Strona 74 z 170 PierwszyPierwszy ... 24 64 72 73 74 75 76 84 124 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 731 do 740 z 1700

Wątek: Bieg Syci przez płotki. Meta daleko,ale dam radę!

  1. #731
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Syciu, no ja też mam dużo nauki, więc tak wpadam na szybko, będe znów dopiero jutro mam nadzieje, że egzamin poszedł jak z płatka

    Lecę sie dalej uczyć

  2. #732
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    Hejka SYciu widze ze u CIebie tez ciezko ...a moj koszmar skonczy sie dopiero 29 czerwca...mam nadzieje ze egzaminek dzisiaj poszedl Ci ok
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  3. #733
    Guest

    Domyślnie

    Kochana, cudowny brzusio!!! te cwiczenia daja troszke w kosc, ale rowniez widac efekty Pozdrawiam i zycze milej i spokojnej srody

  4. #734
    Guest

    Domyślnie

    BUZIAKI SRODOWE I MILGEO DNIA

  5. #735
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    no,to doczekałam się chwili wytchnienia. Dziś był 3 egzamin z mojego maratonu. Test mam chyba dobrze,gorzej z pytaniami otwartymi,ale kolega mnie pocueszył,ze facet bardziej zwraca uwagę na test,wiec moze się uda.
    Z negocjacji dostałam 4,5 Bardzo się cieszę.
    Gdyby udało mi się nie spieprzyć dzisiejszego egz i zaliczyć na conjamniej 4 ostatni egzamin załapałabym się na stypendium

    Mozecie mnie pochwalić ,bo przez ostatnie 2 dni wieczorem non stop mi sie coś chciało słodkiego i kilka razy się nawet ubrałam,żeby iść do sklepu, ale ani razu nie zgrzeszyłam ANI RAZU. Na szczęscie rozsądek brał górę,ale wierzcie mi,ze było niełatwo/....

    Teraz niestety znó uciekam,Ale tym razem do P. bo dawno sie nie widzieliśmy,ja wciąż sie uczyłam,dlatego idziemy na spacer.
    Aha,z radości,ze się nie dałam ostatnio słodyczom,no i ze zal negocjacje wciągnęłam przed chwilą loda który na dodatek do małych nie należał.
    Ale ide na spacer,wiec go spalę wyrzutów sumienia w kazdym razie nie mam.
    Do jutra Miśki

  6. #736
    Guest

    Domyślnie

    Loda od czasu do czasu wciagnac trzeba, i to BEZ WYRZUTOW SUMIENIA dzielna bylas jak sie uczylas, wiem co przezywalas, ja gdy tylko biore ksiazke do reki, odrazu czuje, ze powinnam sobie cos przegryzac, takie glupie przyzwyczajenie, a jakby tak podliczyc, to z tego przegryzania uzbiera sie calkiem niemalo dodatkowych kalorii. jestes dzielna i lod sie nalezal!

  7. #737
    kwiatpoludnia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Syciu ale masz dobre ocenki tylko pozazdrościć
    Ja sie chowam gdzies tam daleko za toba..no ale nie mówmy o nauce
    Ehh nagroda musi być - widze ze podwójna zjedzenie loda i wieczór
    spedzony z ukochanym - sama radość
    Ja musze jeszcze czekać aż sie spotkam z moim 8 dni
    3-4 dni razem i jadę do Angli sama na dwa miesiące
    - ojj juz mi smutno na samą myśl. Za wami tez będę tęsknić
    ale jak bede miała tylko możliwośc to wpadne zobaczyv co u was słychac
    i jak wam idzie w dietkowaniu.

  8. #738
    Guest

    Domyślnie

    To moje gratulacje, sesja swietnie Ci dzie

    No i ta dietka i bez zadnego grzeszku, super

    Milego spacerku zycze

  9. #739
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    hej Laski,

    ja w sumie na chwile,bo mimo iż nie wisi na dniach nade mną żaden egzamin ,to jak zwykle nie mam czasu na nic
    Dziś mnóstwo spraw do załątwienia na mieście, o 15 idę do tego sklepu sportowego,który być moze stanie się moją nową pracą ,a jak wrócę być moze pojadę już do domu. W tym sklepie mogę być nawet ze 4 godziny,wiec nie wiem,czy mi sie uda,ale jakby co-idę się spakować tak profilaktycznie":]

    Być może więc odezwę się dopiero w sobotę.
    Do sklikania i trzymajcie kciuki za moją dietę w domu:]

  10. #740
    Guest

    Domyślnie

    Sezon malinowo- jagodowy czas zaczac. Wlasnie sie pojawiy w sklepach te pysznosci

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 74 z 170 PierwszyPierwszy ... 24 64 72 73 74 75 76 84 124 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •