Strona 166 z 216 PierwszyPierwszy ... 66 116 156 164 165 166 167 168 176 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,651 do 1,660 z 2151

Wątek: Motylem nigdy nie byłam... ale na wiosnę będę :))))

  1. #1651
    Doris76 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2010
    Mieszka w
    Rycerka Górna
    Posty
    218

    Domyślnie

    Zwolnię...
    Spuchłam... Nie przez @
    Nie podobam się sobie...
    Muszę się zmobilizować...
    Odnoszę wrażenie, że jak byłam pierwszy raz na diecie było mi lepiej. Każdy kolejny raz jest dużo trudniejszy. Dlaczego, ja sie pytam
    suwak uciekl

  2. #1652
    Doris76 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2010
    Mieszka w
    Rycerka Górna
    Posty
    218

    Domyślnie

    Czwartek.

    Waga niebezpiecznie blisko 70 (69,5). Obiecałam sobie, że już nigdy nie przekroczę tej magicznej liczby. No tak, ale wtedy ważyłam 64. Ehhhh.

    Opuchnięta dziwinie jestem nadal. Piję dużo płynów.

    Plan na dziś:
    dwie kromki chlebka mieszanego z niskokaloryczną margaryną i pomidorkiem
    serek lekki Piątnicy
    jogurt lub banan (nie wiem, co nabędę drogą kupna )
    porcja krupniku na niczym (czyli kaszka jaglana z warzywkami)
    porcja kefiru z truskawkami, żeby było 5 posiłków

    Niestety nie uda mi sie zpawene utrzymac w miare róznych odstepów czasowych, no ale nie można mieć wszystkiego przecież.
    suwak uciekl

  3. #1653
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    jest dobrze, a z równymi odstępami będzie idealnie
    opuchnięcie to na pewno przez @, zniknie bez śladu... tylko po co się ważysz w okolicach @?? ja tego nie robię dbam o kondycję - psychiczną
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #1654
    Doris76 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2010
    Mieszka w
    Rycerka Górna
    Posty
    218

    Domyślnie

    Waszko, własnie nie mam teraz @... Dopiero za dwa tygodnie, dlatego mnie to dziwi.

    Muszę te odstępny jakoś uskutecznić
    suwak uciekl

  5. #1655
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Oj, no to pewnie organizm wodę zatrzymuje... tylko czemu
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #1656
    Doris76 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2010
    Mieszka w
    Rycerka Górna
    Posty
    218

    Domyślnie

    Postaram się jeść regularnie, bo ostatnio jadłam byle jak i byle co. Kalorycznie bardzo mało, ale śmieci. Może mi się po prostu organizm zbuntował i krzyczy: "ja już tak dalej nie chcę, dorotko "
    suwak uciekl

  7. #1657
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    To możliwe ja jak puchnę, to piję sobie herbatke i pokrzywy i dużo wody (innych herbatek, ale bez kawy i czarnej herbaty) zwykle pomaga
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #1658
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Pokrzywę koniecznie i jeszcze sok z brzozy, świetnie odwadnia i wyciąg z pietruszki
    Ha! odwadniająco działa też kofeina i ..... alkohol, ale tej metody nie polecam, bo można się uzależnić i jeszcze puste kalorie wpadają niepotrzebnie

    Niestety od 15 lat naprzemiennie tyłam i chudłam i potwierdzam: za każdym razem jest coraz trudniej gubić

    A z nerkami wszystko OK?

    Buziaki :P

  9. #1659
    Doris76 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2010
    Mieszka w
    Rycerka Górna
    Posty
    218

    Domyślnie

    Coś w tym jest. W pracy zjadłam Piątnicę i Jogobellę (małą oczywiście) plus Corny Linea a czuję się jak po tonie kopytek. Pokrzywy z miesiąc nie piłam, Kupię jutro.

    Krupniczek pyrka cichutko na gazie, pachnie cudnie. Truskawki nie zdązyły mi się rozmrozić, to będzie activia.

    Kalorii: 1050. Jest dobrze Dietkowo, bo nastrój do kitu niestety
    suwak uciekl

  10. #1660
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Buzia ;-*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •