-
Syciu, a może podrażnij się trochę z nim? Niech poczuje sie przez chwię troszkę zagrożony. Wyjdź wieczorem gdzieś pięknie ubrana, umalowana itd. Opowiedz mu o jakimś niewiarygodnie przystojnym facecie. Powtórz to kilka razy (jedngo razu może nie zauważyć, w końcu to tylko facet - oni są na niższym poziomie ewolucji ).
-
amalinko, bardzo dziekuję raz jeszcze za motywację Śliczna dziewczyna
fatti,chyba macie rację. Moze on się przyzwyczaił,że po prostu jestem i już się nie stara?! Z rozmową jeszcze poczekam, zobaczymy,czy się poprawi. Zciełam tak ok 5 cm włosów z długości,ale mam mocno pocieniowane ,szczególnie z przodu,przy samej twarzy,naprawdę nie sposób tego nie zauważyć,ze COś się zmieniło. Ale on nie widzi....
etnomaniaczku, chyba nawet kłamać nie bede musiała, bo od jakiegoś czasu nęka mnie mój były... Nalega na spotkania, dzwoni, pisze na GG... Ja do niego nic nie czuję, ale jemu nagle coś odbiło.
Poza tym dziś ,gdy byłam na zakupach podszedł do mnie jakiś zupełnie obcy facet i pomogł wybrać mi sukienkę Szukałam czegos dla siebie,nie mogłam się zdecydować, a on nagle podszedł, wskazał na różową sukienke w kwiatuszki, nad którą sie zastanawialam i powiedział "radze to przymierzyć,na pewno ślicznie będzie pani w tym wygladać" uśmiechnął sie,puścił oczko i...wyszedł ze sklepu A potem sprzedawczyni skwitowała,gdy naprawde kupowałam te sukienkę "niech tylko pani nie mówi swojemu mężczyźnie,kto pani pomógł wybrać te sukienkę,bo chyba nie będzie zachwycony "
A moze na przekór powiedzieć?!?!:>
Fakt,faktem coś musze zrobić...
...no najpierw to musze posprzatać,zanim P. wróci do domu:/ Kurde,musze uciekac,nie wiedziałam,ze juz tak późno... Zawsze jak wejde na forum,to czas mi leci,nawet nie wiem,kiedy...
do później:*
-
Hej Syciu! Jak mi przykto kochana, ze z Twoim Pawłem jest taka sytuacja, on Cię nie docenia! Nie wiem , jak to jest z tymi facetami, myślą, że jak już mają dziewczyne, to wystarczy, ze są z nimi? I nie tzreba słów, zapewnien? Jasne, ze trzeba....trzeba mu to wbić do głowy młotkiem (zeby nie było zbyt boleśnie, widziałam w realu takie plastikowe za 5,99, moze Ci się przyda )
Mam nadzieje, ze z brzusiem będzie lepiej <przytul>
A powiedz mi kochana coś - bo wiem, ze ćwiczysz z hantekami; skąd masz ćwiczonka? Bo ja właśnie zainwestowałam w hantelki i szukam ćwiczonek
-
No widzisz, już coś masz!!! Z opowiadaniem o byłym to bym nie ryzykowała (wyobraź sobie gdybyś usłyszała coś takiego o jego byłej... ja bym się wściekła ). Natomiast o sytuacji w sklepie możesz wspomnieć. Właściwie to jest idealna sytuacja: nic się nie wydarzyło, a jednak jest to dowód, że wzbudzasz zainteresowanie innych męźczyzn Dorzuć do tego olśniewający wygląd, a Pawełek padnie Ci do stóp A tak poważnie, to życzę Ci z całego serduszka żeby wszystko wróciło do normy. Wiem dobrze, jak to jest gdy się ciągle zastanawiasz czy nie zrobiłaś czegoś nie tak, czy to może On się zmienił... Trzymam kciuki!
-
Megus..po co plastikowy...ja mam w domu prawdziwy Raz ,a porządnie trzeba mu co nieco wytłumaczyć,prawda?
A z hantelkami ćwiczę tak,jak ćwiczyłam na fitnessie,wiesz. Robię sobie serie ,wszytskiego po 8. Nie wiem,czy Ty na fitnessie robiłaś coś takiego
" 8 razy na raz, 3 razy "na trzy", 8 puls, zatrzymaj, 8 puls , 3 razy na trzy ,8 na raz":]
jeśli nic Ci to nie mówi,to mogę potem lepiej wyjaśnic o co mi chodzi
Nie wiem,czy to są najlepsze cwiczenia,ale chodizłąm do 3 różnych klubów i własnie w każdym robiłam takie serie. I tak mi już zostało
etnomaniak, on chyba jednak coś wyczuł,bo jakoś tak wyjątkowo czule sie ze mna przywitał,gdy wrócił z pracy, a potem powiedział,ze ladnie wygladam
Wiec może faktycznie sie tylko przyczepiłam... Nie wiem...ale lepiej będe trzymać rękę na pulsie,bo jak faktycznie na tyle się do mnie przyzwyczaił,ze zakłada iz ja cały czas BęDę to niedobrze.
Zobaczymy,jak będzie na weselu...
Poza tym, myśle,ze jego chwilą prawdy będzie następne wesele,na które sie wybieramy, tamtej Ani,jego koleżanki. Ona jest śliczna,ma idealną figurę... a jeszcze wiadomo,jak każda panna młoda wyglada... Ania będzie jeszcze piękniejsza niż zwykle. I wtedy zobacze,jak mój P. się zachowa...
Wkurza mnie ten okres,bo wyjatkowo wszystko mnie boli,jakoś nigdy wczesniej tak nie miałam 2 dzien już nie cwiczę, bylam dziś tylko na mieście i posprzątałam dom,ale brzuszków np w ogóle nie robiłam A ten mój baniak po prostu bije teraz wszelkie rekordy... Jestem spuchnieta i wygladam ,jakbym była w ciąży!!
Mam nadzieje,ze w sobote już bedzie jakoś to wygladało,bo nie wyobrażam sobie siebie w sukience z tak wywalonym brzuchem. Nie dosć,ze ogólnie jest duzy,to jeszcze mi tylko tego brakowało,zebym tak napęczniała,jak teraz
Jeszcze sie okaze,że bede musiała założyć pod kiecke takie babcine ,wyszczuplające wielkie gacie jak Bridget Jones
Tfu,tfu... bo jeszcze wykrakam
-
ej,cos mi forum się sypie...
Poodwiedzałam WAS WSZYSTKIE wcześniej,a teraz widzę,ze chyba żADNY mój post się nie dodał
buuu.....
-
Witaj sycia
ciesze sie ze spodobala Ci sie motywacja moze ja bede Ci tak wklejac zebys miala swiadomosc ze malinka Cie obserwuje i ci dopinguje
w koncu wesele tuz tuz i niechcesz zeby P. zeby gapił sie tylko na panne mloda ! Ma taka sliczna dziewczyne ze wyeksponujesz swoje walory i on bedzie Cie bronil przed adoratorami
babcinne gacie?! a co w modzie sa a jakie sexy i znajda sie takie
i dobrze ze tylko wydziwiasz a moze w koncu sam wyczul Pawel ze cos nie tak
a z tym panem z sklepu to bym mu opowiedziala na przestroge
ze nie tylko jemu sie podobasz
-
Mysle ze jak Ci okres minie to brzusio wroci do normy...akurat tak zebys mogla slicznie wygladac na weselu ...
hehe ale z ta sukienka w sklepie to naprawde fajna sytuacja !! ).. a do tego Twoj byly ...wszyscy potrafia CIe docenic tylko nie ten ktory jest najwazniejsze ...mysle ze i on wkoncu zmieni swoje nastawienie ...)
buziaczki
-
jestem syciu, noo to widzisz, jednak nie wszystko się wali albo może twój P inwigiluje forum nie no to żart. A z tym gościem to kurcze... nooo ja bym powiedziała język by mnie za bardzo swędział tyle że mnie nie zaczepiają przystojni nieznajomi był przystojny no nie?
-
Syciu, ja myślę, ze do wesela brzuch Ci się zmniejszy, teraz przejdziesz te najgorsze chwile po to, zeby na wesele było już ok
Twój Paweł oczywiście będzie miał prawo powiedzieć, że panna młoda ładnie wygląda, ale jak za bardzo i za długo będzie sie zachwycał, to weź go zdziel mocno po głowie, żeby sie uspokoił
Hmmm, zbliża sie Twoja 100 stronka, albo musimy do niej dobić przed Twoim wyjazdem, ablo poczkekasz do 25 sierpnia, jak wróce z wczasów, no przecież musze się zmieścic
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki