Witaj wiosennie grzeczna dziewczynko!!!
Bardzo ładnie sobie radzisz!! Brawo
U mnie kolejny zwariowany tydzień, wpadłam tylko na chwilkę, żeby życzyć spadku kolejnych kilosków
Buziaki, powodzenia
Witaj wiosennie grzeczna dziewczynko!!!
Bardzo ładnie sobie radzisz!! Brawo
U mnie kolejny zwariowany tydzień, wpadłam tylko na chwilkę, żeby życzyć spadku kolejnych kilosków
Buziaki, powodzenia
JA DOSZłAM DO TYCH SAMYCH WNIOSKóW - ćWICZENIA TO PODSTAWA :PZamieszczone przez bedemotylkiem
A PRZY DOBRYM ODZYWIANIU, WSZYSTKO MOZNA ZDZIAłAć :P :P :P :P :P
POZDRAWIAM CIEPLUTKO I DO ZOBACZYSKA JUTRO
Witaj
Wpadłam pożyczyć Ci miłego dnia i odchudzania i pogratulować sukcesów
Wiesz, ja jestem tego samego zdania, nie ważne jest na jakiej jesteś diecie, tylko ja i czy zdrowo się odżywiasz i czy zdrowo i sportowo żyjesz
Ja schudłam właściwie małym kosztem i utrzymuję wagę bez większego problemu Czego i Tobie życzę
Witajcie!
Saro
kupiłam sobie te spodenki, taniutkie, ale w sam raz na mnie hihi
Reniu
nie wymieniam całej garderoby, tylko jedyne spodenki, bo mi spadywały hihi
Marisal
gdzie Ty się podziewasz dobra duszyczko? Dobrze, że się znalazłaś
Kuneka
ćwiczeniami można wiele zdziałać, ale najważniejsze jest to, żeby nie wpaść w obsesję i np. przestać jeść w ogóle. Trochę mi to groziło, ale w porę się opanowałam i teraz jem ciut więcej, zdrowo, ale i tak chudnę powoli
Doty
Ty schudłaś bez problemu, ja nie tak łatwo ale jeszcze nie skończyłam, jeszcze trochę, brzuch mi nadal sterczy choć kończę 6 weidera, mam sporo tłuszczu na brzuchu właśnie
Czwartek mija jako tako, jadlam kanapeczki w pracy z polędwicą z indyka i serkiem camembert i musli na sucho i dwa jabłka, pędzę do domciu!!!
Kochana, to ile mamy tłuszczu zależy w dużej mierze od tego, jak na siebie patrzymy i co chcemy widzieć
Moja siostra przed zajściem w ciążę (teraz) zawsze mówiła, że ma faudki na brzuchu i kupę tłuszczu, a zawsze miała łądny brzuszek i mięśnie było widać... i ja sądzę, ze mój brzusio nie jest idealny i w ogóle, ale każdy mi mówi, ze łądnie wygladam i tak sięteż zaczynam czuć
Kochana, punkt widzenia zależy od puntku siedzenia
Mięłgo czwartku
Oj dziewczynki moje kochane! Co Wy wygadujecie?
Doty
mój szczery meżulo właśnie mi najwiecej powtarza, że to wszystko na nic, że brzuch nadal sterczy i to wszystko nic nie dało. Ale dlaczego "nie dało"??? Czy ja już skończyłam??? Otóż nieeeee. Jeszcze nie zakończyłam tej dietki, jeszcze dłuuuuuuga droga przede mną, jeszcze zobaczymy. Ale ja też widzę w lustrze, że ten mój brzunio najchętniej poddałabym jakiejś interwencji chirurgicznej , wtedy wycięliby mi te zwały tłuszczu. To też naprężona skóra (4 lata po ciąży) pozostała sflaczała. Ponoć po cesarce trudniej zrzucić ten brzuch, bo tam są mięśnie i ścięgna poprzecinane, ale pytałam się mojej Pani ginekolog. Otóż jest możliwy płaski brzuszek po cesarce, tylko trzeba być na dietce, ćwiczyć brzuszki i czekać około roku na efekty. No cóż, mamy czas
Zatem nie opuszczam Was napewno w najbliższej przyszłości, o nie!!!
Renatko
Opowiem teraz wszystkim zaciekawionym (i nie tylko) co pożarłam przez ostatnie dwa dni.
Zobaczysz, jak ja "mało jem".
czwartek:
* kanapeczki w pracy z ciemnego chlebka z ziarnami (podzielone na kosteczki, jedzone często, przez 8 godz.) z polędwicą z indyka, serkiem białym i camembert (uwielbiam go i nie mogę przestać)
* obiad: piersi z kurczaka duszone z pomidorami, papryką i cebulką podane z ryżem i buraczkami z chrzanem
* kawa z mlekiem i musli
* mandarynki
* kanapka chleba tego co rano z serem żółtym i ... nie pamiętam co jeszcze
piątek:
* kanapeczki pełnoziarnistego chlebka, szprot w pomidorach (puszka 110 g), serek Bieluch ("zawiera wszystkie białka mleka") naturalny
* 2 mandarynki, musli na sucho
* kawka rozpuszczalna z cukrem tylko
* obiad: makaron z serem białym (bez cukru) i z truskawkami
* jeden naleśnik z dżemem (bez cukru pudru)
* jabłka chyba ze 3
* śledź wędzony nieduży, kawałek wędzonego grenadiera i karmazyna (tego ostatniego tylko spróbowałam), dwie kromki chleba bez masła
* wino czerwone wytrawne 2 lampki
* 2 jabłka
To tyle, chyba przegięłam, ale jutro rano na wodne aero, może będę lżejsza???
Acha, kupiłam 2 pary spodenek, były taniutkie, ale są cienkie, a u nas zimno brrrrr. Więc nadal chodzę "jak ze starszego brata" w za duzych
SPOKO MIMO ŻE JA SCHUDŁAM SWOJ SPOKOJNIE MOGE CHODZIĆ W STARYCH ŻECZACH I NIE WYGLĄDAJAJAK ZA DUŻE
NIE WIEM O CO CHODZI Z TYM MOIM CHUDNIECIEM
POCZEKAJ JESZCZE TROCHę............................JA TERAZ WIęCEJ JEM TZN. OK1000Zamieszczone przez KOCHANY MOTYLEK
I WAGA LECI W Dół, DZISIAJ BYłO 80,2 PO PORANNEJ KAWIE
ZOBACZYSZ U CIEBIE BęDZIE TAK SAMO- CIERPLIWOśCI SKARBIE
POZDRAWIAM I MIłEGO DZIONKA ZYCZę
Zakładki