-
Mysza..ja wlasnie przez ostatnie dni poza tym ze i owszem cwiczylam i to duzo ale tez duzo jadlam wiec nie mialam zadnych efektow...a teraz sobie powiedzialam ze dosc no bo po co ja mam sie tyle meczyc cwiczeniami a nic z tego nie mam ?? ..stad tez zaczelam dietke south beach i powiedzialam sobie ze lepije trzymac sie tej diety a mniej cwiczyc...i zobaczymy jak to bedzie ...
KobietkaKokietkano poprostu jakbym siebie slyszala ......jedyna roznica polega na tym ze ja jakos nigdy paczkow nie lubilam ...ale za to jakies drozdzoweczki i zreszta co ja bede wymieniac za duzo by tego bylo...niestety:/
dzisiaj drugi dzien south beach trzymam sie niezle przed chwila nawet pierwszy raz w zyciu zjadlam surowego selera !!! nawet nie taki zly a chwile zajelo mi jego obrani i wogule...ale hmmm wiecie co chyba sie uzaleznilam od cwiczen mimo tego co postanowilam zeby sie troche ograniczac..za soba mam juz weiderka dzisiaj, godzine rowerku, 40 min jogi i 40 minutowy spacer...:// ehhh a dzisiaj po poludniu wracam do domu ! to dopiero bedzie przeszkoda i proba charakteru tym bardziej ze na dzialce gruszki, maliny, swieze jabluszka....ale sie rozmarzylam a ja jeszcze 2 tyg nie moge nic tknac ...://...ale czego sie nie robi
-
Oo, widzę że South Beach zaczynasz
POWODZENIA
Ja próbowałam, ale zrezygnowałąm... oby Tobie się udało
-
A może na razie zrób dietę z jakimś limitem kalorycznym, a potem zaczniesz SB jak już się sezon owocowy skończy. Szkoda tylu pysznych witaminek Dla mnie najlepszą dietą jest to, jak można jeść wszystko (no prawie) oby się zmieścić w limicie kalorycznym. Wtedy nie mam napadu jakieś dręczącej zachcianki na coś, czego nie mogę zjeść.
-
KobietkaKokietka..probowalam ale w obecnej chwili dieta z limitem kalorycznym na mnie nie dziala...jak juz zaczynam jesc owoce to juz nie moge przestac jesc wogule..i tak zaczyna sie moje kompulsywne objadanie...wiem ze moze to brzmi niedorzecznie ale wlasnie ze mna az tak zle jest...
ale puki co walcze i 2 dzien SB w porzadku )
-
Nooo, to super Obyś wytrwała na SB
Hym, inaczej: NA PEWNO WYTRWASZ
Powodzenia
-
To trzymam kciuki za dietke i za wytrwanie.
Zycze milego weekendu i do napisania w poniedzialek.
Mnie tez nie bedzie przez weekend, jade wypoczywac do Miska rodzicow
-
No tak, każdy ma inny organizm i trzeba indywidualnie dobrać siętę. Trzymaj się dzielnie i napewno kg pójdą w dół!
-
..mialam dzisiaj pierwszy powazny kryzys choc to dopiero 3 dzien SB ...tak to jest w domu mnie tylko kusza i kusza ...:/
na dodatek mialam dzisiaj dosc stresujacy dzien ...bylam u ginekologa ...wysiedzialam sie prawie 1,5 h bo taka kolejka byla:/ a pozniej jeszcze mialam badanie krwi ...heh po porstu miodzio
ale walcze dalej !!
-
BRAWO! WALCZ!! I NIE PODDAWAJ SIĘ!!!!!!!!
-
fatuś,dobierz sobie taką dietę,zebys była zadowolona,zeby Tobie odpowiadała.
Na mnie nie działa żadna:/ Nie potrafie być dłuzej niz 3 dni na żadnej konkretnej:/ próbowałam już 10000000000 razy,ale 3 dni to dla mnie absolutne maximum:/
Mam nadzieję,ze SB się Tobie spodoba i bedziesz zadowolona,no i oczywiscie,ze wkrótce zobaczysz efekty!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki