Strona 113 z 313 PierwszyPierwszy ... 13 63 103 111 112 113 114 115 123 163 213 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,121 do 1,130 z 3129

Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

  1. #1121
    qqłka Guest

    Domyślnie

    Meguś ja kawy nie słodzę , bo nie mogę .Dlatego też się złoszczę , bo w mojej odżywce białkowej są słodziki a one też podnoszą poziom glukozy we krwi.Następnym razem zamówię tą z Ostrowii , którą poleca Kasia Cz.

    Trzymam kciuki za powodzenie Twojej diety i powrót dobrego humoru Będzie dobrze Przecież świetnie Ci idzie na diecie tylko trzeba znowu wejść w trybiki czego Ci serdecznie życzę

  2. #1122
    Dziarra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Musimy dać, bo te problemy nigdy się nie skończą jak nie damy rady. Przeklęte weekendy majowe i inne dni kiedy "trzeba" zjesć. A potem już nie ma umiaru... jeju, będę jutro papier jadła, może się oduczę. Bo już nie wiem o co w tym wszytskim chodzi, o co chodzi tej mojej przeklętej głowie...

    Trzymaj się, przepraszam za pesymistycznego posta

  3. #1123
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jeju jak czytalam Twojego posta o tym ,ze zaczynasz pelna energii i wtedy jest super a jak tylko cos idzie nie tak to rezygnacja to tak jakbym czytala o sobie... Ja tez musze sobie wyraznie i dobitnie powiedziec np. od jutra musze liczyc kcal ,wiecej ruchu itd. i wtedy jakos idzie. Moja przygoda z SB tez byla troche z nudow i z ciekawosci ,wiec mysle ,ze nic tylko szukac jakiejsc ciekawej i probowac ,jestes rozsadna dziewczynka i napewno bedzie dobrze
    Podobaja mi sie Twoje zalozenia ,ze troszke wiecej kcal bedzie ,moze wolniej schudniesz ,ale bezpieczniej i z usmiechem ,i nie wpakujesz sie w zadne kompulsy (bo ciezko z tego wyjsc...)
    Meeeg bede naprawde bardzo mocno trzymac kciuki i wierze w Ciebie ,ze sie uda wrocic ,z powrotem wdrozyc (zreszta sama mam to na celu ehh) damy rade no
    Buziaki i dobrej nocki po takim meczacym ,ale milym dniu)

  4. #1124
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry!

    Miłej niedzieli Meeguś i koniecznie daj znać, jak już się zdecydujesz na jakąś dietkę, ciekawa jestem bardzo, co wybierzesz :P



  5. #1125
    Awatar MMAC
    MMAC jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-12-2006
    Posty
    1,118

    Domyślnie

    Hej Meeegus Milego dnia Ci zycze! :* Jak tam weiderek? Ja juz zrobilam, ale ledwo, ledwo...

  6. #1126
    pinky87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc Megus, wiem o co chodzi - ja tez zaczelam flgowac przed komunia i do tej pory nie moge wrocic do diety i silowni(a spodnie juz sie ledwo dopinaja...) poprostu mi sie nie chce wole isc na piwo do pubu i siedziec na dupsku niz zjesc niskokaloryczny posilek i zaliczyc silownie. Nawet na wage nie wchodze bo wiem ze bedzie bankowo powyzej 70-ciu :/
    Daj znac co Ty postanowilas, a ja wlasnie ide robic liste zakupow na tydzien pod katem tej diety dobrych kalorii, moze cos ruszy. Buziaczki, milej niedzieli

  7. #1127
    flower jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej Meguś dzięki za odwiedziny u mnie
    Też myślałam o dietach typu SB i tym podobnych, ale na nich nie ma kompletnie co jeść. Wszystkie te diety są zdrowe, ale jest własnie ALE trudno jest ciagle wymyślać jak przygotowywać sobie to, co tam radzą. Najśmieszniejsze jest to, że najodpowiedniejsze dla wszysktich jest takie 1200-1300 kcal, a najtrudniej się przy tym kontrolować. Jak uleczyc duszę - po prostu nie narzucać sobie żadnych zasad tylko usiłować nie rozmyślać o jedzeniu. Zjeść jakieś śniadanie - bo tak trzeba i resztę posiłków.

    Ja dzisiaj przeszlam do takich refleksji po lodach

  8. #1128
    Dennica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    12

    Domyślnie

    Hej Kochana :*
    mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie, co natchnie Cię nową pozytywną energią i chęcią działania w pełni Cię rozumiem, bo też zazwyczaj wolę oddawać się od początku do końca niż tak połowicznie co jakiś czas...
    trzymam kciuki za Ciebie :*
    miłego dnia, owocnego poszukiwania

  9. #1129
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    Megus słoneczko gdzie ty jestes
    Ja dzis cwicze silna wole-postanowilam MŻ MŻ I JESZCZE RAZ MŻ

  10. #1130
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Przeglądam te diety, jedna po drugiej, czytam, zastanawiam sie i póki co, mam metlik w głowie nie wiem jeszcze, jaką zacznę, dziś dostałąm do siostry jeszcze parę ksiażeczek mam nad czym myślec na dodatek okazało sie, ze mam w domu ksiżążkę Davida Kirscha, o tej diecie nowojorskiej no więc myślę i myśle. Wiecie, czego sie boję? Że źle sobie dobiorę, będę głodna czy coś, a w końcu jest SESJA no i musze sie uczyc, a nie tylko myślec o jedzeniu musze wymyślic coś mądrego

    Chciałam dziś zrobić dobry uczynek i mi sie nie udało na dodatek wszytsko wskazuje na to, ze nigy nie bede mogła. Chodzi o oddanie krwi, dzis na Rynku była akcja, można było oddac honorowo krew, posżłyśmy więc z siostra, już po drodze przypomniałam sobie, ze możliwe, ze przy leku na trądzik nie moge oddac krwi (w ulotce napisane jest, ze nie możne tejże krwi przetaczać kobietom w ciązy, by nie uszkodzi płod, zreszta ja sama w trakcie i po zakonczeniu kuracji przez rok nie mogę być w ciąży), na miejscu okazało sie, ze własnie nie moge i orzez kolejny rok tez. Potem siostra wypełniała ankiete, tam było cos o astmie i pytam lekraki, czy jak biore leki na stme, to moge oddac krew? I etdy okazało sie, że nie, nie chodzi o leki, tylko o mnie, ze mogłabym wtedy dostac ataku astrmy ale ja od 3 klasy lo, kiedy to odkryto u mnie astme, nie mama ataków, jest na tyle dobrze leczona, że już mi sie ataki nie zdarzaja, więc zapytam lekarkę, czy na pewno juz na pewno nigdy nie bede mogła

    Kasiu Cz, dzięki za info i za wiarę we mnie, to naprawdę duzo dla mnie znaczy dam znać, co postanowie z dietą, póki co najbardziej prawdopodobna jest I faza SB, ale to jeszcze nie jestw ersja ostateczna przeglądałam diety na diecie, ale minusem jest to, ze tam np jest jednego dnia pumernikiel, drugiego razowy, tzreciego wasa,a aja jestem sama, kupuje tylko rzeczy dla siebie, więc na pewno nie kupię 3 rodzajów chleba!! A z tą wagą swietnie wycyrklowałas



    Qqłeczko, zagłosowałam, posłałam znajomym, oni swoim znajomym, więc będzie ok a wiesz, wyczytałamw tej książce Kirscha, że nie wolno jeśc marchewki na tej diecie, nie wiem, czy pisał o tym w tej małej książeczce? Mam nadzieje, ze własnie znów uda mi sie, dzięki nowej diecie, wejsc w trybiki, dziekuje ci, ze we mnie wierzysz

    Dziarra, ja tez u Ciebie wysmarowałam wczoraj pesymistycznego posta, taki miałam humor, teraz powoli jakieś śwaitelko nadziei sie u mnie zapala, moze nowa dieta pozwoli mi jakos dac rade, moze i ty spróbuj? Bo to własnie cos nie tak z głowa, a nie z żołądkiem mamy, musimy ja jakoś oszukac!!!!!

    Wrotkfa, a zaczęłas już liczyc kcal? Zaraz sprawdze u Ciebie ciesze sie, ze mnie rozumiesz, że nie jestem ztym zapałem i...jego brakiem sama wiesz, myślę o SB, tylko o I fazie, ale boję sie złego samopoczucie, z drugiej strony mój szwagier się teraz na tym odchudza, dobrze sie czuje i są efekty, wiec moze to? Tylko chce jeszcze poczytać na ten temat, pamietasz jeszcze linka o tej dietce, który kiedys podawałas? Jak nie, to powertuję Twój pamietnik

    MMAC, tez zrobiłam, ale po prostu nuuuuuuda totalna, myli sie, nie chce sie już, ale musimy dac rade, bardzo chce w tym wytrwac, wytrwamy razem, musimy

    Pinky, ja sie wazyłam zdaje sie w czwartek, było o 0.1 więcej niz na ticekrku, wiec BYŁO ok, ale od czwartku były kompulsy no i nie jestem gzreczna, więc chyba schowam wagę do szafy, powertuje jeszcze diety i spróbuję ruszyć na nowo, a nową dietą, zeby znów było to dla mnie ciekawe, oby wyszło

    Flower, wiesz, tez wiem, że 1200 jest najlepsza, ale własnie ja się ostatnio na niej nie kontrolowałam, niby mieściłam sie w limice, ale jadłam duzo lodów, to czasem słdycz wpadła, to coś innego, powiedziałam więc sobie, że czas na zmiany, by znów wrócić do rezimu, moze wtedy mi sie uda

    Dennica, widzę, ze mnie dobrze rozumiesz wierze głęboko w to, ze w koncu uda mi się wrócic do diety, kiedyś musi mi sie udać, z takim wsparciem!!

    Mika, jestem, jestem, Wrocław zwiedzałam myśle ciągle o diecie, nowej diecie, ja jednak potzrebuję nowości, żeby zacząć na nowo życze wytrwania na MŻ

    ************************************************** *********************

    Wspomniłam coś o sesji? No własnie , musze iść pisać plan pracy ( o przestrzeni w bajkach ), a najlepiej byłoby zacząć samą prace ale to juz jutro, buziaki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •