Strona 97 z 424 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 147 197 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 961 do 970 z 4239

Wątek: Always look on the bright side of life :-)

  1. #961
    qqłka Guest

    Domyślnie

    Ja też jestem pewna , że dopniesz te spodnie już przed 1-szym maja
    A nad weiderem nie myśl tylko zacznij już dziś Ja już tak przywykłam , że muszę i koniec Jak bym nie zrobiła to bym nie miała odwagi podsumowania u siebie w wątku zrobić
    Super , że masz nowy rower Coś czuję , że będzie trochę plenerowych zdjęć

    Pozdrawiam i życzę kolorowych snów

  2. #962
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj rejazz o wiele mniej Ci brakuje do zapiecia no ja tez mysle ,ze kwiecien minie i na lajcie
    co do mojego rowerasa to narazie odsuwa sie na nieokreslona przyszlosc ,ale jeszcze zobaczymy. Widze ,ze dzien ok -niby zawsze moze byc lepiej ,ale ja mysle ,ze dobrze jak dasz sobie troszke czasu ,zeby przywyknac

  3. #963
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Pewnie, jeśli czujesz potrzebę dalszego modelowania brzucha za pomocą A6W, to do dzieła!

    Dla mnie robienie szóstki od początku, to strata czasu, robię teraz codziennie 1 serię x 24 albo 25 powtórzeń + ABS II i skośne, różnorodne ćwiczenia na mięśnie brzucha zajmują mi teraz ok. 20 minut dziennie, więc nie tak mało

    Warto jednak do weidera dorzucić inne ćwiczonka na brzuch, wtedy będzie się modelował kompleksowo

  4. #964
    sylwia973 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    2

    Domyślnie

    widac różnicę i to bardzo...duzo nie brakuje do dopięcia spodni gratuluję

  5. #965
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    qqłko: Hihi, dobrze kombinujesz Już dzisiaj miałam ze sobą aparat, ale już było za późno na zrobienie zdjęć - innym razem nie omieszkam. W weekend może pojadę do siostry albo na jakąś dłuższą wyprawę (o ile sąsiadka da się namówić na towarzyszenie mi)

    wrotkfo: To szkoda bardzo, że się ta sprawa roweru odsunęła w dal.. Ja jak dzisiaj poczułam wiatr we włosach to poczułam, jak bardzo mi tego brakowało No i nowy rower nie skrzypi, tak gładko się na nim pedałuje... ACH!

    Kasia: Tak poczytałam to, co tu napisałaś i doszłam do wniosku, że ułożę sobie własny zestaw ćwiczeń na brzuch i będę je robiła codziennie. Zrobię sobie tickerek na przykład na 30 dni i będę miała prywatnego 'weidera'

    Cały dzień byłam jakaś ospała a teraz mam nagły przypływ energii - do czego to podobne! A ja teraz bym akurat chciała się położyć spać i co mam z tym fantem zrobić? :P

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  6. #966
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rejazz
    Kasia: Tak poczytałam to, co tu napisałaś i doszłam do wniosku, że ułożę sobie własny zestaw ćwiczeń na brzuch i będę je robiła codziennie. Zrobię sobie tickerek na przykład na 30 dni i będę miała prywatnego 'weidera'

    I tak będzie najlepiej :P
    Ty sama najlepiej znasz swoje potrzeby i możliwości i wiesz, czego Ci trzeba :P
    Sam weider to za mało, różnorodność jest bardzo wskazana

    Spokojnej nocki, choć widzę, że Cię nosi

  7. #967
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Hej Rejazz
    Ja tam nie lubie robic brzuszkow stawiam na basen hihi
    Ale mysle ze dobrze wymyslilas zeby zrobic wlasny zestaw!

  8. #968
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    A ja nie umiem pływać Młoda już obiecała, że się ze mną wypuści i mi pomoże przełamać strach przed taplaniem się w wodzie, ale jak na złość jak mam teraz wolny weekend to będę też miała @ więc odpada... Ale do końca wakacji nauczę się pływać, taki mam plan i to jeden z moich punktów w postanowieniach noworocznych

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  9. #969
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja też mam taki punkt w postanowieniach noworocznych, byłam już kilka razy na basenie, było fajnie i owszem, ale jakoś mnie nie ciągnie ....

    Nie cierpię wody na twarzy, zanurzenie twarzy to dla mnie tragedia po prostu ..... straszne uczucie

    Znam fajniejsze sposoby ruchowe

  10. #970
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    W liceum miałam obowiązkowy basen i chodziłam na zajęcia do pałacu kultury, gdzie w najpłytszym miejscu jest 1,5m czyli prawie tyle ile ja mam Zdejmowałam wtedy okulary i bałam się odpłynąć od brzegu bo przestawałam go widzieć, więc nawet jak płynęłam z deską w głębszą część basenu to co i raz łapałam się za brzeg... no i się nie nauczyłam niestety... nawet na plecach leżeć na wodzie

    Potem jeszcze mój były facet próbował mnie utopić na Mazurach, ale tam jeszcze dodatkowo czułam glony pod stopami, więc tylko piszczałam na całą okolicę i nic z tego nie wyszło

    Teraz mam soczewki, do tego szczelne okularki... tylko też nie lubię wody w nosie ani w uszach, fuuuu! Mam nadzieję, że to kwestia przyzwyczajenia, a jak nie to do końca życia na wakacjach będę chodziła tylko po górach :P W sumie to nawet podoba mi się taka perspektywa

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

Strona 97 z 424 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 147 197 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •