Strona 29 z 129 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 1288

Wątek: my fight...!!

  1. #281
    Sandra6 Guest

    Domyślnie

    najważniejsze że ćwiczysz...trzymam za CIEBIE kciuki i pozdrawiam

  2. #282
    KobietkaKokietka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kochana! Też tak zcasem czuję, że w te wakacje nic sie nie dzieje. Wstaję o 11, jem śniadanie potem ćwiczenia, prysznic, ogarnięcie się, przychodzi chłopak a potem w kimę. Takie to monotonne wszystko aż mi się nie chce wstawać i chyba przez to tak ciężko mi się ćwiczy, muszę zmienić aerobik bo ten mi się chyba przejadł

  3. #283
    Guest

    Domyślnie

    Wakacje to fajna sprawa i nie narzekajcie. Ale wiadomo kobieta zmienna jest i trudno jej dogodzic.

    Milego dnia

  4. #284
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Hej Fatti! Dziękuję bardzo za odwiedziny u mnie. Jeszcze nie przerobiłam Twojego wątku , ale już muuuuszę podziwiać Cię za ćwiczenia. Ło matko, tyle cwiczeń ile Ty robisz jednego dnia, to ja bym tydzień wykonywała Jak napisałaś u mnie, mamy takie same cele, ale widzę że muszę się bardziej zmobilizować bo mnie raz dwa prześcigniesz

  5. #285
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    Dzisiaj humor mi sie poprawil wybralam sie na zakupy ..kupilam spodnie dlugie i takie zakolana i jeszcze spodnice hoho juz dawno nie bylam na takich zakupach ) a co najwazniejsze do tej pory zawsze jak sie wybieralam na zakupy to na miescie jadlam loda wloskiego bo uwielbiam a dzisiaj powiedzialam sobie nie ma mowy !! i nie zjadlam )
    jak wrocilam do domq to jeszcze zaliczylam godzinke rowerka 40 min hula hopu i 15 z hantelkami ) do tego ok 1200 kcal wiec jest super )
    jutro jade do krakowa , bo nadal poszukuje wspollokatorki i wlasnie jutro mam zamiar przeprowadzac kasting wiec trzymajcie kciuki zeby mi sie udalo kogos fajnego znalesc bo chcialabym miec juz ta sprawe z glowy )
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  6. #286
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Fatti, ja od paździenika zaczynam studia w krk.

  7. #287
    KobietkaKokietka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurczę ale ci fajnie z tymi zakupkami ja tez bym sobie kupiła cos nowego ale jestem twarda, żadnych poważnych wydatków na ciuchy aż nie schudnę do 70kg. Musze te swoje kreacje podobijać bo przecież będą do wyrzucenia gdy już waga pokaże 65

    I trzymam kciuki za wspólokatorkę! To bardzo istotna sprawa, ja przez przypadek trafiłam na I roku na super dziewczyny i trzymałyśmy się razem do końca moich studiów w Olsztynie. Mieszkało się nam bombowo a nadmienię, że jestem jedynaczką i mieszkanie ze mną w jednym pokoju nie zawsze było łatwe i przyjemne

  8. #288
    Guest

    Domyślnie

    O ja tez bylam wczoraj na zakupach. Teraz jest duzo przecen i kupilam sobie dwie bluzeczki

    Ale z Ciebie wytrwala bestyjka .... nie skusilas sie na loda

    A slyszalam ze teraz takie castingi sa w modzie, jak wrocisz to napisz jak bylo.

    Buziaki

  9. #289
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    straszny okres nastal ....mam zalamke okropna...weszlam wczoraj na wage i zobaczylam 67.8 !! i dlaczego ...;( tak sie staram trzymam diete , duzo cwicze i to nawet nie jest brak rezulattu ale wrecz przeciwnie ....zle sie z tym czuje i zaczynam myslec ze to co robie nie ma najmniejszego sensu bo i tak przeznaczone jest mi byc brzydka i gruba ...;(
    Nie wiem ale jezeli do konca miesiaca przynajmniej nie powroce do 67 to bede musiala przejsc na ta south beach tam przynajmniej chudlam ...
    swoja droga to strasznie jest odchudzanie jezeli organizm juz zupelnie sie rozregulowal tak jak u mnie...najlatwiej odchudzac sie po raz pierwszy wtedy wystarczy ograniczyc iloscx spozywanego jedzonka i przede wszystkim mniejsza kolacja i to wystarcza ...a ja mecze sie i mecze i nic ...:/
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  10. #290
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    fatuś, tylko sie nie poddawaj, to na pewno chwilowe.
    Zobaczysz,ze waga spadnie. A skoro ćwiczysz,to masz mięśnie,a mięśnie ważą przeciez. Poza tym-kilogramy nie są tak wazne,jak obwody- zmierz się i zobacz,że pewnie jednak schudłaś.

    No i głowa do góry!! Poza tym nie wolno Ci mówić,że przeznaczone jest Ci bycie "grubą i brzydka" bo obie dobrze wiemy,że to NIEPRAWDA!!

    Jutro skontroluję Twój [mam nadzieję!] dobry humor!

    Pozdrawiam:**

Strona 29 z 129 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •