Strona 81 z 289 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 131 181 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 801 do 810 z 2886

Wątek: SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

  1. #801
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    raport 1/31

    3 kawy z mlekiem, kubek kakao - ok 300 kcal
    jogurt - 185 kcal
    pieczywo chrupkie z odrobiną miodu - ok 160 kcal
    warzywa na patelnię + kawałki piersi z kurczaka + 50g brązowego ryżu - 420 kcal
    baton musli - 99 kcal
    kawałek ciasta drożdżowego, 3 małe wafelki - ok 450 kcal
    1614 kcal

    rower 45 km w 66:20 minut, niby spalone 1266 kcal
    godzina spaceru

    dopisanie: rowerek karny 58:30 minut, 40 km, niby spalone 1125 kcal

    jestem zła o ten podwieczorek.. bylismy u teściowej i stało to ciacho przede mną 1,5 godziny.. az mnie skusiło.. a jak skusiło ciacho to czemu ma nie skusić wafelek..
    chyba jeszcze w ramach rekompensaty porowerkuję.. (choć mi się juz nie chce...) no trudno, gdyby nie to byłoby super.. oj musze mocno ćwiczyć swoją słabą silną wolę..

    Ewunia - dziekuję Ci i trzymam za Was mocno kciuki!!! na razie nie chce nawet myslec, ze cos moze być nie tak.. ale dziekuję Ci za troskę!! buziaczki Ewus!!

    no to zmykam zaraz trochę porowerkować jeszcze, a moze zrobię ze 100 brzuszków..
    fajne to wolne, ale dużo ciężej jeśli chodzi o trzymanie się w ryzach dietkowych. buziaczki!!

  2. #802
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hehe, ja przejechałam dzisiaj 55 km a spaliłam niby 1253 kcal, czyli mniej niż Ty - wiem, wiem, że to nic nie znaczy, ale mogliby jakoś to unormować

    Aniu, zjadłaś, stało się, ale skoro wytrzymałaś 1.5 godzinki bez ciacha, to mogłaś i dłużej
    OK, porowerkujesz albo zrobisz brzuszki i spalisz

  3. #803
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    Ania, szkoda tego wyjazdu. no ale macie jezioro, więc chociaż jakaś namiastka...

    nie dawaj się żadnym ciachom!! powiedz sobie: "NIE! po co mi to? zjem jak schudnę..."
    za x czasu jak już się bedziesz obnosić ze swoją zgrabną figurą, zjesz wtedy malutki kawałek ciasta... o ile będziesz jeszcze miała ochotę...
    głowa do góry. dzięki rowerowi gubisz cm! i to jest ważne. dodaj do tego dietetyczne jedzenie i spraw, żeby to bylo regularne i zaczniesz odnosić skucesy!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  4. #804
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Hej
    Patrzę na te nawiasy koło pomiarów i tak sobie szepcę ho ho ho Naprawdę duże wrażenie dla mnie. Ja się tak nie mierzę i nie mam zamiaru , bo poprostu tego nie cierpię Jedyny błąd to to , że się dziś nie zważyłam a powinnam była Waga to moja alergia Tobie i innym z alergiami bardzo współczuję

    Aniu ale za to ciasto i batonika to Cię nie pochwalę I powiem Ci szczerze , że w batony musli też nie wierzę. Nie kupuję ich . Takie usprawiedliwienie siebie, że musli , że fitess .... To przecież 99 kalorii To około 40 rzodkiewek ANIA

    Pozdrawiam serdecznie i oczywiście trzymam kciuki z całej siły


    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  5. #805
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Jak to kiedys mawial nasz sasiad "pierwsze sliwki-robaczywki". No, trudno, byla mala wtopa z ciastem i wafelkami, ale maj ma jeszcze co najmniej 30 dni na to, zebys mogla powalczyc bez potkniec

  6. #806
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Kochana Aneczko widzę, że cały czas walczysz w dietce , super! Bo najważniejsze to nigdy sie nie poddawać ! Pięknie rowerkkujesz , ekstra .
    Aneczko masz wolny długi weekend... zazdroszczę ... ja niestety w pracy.. nawet 3 ... no ale cóż poradzić takie zycie ... troszkę za zimno na to żeby mnie Misiek gdzieś na motorze porwał, ale radzimy sobie ze spędzaniem wolnego czasu jakoś inaczej .
    Kochana Ty korzystaj z każdej wolnej chwili ile możesz , odpoczywaj aktywnie i baw się super - mnie dzisiaj czeka duuuża przyjemność czyli 2 h aerobiku, naszczęście tego mnie nie pozbwili w długi weekend... hurra !

    Buziaki serduszko !





    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  7. #807
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    2/31

    Hej Dziewczyny! rzeczywiście wczoraj wystartowałam od falstartu ale nie zmienia to faktu, ze się staram i walczę.. i ze dziś mam wielką nadzieję, ze słodkiego nic się nie wkradnie. Odpokutowałam wczorajsze grzeszki jeszcze prawie godziną rowerka, wsiadać mi się nie chciało w ogóle, ale potem to już z górki - coś tam oglądałam w telewizorze i nie wiem kiedy zleciało te 40 km
    Dziś kolejny dzień laby, ale i mam parę spraw do załatwienia, po południu zaś spotykam się z kolezanką i jej pięciomiesięczną córeczką, która przyjechała do Rodziców na długi weekend, bo się wyprowadziła juz kilka lat temu do Poznania. Tak więc juz się cieszę Po cichu planuję tez wieczorem basen, ale jak dziś nie wypali to najwyżej w piątek lub niedzielę na pewno się na niego szykuję w tym tygodniu

    KasiuCz - te liczniki w ogóle nie mierzą nam zgodnie, bez sensu.. w sumie ja w swoim rowerku wprowadziłam swoje dane (wzrost, waga itd) moze to od tego zależy? np. puls mój dobrze mierzy, bo sprawdzalismy z pulsometrem, ale te spalone kcal to wielka zagadka!!
    Co do ciacha to wiem wiem.. ale z jednej strony apetyt, z drugiej teściowej wciskanie i juz prawie na odchodne zjadłam mam nadzieję, ze te słodycze spaliłam na rowerku! buziaczki, miłego dnia Kasiu

    Julcyk - oj jeziorko to malutka namiastka, ale chociaz mamy gdzie spacerować!
    staram się nie jeść słodyczy, ale czasem ze mną wygrywają... i wtedy nawet te mysli - jaka będę szczupła jak nie zjem, po co mi to itd.. nic nie pomagają..
    Postaram się być regularna i konsekwentna w diecie i cwiczeniach.. pozdrawiam Cię gorąco!!

    Jupimorku - ja też się nie lubię mierzyć, bo mnie te liczby załamuja, ale dla porównania, czy ja w ogóle stoję w miejscu czy jednak powolutku coś tam ze mnie schodzi się pomierzyłam. W sumie zaskoczyłam się trochę, bo myslałam, ze az tyle mi nie zeszło, bo tego po sobie nie widzię.
    O alergii pisać nie będę bo juz się to dziadostwo zaczęło i własnie jestem cała zasmarkana i kicham co chwilę (najgorzej jest rano, ale za jakąś godzinę powinno mi się to złagodzić trochę)
    Co do słodkości to wiem wiem.. naprawdę wiem ze to dziadostwo a zjedzenie ciacha nic mi nie dało prócz wyrzutów sumienia. A batony musli.. hmm.. ok, kupię dziś rzodkiewki Justyś gorąco Cię pozdrawiam i trzymam kciuki za SB!! miłego dnia

    Ziutko - no tak podchodzę - ze mam jeszcze 30 dni a grzeszki będę spalać na rowerku, to moze mnie to zniechęci następnym razem pozdrawiam Cię!

    Martus - oj szkoda, ze nie masz weekendu wolnego! Ja bardzo potrzebowałam tego odpoczynku i cieszę się, ze mam az 6 dni wolnego. Co prawda mielismy zaplanowany wypad nad morze, ale zrezygnowalismy tez własnie z powodu pogody z niego.
    A ja Cię podziwiam, ze tyle aerobikujesz - czytałam ze to Twój nowy nałóg? super!
    Martusia pozdrawiam CIe bardzo mocno, trzymaj się Słoneczko!! buziaczki

    MIłEGO DNIA

  8. #808
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Anusia witaj w środę ...Ty dziś dalej odpoczywasz???
    Ile Ty w końcu zrobiłaś tych kilometrów na rowerku???
    Wpadką się nie przejmuj Anusia ...Przecież spaliłaś z nawiązką ...Wiem, że chciałaś zacząć maj idealnie ale zapomnij już o tym ...

    Anusia udanego, milutkiego dnia ..Ja wczoraj zrobiłam tylko 5 km na rowerku

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  9. #809
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Aniu-Najmaluszku - km zrobiłam wczoraj 85, w tym 40 karnych hehe.. za słodycze wieczorem..
    Aniu miłego dnia Ci zyczę!! szybko uporaj się z pracą!! a weekendu babskiego zazdroszczę buziaczki Anusia! a na rowerku dobre i 5 km!

  10. #810
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Taką karę, jak najbardziej popieram :P :P :P :P

    Milutkiego dnia Anusia

Strona 81 z 289 PierwszyPierwszy ... 31 71 79 80 81 82 83 91 131 181 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •