jajko gotowane, 2 plasterki polędwicy
Obiad jajko, 2 plasterki polędwicy, pomarańcza
W między czasie piję napój żurawinowy.
Agapinko nie załamuj się tylko dalej trzymaj dietkę.Napewno będzie lepiej.
Może Cytrynka ma racje i jesteś przed@ ?
Dzięki Mikamaly, dobrze wiedzieć.
Zakładki