Strona 153 z 207 PierwszyPierwszy ... 53 103 143 151 152 153 154 155 163 203 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,521 do 1,530 z 2069

Wątek: Zamknięty

  1. #1521
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jeszcze nic nie wiadomo ze sklepem, a może się jednak uda i nie będzie tak źle .
    A sklep upada bo jest w złym miejscu (tzn. że pks to dobrze, ale z głupiej strony ma wejście) no i wynajem jest drogi a ciuszki nie sprzedają się w zastraszajacym tempie...

    A i zapomniałam: w sumie to nie ma co rozpaczać, bo odchudzam się od 13 dni i spadek ciała o 2.2kg to nie jest tragedia, tylko wolałabym żeby woda ze mnie szybciej schodziła .

    Do tego zjadłamchleb z serem żółtym dupa wołowa ze mnie

  2. #1522
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Nan - co tam woda - najważniejsze, zeby tłuszczyk schodził
    Woda to po saunie i ćwiczeniach intensywnych i nawet tylko przy upale i małej ilości picia schodzi. I co z tego, przecież i tak wraca
    Najważniejsze, zeby tłuszczyk schodził

    A za sklep trzymam kciuki.
    Szkoda, ze to tak daleko ode mnie, bo coś bym moze kupiła i znajomych namówiła na zakupy
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  3. #1523
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale waga mnie wkurza i już ;]

    Do tego mam paskudne myśli, ale nic nie mówie, bo mam być dzielna...ehh.

  4. #1524
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Nan - to dla pocieszenia porównaj sobie mój suwaczek i Twój

    I co - lepiej Ci troche ? Bo popatrz o ile mniej masz do zgubienia
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  5. #1525
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Acha - no i wypraszam sobie jakiekolwiek złe mysli!!!!

    Proszę myśleć pozytywnie!!
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  6. #1526
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Usiaczku- wcale nie jest mi lepiej, bo ja już chce mieć to za sobą . Czytałam forum o anoreksji i bulimii i szczerze mówiąc wcale nie jestem lepsza , tzn. nie głodze się ani nie wymiotuje, ale skutki są te same: jem. Powodów nie znam, sama nie wiem...wolałabym żeby to było tylko przyzwyczajenie, z którego da się wyleczyć samemu...

    Dobra nie smęce...zaraz jade na zakupy (no dobra nie tak zaraz ) musze się uzbroić w chude żarełko ;p

  7. #1527
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    ech, no ja też wolałabym już być "schudnięta"
    Ja tam kiedys miałam zaczątki bulimy - daaawno temu i nie wiedziełam zresztą, że to sie bulimia nazywa, na szczęście sie opamiętałam.
    A anoreksja też mi nie grozi - za bardzo lubię jeść

    Nan - na pewno nam sie uda "wyleczyć" z niezdrowego żywienia - bardzo w to wierzę!!

    cmok, cmok!
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  8. #1528
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też miałam zaczątki i to świadomie chciałam się wpędzić w bulimie, no cóż, z regóły starsza siostra powinna być wzorem nie? Na całe szczęście nie umiałam po obżarciu się wymiotować i nigdy tego nie zrobiłam.

    A teraz możecie mi dać kopa w dupsko bo zawaliłam i znów poszło w ruch musli

  9. #1529
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Nan - lepsze musli niż cos niezdrowego.
    Ale juz się nie smutaskuj - bedzie wszystko dobrze

    A bulimia - mnie się chyba ze dwa razy coś takiego zdarzyło, ze się bezmyślnie najadłam, potem miałam wyrzuty sumienia i zwymiotowałam, ale to błeeeee, wstrętne uczucue, na tym sie wiec skończyło. I było to dawno, chyba z 13 lat temu.
    Potem już mi sie zdarzyło zwymiotować, ale wcale tego nie chciałam, po prostu coś z czymś głupio wymieszałam i się żołądek zbuntował
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  10. #1530
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, ale to takie błędne koło , jeny...czemu ja nie mam takiej silnej woli jak kiedyś??

    Zresztą czytam sobie swoje wypowiedzi z początku siedzenia na tym forum i takiego bezwpadkowego dietkowania trzymałam co najmniej przez pół roku , gdzie się podziała moja wola...może uciekła bo wie co by ją znów czekało?? (ciężka harówka ).

    Słucham buddyjskich pieśni...zaraz wpadne w trans...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •