Cześć Renatko
Cieszę się ze dietka ci odpowiada, teraz poczekamy tylko na efekty spoko że można jeść owoce tylko szkoda zenie mozna nabiału Czekam na dalsze relacje
Reniu a gdzie kuoujesz sok żurawinowy??? I ile kosztuje?
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
hi
niedawno wrocilam jestem juz po "obiadku" mam dziwne wrazenie ze dzisiaj sporo wyjdzie ale nie bede liczyc kcal, jadlam wg SB
mam straszna ochote na owsianke ze slodzikiem i kakaem : ale zjem ja najwczesniej w niedziele buzka
swietnie Ci idzie
zeby bylo mozna jesc nabial to tez bym pewnie zaszalala z ta dietka :P
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Renatko co sadzisz o jedzeniu sniadan
Jakas panna napisała mi ze nie jedzenie ich powoduje odkładanie sie tłuszczu w organizmie.Z tego co wiem i z tego co sie nauczyłam w gastronomie.To tłuszcz odkłada sie z braku ruchu i zle dobranej diety Przeczytałam na ten temat dużo ksiazek.Mam nawet znajoma(moja była nauczycielka)ktora napisała swoja ksiazke.Jezdziłam z nia na spotkania dietetykow do W-wy,Krakowa i do Poznania.
Napisałam jej ze nie mozna wszystkich wpychac do jednego worka
Renatko ja sie najbardziej boje tego ze jak sobie pozwole na ta owsianke to mi brzuch wroci, od jednego razu nic by sie pewnie nie staalo ale wczoraj zaszalam z pieczywem przedwczoraj zjadlam jablko , wole nie ryzykowac chociaz mam na nia ogromna ochote
nie wiem co juz mam jesc szybciej do tego weekendu i koncze z SB, moze jeszcze kiedys(o ile bedzie taka potrzeba (mam nadzieje ze nie) do niej wroce ale to na feriach albo wakacjach)
w ogole dzisiaj jakos duzo tego jedzenia wyszlo echh bez sensu
ide sie zaraz uczyc, wpadne wieczorem
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
sniadanie jest najwazniejszym posilkiem w ciagu, dnia mozna zrezygnowac z kolacji ale sniadnie powinno sie jesc obowiazkowo
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
reniu masz z cukrem czy bez ten sok?
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Co do śniadań to owszem trzeba je jeść.Jest to najważniejszy posiłek dnia.I ja o tym wiem ale sama nie zawsze je jem bo nie zawsze mam czas.Jak z rana wychodzę o 7 na uczelnię(bo muszę dojechać)to w życiu nic nie przełknę.Kawa, papieros i do szkoły.Kiedyś na siłę próbowałam nie dałam rady.
Co do soku to pisze na nim cukier lub syrop glukozowo-fruktozowy.Ale zawartość tłuszczów 0.Innego nie ma u nas więc uważam że to o taki chodzi.
Chyba nigdy nie chodziłam tak często do kibelka jak dzisiaj i wczoraj
Zakładki