Strona 108 z 207 PierwszyPierwszy ... 8 58 98 106 107 108 109 110 118 158 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,071 do 1,080 z 2069

Wątek: Zamknięty

  1. #1071
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    O kurcze Moniu współczuje. Ja kiedyś też przeżyłam taki horror z czereśniami, a że głodna byłam to mi się nie chciało je otwierać (jak to zazwyczaj robie) tylko jadłam i wypluwałam pestki. Aż tu biorę jedną i coś mnie tknęło żeby ją otworzyć i tu...bleeeee..... dobrze, że nie zjadłam.

    No dobra, może nie to samo, ale też nieapetyczne.

    Ja wczoraj też podłamalam sie z dietą, ale za to zdrowe węgle...same owoce i maślanka z płatkami owsianymi. Na wykresie katastrofa...170% węgli i 30% tłuszczu .

    Dlatego dziś chciałam sobie zrobić dietę wysoko białkową, a że na dłuższą mete niezdrowa to raz w tygodniu (góra dwa) będe jeść duuuzo węgli.

    Na razie jeden błąd: na śniadanie mało węgli, za to na kolacje mi dużo zostaje no i klops bo wtedy się najwięcej odkłada.

    Jak nie będzie padać to sobie pobiegam a jak będzie to poćwicze w domciu Rano zaliczyłam: 15min. stepera bez stepera+ 15min. na orbitreku.

    I dłuuuuuuuuuuuuuuugi marsz na uniwerek żeby dać zaświadczenia że ojciec rentowny a siostra chora. Uśmiałam się jak zobaczyłam diagnozę lekarki: wymaga drogiej diety.

    Cholernie drogiej

  2. #1072
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i się nie udalo . Na wieczór nawpieprzałam się węglowodanów, tak że wyszło 200% węgli i 60% białek(wg. tego, że jem mało węgli dużo białek), ale kit 1000kcal nie przekroczyłam.

    Śniadanie: 50g. sera białego+ 20g. makreli wędzonej +180g. pomidora
    Śniadanie2: nektarynka
    Obiad: 60g. kurczaka+ 1 jajo+ koncentrat pomidorowy+ śledź w oleju (40g.)
    Podwieczorek: 700g. arbuza ( )
    Kolacja: nektarynka+ jabłko+ 10g. makreli (żeby chociaż trochę więcej dać białka)

    Razem: 1010kcal.

  3. #1073
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś jade do dziadków. Już wiem, że będzie grill , albo jeżeli nie zjem dużo. Oni mieszkają w górach, ale chyba deszcz pada . Mam nadzieje, że nie przytyje.

    Dziś się zważyłam: 78kg (chyba będe musiała zmienić suwaczek ) może dlatego, że jestem przed @ a może nawet 1tys. kcal nie pomaga??

    Byłam u fryzjerki . Powiedziała, że mam strasznie cienkie włosy ja jej na to, że mi po odchudzaniu wypadły.Ona że nie mam z czego się odchudzać (taaa...sama chuda a ja przy niej jak monstrum) no i mi powiedziała: wystarczy nie jeść chleba, ziemniaków, dużo mięcha i warzyw (brukuły, fasola). Chyba ma racje, rzucam chleb.

    Mam dziwny problem. Chyba wykończyłam przez moją roczną dietę tak organizm, że po tygodniu ze wszystkich sil stara się nie schudnąć i steruje moją ręką zebym coś zjadła. Jak dobije 2tys. kcal uspokaja się...
    Przeczytałam na forum (innym) o takiej diecie: tydzień ostra dieta (1tys. kcal+ duuużo ćwiczeń), tydzień przerwa (tyle ile potrzeba kcal)+ ćwiczenia, ale jak tak robie to nie chudne, chociaż fakt faktem: za dużo tych ćwiczeń nie wykonuje .

    Dziś trzeci dzień obżarstwa. Tzn. 2tys. kcal (na razie zjadłam 1200kcal)

  4. #1074
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Obraziłam się na was. Nikt do mnie nie zaglądnął to ja wam nie opowiem co robiłam bo i tak nikt tego nie czyta

  5. #1075
    monia123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Nan, no niestety nie zawsze można robić to na co sie ma ochotę -czyli np czytać na dieta.pl chociażby sie bardzo chciało...
    Nie wiem co Ci napisac z ta dietą hmmmm Co do chleba to przeczytaj artykuł na stronie głownej -mnie uspokoił, bo długo bez chleba nie umiem. Mam teraz 63kg i wczoraj np tez sie opychałam jak głupia-chyba taki dzień... ale dzis wstałam z zapałem do ładnej diety i zamierzam tego dotrzymać!Co do ćwiczeń -to bez ćwiczeń gorzej się chudnie. Trzeba dużo chodzić w marszowym tempie, ćwiczyć w domu -wtedy spalamy i chudniemy.
    Pozdraiwam i proszę, żebyś się "odobraziła"

  6. #1076
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

  7. #1077
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No dobra, wybaczam

    No więc w piątek wieczorem tam dojechaliśmy, kolacyjki nie było, bo mnie po podróży brzuch bolał (mam chorobę lokomocyjną). Następnego dnia chlebek (2,5 kromki) z wędliną i potem spacerek z psem. Babcie mam trajkotkę i od rana do wieczora buzia jej się nie zamyka, więc z regóły to ona nadawała a my słuchaliśmy (od czasu do czasu dziadek cos tam bąknał ). No a że oni w górach mieszkają to mieliśmy gdzie spacerować, ale deszczyk padał, więc nie za długo. Potem obiadek (pieczeń, chyba mielone sama nie wiem) mizeria z ogórków (ze śmietaną ale nie dopiłam śmietany) i ziemniaki. No i na kolacje grill. Zjadłam 1 kiełbachę i mi się słabo zrobiło, dawno takich tłustości nie jadłam, na szczęście kaszanką się doprawiłam, ktora była przesmaczna i było ok ;p. Tak więc wyszło tego nawet ok. 1600-1700kcal, więc ok .
    Wczoraj niestety gorzej bo i na śniadanie więcej zjadłam (ok. 3,5 kromki z serem białym lub wędliną) i pomimo lekkiego obiadu: surówka, udko z kurczaka i ziemniaki to żeśmy polechali do coś tam zdrój (jakieś uzdrowisko) i mase lodów żeśmy zjedli. Najpierw jakieś paskudne z bitą śmietaną (małe to a jakie drogie ) a potem dwa małe włoskie (te już smaczniejsze ) no i w domciu jajecznica z chlebkiem świerzym!! A wiecie, u mnie chleb mrożony (bo siora kupuje stary i trzeba mrozić ) więc dla mnie i dla ojca, który uważa ten chleb za spleśniały, taki świerzutki chleb to bajka!! No i kefir...tak więc ponad 2tys. kcal było .
    A i widzieliśmy zakręt śmierci (dla mnie to nieszczególne) i...narowy park karkonoski tylko, że czasu nie było (bo mama dziś musiała iść do pracy) więc tylko wodospad żeśmy obejrzeli i spowrotem , ale obiecaliśmy sobie, że z rana wyruszymy tam i wszyyyyyystko zwiedzimy . A autobus mamy bezpośredni z Wrocławia

    Dziś dietkowo. Wieczorem spowiedź.

  8. #1078
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Nan... a może byliście w Swieradowie Zdroju... Zazdroszczę ci... jak ja bym chciała wyskoczyć na jakis weekend w góry. A teraz akurat zaczynam jazdy konne od niedzieli, więc ten weekend na pewno odpada. Ale może na ten 15 sierpnia? czemu nie.
    A ja nie napisze co jadłam, bo mnie zatłuczesz... ale co tam... w przyszły poniedziałek chcę widzieć na wadze 56 i basta! I tak będzie!
    Pozdrófka Nan!

  9. #1079
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    O tak!! Świeradów zdrój!! Dokładnie .

    Jestem po obiadku, teraz próbuje sobie zorganizować trening na cały miesiąc (potem będe zmieniać), ale coś mi nie wychodzi...na razie rano miałam: 15min. steper i 15min. orbitrek(czy jak to sie pisze). Niby nic, ale się spociłam . Teraz się zastanawiam: czy to brać jako aeroby i tyle na dziś wystarczy, czy to robić codziennie i do tego godzinka (czy ile tam) aerobów lub silowych, czy rano jw. lub ćwiczenia na mięśnie co tydzień wydłużając czas...

    To na przemian, pon. śr. pt. aeroby, wt. czw. sob- siłowe. nd-wolne.

  10. #1080
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    witaj Nan

    pisz kochanie duzo bo napewno my czytamy co piszesz
    widze ze sie wzielas za cwiczenia.ja tez mam steperka ale ostatnio go nie urzywalam a powinnam ja jak cwicze to codziennie cos innego np jeden dzien ciezarki a drugi taniec czy duzy spacer albo steperkiem pocwicze.czasami wlacze kasete wideo i pocwicze z jakimis szczuplymi babkami i marze ze moze kiedys bede tak wygladala
    pozdrawiam Nan cieplutko

Strona 108 z 207 PierwszyPierwszy ... 8 58 98 106 107 108 109 110 118 158 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •