Wątek: zdrowe jedznie + ruch=sukces??

powodzenia w planowaniu, noi oczywiscie w realizacji
milego poniedzialku

ja tez czasami robię plan, ale nie konkretnie co zjem tylko ile i co poćwicze, dziś też mam plan hula hop, skakanka i inne ćwiczonka ale czy to wyjdzie

miłego dnia

Witaj kochana

głowa do góry - ja tez wciąż zaczynam od nowa

kiedyś w końcu musi ise przeciez udać

Wieczorwem zrobiłam sobie plan, i narazie działam wegług niegoNawet wysiadlam przystanek wczesniej, żeby się przespacerować
Dziękuje dziewczyny za miłe słowa!To mnie mobilizuje, żeby dbać o siebie

hej,hej!!!
i jak tam ?dzien minął wg zasad????
u mnie jest podobnie jak u Ciebie codziennie zaczynam od nowa albo zaokrągłam daty rozpoczęcia diety np zaczynam niby na 100 % od 1 dnia ms,albo od 13,albo przed świętami,w czasie postu itd...i zawsze na zaczynaniu się kończy...teraz powiedziałm temu dość!!!fakt jestem na dietce tylko tydzien,ale postram się wytrwać dalej...musze tylko uwage skupic na czyms innym niz jedzenie..
pozdrawiam słońce i życze kolejnych sukcesów..gratuluje zrzuconego kg..wiesz ja się boje stanąc na wagę..zrobie to za dwa tygodnie
buziaki papapapa

mnie to plany nigdy nie wychodzą
najlepsze to są takie - gdy w lodóce nie ma nic innego do wyboru niż to co powinnam i jestem już z kimś umówiona na ćwiczonka

-- polecam, trudniej się wykręcić

Plan wykonany w 100%, posiłki tak jak chciałam, regularne
a zajadłam
7:00 kromka chleba pełnoziarnistego, kiłbasa drobiowa gotowana(ok50g), ogórek kiszony
10:00 jogurt owocowy
12/;30 jabłko
14:00 kwałek indyka pieczonego, warzywa, 1 ziemniak
16:00 mandarynka, 1/2 pomarańczy, batonik nestle fitness z truskawkami
18:001 kroma chleba pełnoziarnistego z szynką drobiową, druga z serkiem twarogowym, zielony ogórek.

20min ćwiczeń na kocyku, godzina jazdy na rowerze, 30min spacer

no no, ładna dietka może to faktycznie niezly patent z tym planowaniem?

dzięki za ciepłe słowa u mnie na watku :*

Waga mnie dzisiaj z rana zaskoczyła pokazała 59.3kg.Jak to możliwe, że tak spada bez diety?Mogą być dwie przyczyny:
1. 61kg to był skutek ciągłego objadania się
2. Ostatnio dość dużo ćwiczę jak na mnie
A w czwartek powinnam dostać @.

Zaraz ide na śniadanko, dzisiaj mam wolne na uczelni, więc zabiore się za sprzątanie, a po południu praca
Miłego dzionka

Odchudzanko u mnie to jest niemożliwe żeby nie było w lodówce nic dobrego, żeby nie było ciasta i słodyczy, bo mieszkam z rodzicami i bratem. I tylko ciągle musze robić wszystko żeby się nie skusić na chwilową przyjemność

rayane gatuluję spadku wagi

u mnie też zawsze pełno jedzenia w lodówce i słodyczy pochowanych po szafkach

miłego dnia