Strona 93 z 207 PierwszyPierwszy ... 43 83 91 92 93 94 95 103 143 193 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 921 do 930 z 2069

Wątek: Zamknięty

  1. #921
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj widze, że się pizza podobała . Jak widać bardzo zdrowa z sałatą na czele .

    Dziś...o rany nie dość, że się nałaziłam jak głupia na działkę, nazrywała sałaty i koperku to jeszcze dosyć ładnie wyszło kalorycznie.

    Śniadanie: musli z mlekiem+ grahamka z dżemem i miodem
    Obiad: ryba po grecku i MŁODE ziemniaczki!!
    Kolacja: musli z mlekiem z kakałem, kawałek odgryzionej bułki miłego i 5 małych biszkoptów z galaretką (to się kiedyś musiało stać)

    Ok. 1200kcal. Rybka po grecku tak średnio wyszła, może dlatego, że na gorąco i smażona bez tłuszczu i panierki.

    Powiedźcie mi jak oduczyć ukochanego jedzenia sera bo chce się odchudzać a mi codziennie je ser żółty .

    Ps. Jutro krokiety :P

  2. #922
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    ochhhh jak ja dawno nie jadłam pizzy rok moja ukochana hawajska...chlip

  3. #923
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam.

    Dziś zwątpiłam w swoją sztukę kulinarną, bo jak niżej napisałam miały być krokiety a wyszedł budyń :P. Pisze już jak to się stało: z myślą że ma być smaczny i zdrowy obiadek kupiłam mąke żytnią pełnoziarnistą no i chyba ona się nie nadaje do smażenia bo mi wyszedł tylko jeden naleśnik chyba że coś skopałam ze składnikami, bo robiłam na oko. Potem się wściekłam i z tego pozostałego ciasta chciałam zrobić placki z gruszką i śliwkami i brzoskwinią, którą mój miły przyniósł z piwnicy (zamiast kapusty kiszonej), te placki oczywiście też nie wyszły, wiec ja już zupełnie wściekła wsadziłam wszystko na blaszkę i do piekarnika. Zrobiła się skorupka a w środku budyń ;p.

    Zamiast tego kaszanka. To chyba kara za to, że nie chciałam ukochanemu lasgani zrobić, pomimo wyjaśnień, że nie umiem robić makaronu a ze sklepu kosztuje 8zł .

    Ktoś zna przepis??

    Aaaa...i wielka radość: tam gdzie kupiłam mąke też znalazłąm olejek cynamonowy jak przyjade jutro do domciu to sobie zrobie foliowanie ^^.
    Co zjadłam:
    Śniadanie: 1 parówka+bułka grahamka+pomidor+papryka+ogórek+kakao+ketchup (duuużo)
    Śniadanie2: cappucino (mniaaaaaaaaaam)
    Obiad: czereśnie (nie wiem, góra pół kilo, ale mój miś zjadł więcej odemnie ;P)+budyń z tym jw+ 1 kromka przepysznego przecudnego przesmacznego chlebka+ kaszanka+pomidor+papryka+itp itd.
    Kolacja: Repeta ze śniadania bez kakaa.

    Zauważyłam, że mam coraz mniejszy cellulitis i nogi mi zmniejszyły się , cudowne uczucie...mam nadzieje, że prawdziwe . W środe ważenie.

  4. #924
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    wesołego dzionka



  5. #925
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem w domu. Dopiero teraz wróciłam, nogi mnie bolą jak diabli (od 14 do 18.30 z pół godzinną przerwą.
    Mój miś niestety nie zdal dlatego musimy zostać tu do niedzieli.

    Co zjadłam:
    Śniadanie: grahamka+warzywka+maślanka z gruszką+ kakao
    Śniadanie2: cukierki brando (nie wiem ile)
    Obiad: grahamka+ pół serka homogenizowanego
    Kolacja: kawałek smażonej ryby+ mała grahamka+ sałata+ cukierki (teraz jem:P)

  6. #926
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam wyrzuty sumienia, że nic nie ćwicze, ale nie mam kiedy , przy chłopaku??

    Strona się cały czas tworzy.
    Śniadanie:bułka grahamka+1/2 serka homogenizowanego+surówka(pomidor, ogórek, koperek, sałata)
    Śniadanie2:cukierków 3, kawałek chałki(małe)
    Obiad:2 gołąbki+pomidorów 2+sos
    Podwieczorek: rodzynki (no nie wiem góra 50g...)
    Kolacja: kefir+płatki (2łyżki)+ 2 tosty z serem żółtym, pomidorem i szynką

    Nie bić .1400-1600kcal. Nie chce mi się liczyć..

  7. #927
    Guest

    Domyślnie

    Nan, masz rację, uczucie bycia szczesliwym badz nie, nie ma nic wspolnego z waga. Moze Ci byc fajnie, ze jestes szczupla, ale ze szczesciem to nie ma nic wspolnego

    Przeprowadziłam się do nowego domku pt. Vegetable days ***40***, bo przeszłam na dabrowska na jakis czas.

    Pozdrowka,
    FLEUVE

  8. #928
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    hej Nan

    wpadlam zobaczyc co slychac u ciebie ja tez nie za bardzo cwicze i mam z tego powodu wyrzuty ale musze sie jakos wziasc za siebie


  9. #929
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    Wczoraj nie pisałam, bo jakoś tak wyszło. Zjadłam ok. 1tys. kcal, co dziś się wyrówna bo będe miała pierożki pieczone :P.

    Zrobie fotkę :>

    Kurcze a na śniadanie tyle budyniu wpierniczyłam że mam wyrzuty sumienia do tego te pierogi...nie mogę o tym tak myśleć!! Żeby z żalu się nie najeść . Musze być dzielna!! Po pizzy też schudłam!!

  10. #930
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Najedzona, po obiedzie (*beeeek!!*)

    Uwaga, uwaga oto i winowajcy tego stanu (zjadłam 3):

    [/img]

Strona 93 z 207 PierwszyPierwszy ... 43 83 91 92 93 94 95 103 143 193 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •