Strona 435 z 451 PierwszyPierwszy ... 335 385 425 433 434 435 436 437 445 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,341 do 4,350 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #4341
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ha, od razu widać, że są goście z Polski

    Suchą krakowską jadłaś smacznego

  2. #4342
    flex007 Guest

    Domyślnie




    ZIUTUŚ.................SUCHA KRAKOWSKA
    JA SAMA JEJ NIE JADŁAM CHYBA Z 2 LATA

    JAK TAM NIE BIERZE CIE PRZYZIEBIENIE??? TRZYMAM KCIUKI ZA ZDROWE FLUIDY

  3. #4343
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Gardlo boli jak bolalo, ale na szczescie nie bierze mnie goraczka, wiec jakos daje rade.
    Awi, pewnie sie nie wykoncze, ot zmeczona bede

    Kasiu, noooo Nazwozili roznego dobra Moj maz juz beze mnie uporal sie z kabanosami, a ja wczoraj odkrylam w lodowce krakowska, to sie rzucilam

    Flex, jak milo Cie 'widziec'

    Sobota. Trzeba swoje odwalic w robocie, a potem zakupy. Trzeba mieszkanie doprowadzic do porzadku, siebie doprowadzic do porzadku i nadrobic zaleglosci pracowe. Oj, nie poleze sobie do gory brzuchem

  4. #4344
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Ziutka to ja poleżę trochę za Ciebie

    miłej pracowitej soboty!!

  5. #4345
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Oj, nie poleżysz

    Smacznych smakołyków nawieźli, super

    Mam nadzieję, że jednak znajdziesz przysłowiowe 5 minut na relaks

  6. #4346
    flex007 Guest

    Domyślnie



    Ściskam Ziutuś

  7. #4347
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Dziewczyny, robie co moge, zeby sie relaksowac Teraz leza i sacze wino (alkoholizm, pije do laptopa ), jest niemal 23:00, a ja grzebie w sieci i szukam miejsca na fajne urodziny mojego meza. Prezenty juz kupilam (czesciowo zamowione, czesciowo sama wymyslilam, ale z braku czasu to nic nadzwyczajnego, bu). Teraz chcialabym wygrzebac jakies fajne miejsce, gdzie sobie w czworke (z siostra i szwagrem), a wlasciwie piatke (siostrzenica) pojdziemy.

    Dzisiaj nie zjadlam za duzo, no ale to wino tez ma kalorie
    sniadanie: wasa, wiejski, rzodkiewki
    obiad: ogorek, krewetki
    kolacja: szparagi, cebula, kielbaska

    Kalorii 750, B=64, T=34, W=26

    Cwiczenia: orbitrek, spalonych 452 kcal

  8. #4348
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    A ja miałam dzisiaj napić się miodu pitnego, ale nie miałam, kiedy
    Autentycznie

  9. #4349
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Czytalam wlasnie u Ciebie, Kasiu, ze Ty 300% normy weekendowej wyrabiasz
    Ja wczoraj wykopalam troche ciuchow ze starych dobrych czasow - wchodze w nie Jak fajnie. Szkoda tylko, ze nie mam wystarczajaco czasu, zeby w pelni sie tym nacieszyc.
    Dzisiaj ide do lekarza, jednak sama sie nie wykuruje z tego gardla, boli jak diabli przy przelykaniu i pol nocy przez to nie spalam. Nie, zebym konsumowala cos przez sen Nie wiem wlasciwie dlaczego spac nie moglam.

    Wlazlam na wage - jest 61 kg Super, wymiary tez zlecialy. Ale piersi to ja mam teraz do bani

    Dzisiaj mam intensywny dzien, wiec tylko Was pozdrawiam i biore sie do roboty.

  10. #4350
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Ziutka brawo brawo brawo mały kroczek i zamienisz 6 na 5!!! super naprawdę Ci idzie
    a straty (czyt:biust) niestety też trzeba przy okazji ponieść.. jak jak chudnę to też na poczatku leci mi mój biust..
    miłego dnia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •