-
Tez tak mysle. Przeciez juz sie dlugo odchudzasz i teraz organizm sie przyzwyczail i waga tak szybko nie spada jak na samym poczatku.
Cierpliwosci
Buziaki
-
Dzisiaj rzeczywisice humor mi sie nieco poprawil a przede wszystkim omijam wage szerokim lukiem...jak na moj gust to dietka ok do tego duzo cwiczonek
1h rowereku
0,5 h brzuszkow
40 min hula hop
i 20 min jogi )
Denerwuje mnie moja niemoc...ale nadal bede sie starac i cwiczyc jak juz nie moge byc szczupla to przynajmniej bede wysportowana i koniec kropka !!
-
czuje sie tutaj taka samotna ...no ale nic chyba zaczynam pisac do siebie
w kazdym razie zjadlam dzisiaj ok 1020 kcal i do tego duzo cwiczen tradycyjnie a biorac pod uwage ze dalej jest okropnie goraca to dobry wyczyn...
hmmm dziwne bo dzisiaj stwierdzialam ze nawet dobrze mi z tym odchudzaniem ...ale obawiam sie ze to tylko dzisiaj tak mi sie wydawalo bo przeciez odchudzanie to same wyrzeczenia ...:/
-
fatuś,samotnie Ci,bo mnie nie było:P
Fakt,odchudzanie to same wyrzeczenia,ale jak dobrze Ci idzie to się nie zamartwiaj na zapas,bo zapeszysz i ... [tfu tfu!]
Miło czytać,że znów dobrze Ci idzie.
Muszę wziąć z Ciebie przykład!
Pozdrawiam
-
SYciu masz racje....brakowalo mi Ciebie !!
Dzisiaj wogule jakiegos dola zlapalam czulam sie taka opuszczona i wogule tak jakbym tylko ja na calym swiecie miala problem z tym okropnym tluszczem...wszystko przez to ze wiekszosc moich znajomych nie ma zadnych problemow z waga;( tylko ja jestem tak obciazona :/ czyzby to juz jesienna depresja :>
-
Dziewczyny nie uwierzycie...od dzisiaj znowu zaczelam SB i od poczatku zaczelo sie od kryzysu bo mialam taki straszny smak na WASE ale sie nie dalam ....chcialabym wytrzymac chociaz dluzej niz ostatnio czyli ponad 4 dni ....impossible is nothing???
-
fatuś,jeśli pomyślisz,ze tylko Ty masz problem z nadwagą to zajrzyj do mnie Od razu ci przejdzie
Fati, bo zauwazyłam,ze co jakiś czas wciaż próbujesz tej SB, czemu się tak na nią uparłas!?!?:> Może spróbuj jakiejś innej,po której będziesz się dobrze czuła,która nie zacznie sie od kryzysów:] Bo tak mi sie wydaje,ze męczysz sie jednak na tej dietce...
Ale oczywiscie mogę się mylic!!
A tak się tu wymądrzam tylko i wyłącznie z troski
-
Fatti,
ja uwazam ze bedziesz sie meczyc na SB. Ale to Twoj wybor.
Powinnas dalej leciec na 1000/1200 + cwiczenia i efekty na pewno by sie pojawily.
Buzka
-
Fatti, ja też zaczynam SB, nie wiem który już raz, ale odpowiada mi ta dieta - nie muszę nic a nic liczyć Jeśli zdecydujesz się na niej pozostać, to życzę wytrwałości i supre efektów!!!!
-
Ehhh ja to chyba niedlugo bede musiala raczej martwic sie utrzymaniem wagi a nie odchudzaniem ...kompulsy powrocily...dzisiaj juz mialo byc wszystko ladnie i dopadlo mnie ;(
jest mi znowu tak glupio , juz myslalam ze te problemy sa za mna juz nie pamietam kiedy mialam kompulsy przez 2 dni z rzedu ...;(
Mialam zamiar byc na SB bo to wlasciwie jedyna dieta ktora w moim przypadku daje efekty ...1000 kcal to dla mnie za malo a 1200 nic mi nie daje ...
czuje ze to wszystko sie nigdy nie skonczy i moj koszmar bedzie trwal cale zycie ;(
Wszystko przez to ze poklocilam sie z chlopakiem na ktorym zaczynalo mi zalezec...i tak jakos dziwnie sie zrobilo miedzy nami ...ja tak nie chce !! :/
Jest jeden pozytyw dzisiejszego dnia, znalazlam wspollokatorke !! <jupi> jeden problem mam z glowy... mysle ze bedzie nam sie razem dobrze mieszkalo
Dziewczyny ja juz nie wiem...jestescie tu wspieracie mnie a ja robie takie glupoty :// a od natloku cwiczen zaczynaja mi wysiadac kolana...;( a to moja jedyna ucieczka byla od tego swiata...jestem w kropce...bo musze ograniczyc i rowerek no i hula hop tym bardziej ...wiec co ja mam teraz cwiczyc?? przydalby sie chyba basen bo tam stawy nie sa tak obciazone...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki