hmmmm
hmmmm
dziekuje wszystkim za odwiedzinki
mag jestes dla mnie motywacją a nawet konkurencją w gubieniu kilogramow, choc każdy chudnie na swój sposó to jednak zawsze we dwoje raźniej będziemy się wspierać nawzajem aż kiedyś ktoś bdzie mógł o nas powiedzieć że jestesmy dla niego motywacją
kamitanika fajnie że mąż zauważa i popiera twoją walkę z kg..mój tylko potęguje we mnie złość gdy je kolację o 21 tzn 2 hotdogi i do tego jogurcik..nie mówiąc co wcześniej zjadł mam nadzieję że mój też zauważy i kiedyś sie ze mną będzie cieszył
pysia60 to twoje hmmm to wiele znaczyć może...
aż się boję napisać dzisiejszego mojegu menu bo to totalna porażka można powiedzieć ale było minęło, sama tego chciałam zabierając się za owsiane ciasteczka
21.03.2007 śRODA
1.lane kluski na mleku - szkl. [ 150 ]
chl. chrupki [ 36 ]
pasztet - łyżeczka [ 50 ]
kubas soku malinowego [ 30 ]
2.jabłko [ 50 ]
kilka orzechów w czek. + kilka kulek czekol. [ 40 ]
maślanka pomarańczowa - 300ml [ 150 ]
3. ryż ugotowany pół paczki [ 160 ]
sos do spaghetti 3 łyżki [ 100 ]
4. jabłko [ 50]
5. kawałek kiełbaski serdelowej [ 50 ]
3 ciasteczka owsiane [ 3*127 = 381 ]
---------------------------------------------------------------------------
SUMA 1237
WSZYSTKO PRZEZ TE CIASTECZKA..ZNALAZłAM PRZEPIS ZROBIłAM I Są pyszne i z płatków owsianych więc z błonnikiem...jak chcecie podam przepis...tylko , że zamiast cukru nast razem wezmę słodzik a zamiast kasi margaryny wezmę dowolne masło roślinne jakieś w pudełku typu delma.wyobraźcie sobie że taka kasia ma w 100g aż 676 kcal a taka delma w 100g tylko 250..różnicę widać gołym okiem...i nawet jakbym cukru tyle samo dodała to zamiast 120 kcal jedno ciacho będzie miało 90 wszystko dokladnie przeliczyłam i wyszlo mi 18 ciasteczek a jedno 127 kcal na prawdę są pyszne..jak mojemu mężowi smakowało takie zdrowsze jedzonko to jest dobrze kolejne przepisy zostają na później, najpeirw oblicze ich wartości kaloryczne!!!!
dobrze kochane , dziś zmykam bo Natalka już śpi i stukać nie będę jej za bardzo...zajrzę tylko do was na sekundkę
kolorowych snów
Ciasteczka owsiane Sam błonnik
WITAM
POZDRAWIAM
I OCZYWISCIE POPROSZE PRZEPIS NA TE PYSZNE CIASTECZKAWSZYSTKO PRZEZ TE CIASTECZKA..ZNALAZłAM PRZEPIS ZROBIłAM I Są pyszne i z płatków owsianych więc z błonnikiem...jak chcecie podam przepis...
BUZIAKI
oj pyszne na pewno dlatego na razie ich nie zrobie-jak wyćwiczy mi się trochę silna wola bo wczoraj zawaliłam-buuu-idę na roleczki buziaki moja motywacjo
Jak mam żyć, gdy Ty masz być,
Hen, w Niebiosach...
2 lata...najdługo mamuś:*
22.03.2007 CZWARTEK
1. grahamka na ciepło z plastrem wędliny drobiowej i sera żółtego [ 210 ]
owsiane ciasteczko [ 127 ]
2. 3 pierogi z kapustą i grzybami [ 150 ]
marchewka ugotowana i doprawiona bułką tartą [ 70 ]
3. jabłko [ 50 ]
parówka sokolów [ 150 ]
2 chlebki chrupkie [ 72 ]
6 łyżeczke konfitury sliwkowej [ 180 ]
4. maślanka truskawkowa 300 ml [ 150 ]
1/2 jabłuszka [ 25 ]
----------------------------------------------------------------
SUMA 1184
no i znowu przekroczyło 1100!!! tragedia!!! ale na prawdę chciałam dziś poprawić wczorajszy wynki a tu klops!!! ach...a tak w ogóle to jak o 18 szłam do domu kiedy to jeszcze nie jadłam punkty 4 z mojej listy czyli maślanki i 1/2 jabłuszka to myślałam o dobrej kolacji bo myślałam że dużo mo jeszcze zosatało do 1000...ale ta parówka mnie pogrążyła - miała mniej niż 10dag ale chyba 150 należałoby policzyć bo to nie drobiowa a te pierogi tez nie wiem ile mają dokładnie i doliczyłam 150!!!
ale dziś ćwiczyłam 1 godzinę z aerobikiem TBC z płytą kiedy Natalka spała i jestm bardzo zadowolona...a 6 weidera nadal nie zaczęłam ale zacznę na 100%!!!
mysza81 wkleje na pewno ten przepis na ciasteczka i z wartoiśąciami kalorycznymi takimi jak wyliczyłam oki?? ale to w kolejnym poście jak przepis wyszperam...
kamitanika błonnik owszem ale ten cukier zrobił kalorycznie swoje i doszła jeszce margaryna kóra tylko te kalorie spotęgowała!!!!
dziś weszłam na wagę ok 14 i pokazała ku mojemu zdziwieniu 66- 67 kg a potem jak weszlam za godzinkę to było 67-68,.....sama już nie wiem co jest dokładniejsze....ale wiem na pewno ze 68 jest na 100%...już marzę o poniedziałku i o nowej wadze..i mam nadzieję ze jedną dla mnie zostawią
Mag1988 nie poddawaj się tak łatwo..musisz mieć silną wolę aby to wszystko udzwignać..wiem wiem że ja też takiej nie posiadam ale dobre rady przynajmniej może ty weźmiesz do serducha i szybciej ode mnie zgubisz te cholerne kilogramy!!!!!
bo tak na prawdę to chcę tego lata cieszyć się latem.......
buziaczki kochane
Fiesko idzie Ci przeciez świetnie! Nie przejmuj się drobnymi wpadkami. A wazyć trzeba się zawsze o tej samej porze najlepiej z rana i w btych samych ciuchach. Inaczej to waga szaleje!
I nie myśl o tesciach i ich jedzeniu. Jeszcze trochę a im sie oczy kwadratowe zrobią jak zobaczą jak chudniesz. Będą zazdrościć
:* Dobrej nocki
klajdusiujak miło że wróciłaś tak sie cieszępowiedz co u ciebie?? zresztą dziś zajrzę na twój wątek
dzis piatek..koniec kolejnego tygodnia i poczatek weekendu po moim domu rozchodzą sie piękne zapachy..sama pichciłam..dziś zrobiłam przecieroki z cebulką pewnie nie wiecie co to nawet jest,,,a więc ku kwestii wyjaśnienia: starte ziemniaki + jajko + mąka + sól ==. łyżką wrzuca się na gorącą wodę i wychodzą przecieroki. żeby się nie zlepiały trzeba dodać do wody trochę iliwki ja dodałam 1 łyżke ale ona się nie wchłania to dobrze i potem usmażyłam wielką cebulkę na 3 łyżkach oliwy i wody....i polałam te przecieroki...wyszło tego bardzo duzo ale nie martwcie się sama tego nie zjem ja jakieś 3 łyżki i mi starczy zreszta 2 już spróbowałam popdczas gotowania bo musiałam sprawdzic czy miekkie...
dziś już zjadłam 443 kcal...ale musze się jakoś zmieścić
jutro planuję zrobić nowe ciacho..a co tam czasem trzeba
bedzie to fantastyczny cytrynowiec..czy fantastyczny to się okaże..wiem że to bomba kaloryczna ale podliczę wszystkie kalorie z ciekawości i zobaczę ile takie ciacho ich ma to jest biszkopt na nim masa z budyni i galaretki cytrynowej, potem na wierz bita śmietana i mogą być biszkopty polane czekoladą ale ja bez biszkoptów raczej zrobię ..zobaczymy więc jutro będę się ograniczać całkowicie z jedzeniem albo dłużej poćwiczę
prawdziwa z Ciebie Pani domu, alez ta rodzinka jest rozpieszczana :P :P
czekam na przepis, tak jak obiecalas.
Zycze milego weekendu i smacznego placuszka :P :P
pamietaj oby nie za duzo
Możesz spóbwać zmniejszyć kalorycznośc np używając niesłodzonej galaretki i niesłodonej bitej śmietanki...
Widzę, że się mocno trzymasz Finesko, to dobrze
U mnie właściwie jest ok. Mogłoby być lepiej ale nie jest najgorzej - czyli przeciątnie
Miłego dnia :*
Zakładki